Dzięki,więc pojeżdżę trochę i zobaczę co się będzie dziać a w sobotę jeszcze raz spróbuję odpowietrzyć.Pozdrawiam,
[ Dodano: Sob Lis 07, 2009 19:16 ]
Odpowietrzałem 2,5 godziny uda mamy jak ze stali i nic!!!!!!!!!
Jak było tak jest zrobiliśmy 400km zero poprawy jest już praktycznie nowy płyn.
Nigdzie nie cieknie,szczęki w niezłym stanie,tarcze w bardzo dobrym mają około 40tyś.
No cóż ......pozostało ryzykować.
Pozdrawiam klubowiczów.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 07, 2009 19:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No i wlasnie mnie dopadl "miekki pedal" w R800 Do tej pory hamulce mialem idealne. Kiedys wymienialem prawy czujnik ABS, ze dwa miesiace temu klocki tyl. Na pewno wymiana klockow nie ma z tym nic wspolnego bo za duzo km zrobilem po tym zabiegu. Otoz od paru dni jak hamuje na poczatku pedal jest twardy, ale po chwili robi sie miekki i schodzi blisko podlogi. Mocne docisniecie powoduje zablokowanie kol i dzialanie absu (na szczescie). Drugie nacisniecie poprawia sytuacje. Sytuacje na jakis czas poprawily dwa mocne hamowania z absem, ale problem powraca. Przypomnialo mi sie ze problem mogl sie pojawic po ostrym awaryjnym hamowaniu jak mi koles wymusil pierwszenstwo na skrzyzowaniu. Moze sprobowac zrobic wiecej mocnych hamowan?
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
u mnie pomogla wymiana gumek w pompie hamulcowej=> wymiana plynu hamulcowego...z tego co sie dowiedzialem, to jeszcze mozna obwiniac miekkoscia reduktor sily hamowania!!!
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pią Lis 13, 2009 10:21
Klątwa 'miękkich hamulców' rzuca się na kolejnych użytkowników, może każdy kto wejdzie do tego tematu? tak jak na filmie 'the ring'.
U mnie hamulec był wysoki i twardy na zgaszonym silniku a zapadał się po odpaleniu, ale nie tak że naciskałem i się powoli zapadał, tylko odrazu był niski i łapał nad podłogą.
Z tego co opisujsze Senn, to faktycznie może być pompa. Takie objawy czytałem że pedał powoli się zapada mimo że na początku jest twardy. Na końcu zatrzymuje bo zaczyna działać druga sekcja. Ale skąd teraz wytrzasnąć uszczelki pompy do 800setki..
Edit: http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-SJJ10006EVA
ale warto się upewnić u sprzedawcy czy to faktycznie ten kit.
mam pomysł na taki test:
-podnieść przód lub tył samochodu
-jedna osoba trzyma nogę na zapadniętym hamulcu
-druga osoba stara się przekręcić kluczem koło które jest w powietrzu
Wydaje mi się że gdy np przednie lub tylne będą się kręcić to oznacza że ich sekcja w pompie przecieka.
Oczywiście sprawdziłbym też
-czy nie pojawiły się jakieś wycieki, co będzie widać w postaci plam na wewnętrzych stronach felg. (miałem taki przypadek gdy zalekko dokręciłem wężyki)
-wizualna inspekcja zacisków, czy klocki są na swoich miejscach (tylne tłoczki muszą trafić w kołek na klockach)
-czy przednie klocki nie opierają się na rantach zużytej tarczy
-wyjąłbym tez bezpiecznik od ABSu aby sprawdzić czy będzie jakaś różnica
Odnośnie reduktora siły hamowania to on jest wbudowany w modulatorze ABS, tzn na tylne koła jest puszczane słabsze ciśnienie. oprócz modulatora jest jeszcze zawór (copy valve) który utrzymuje te same ciśnienie w obu tylnych kołach, czyli zawsze dopasowuje do słabszej przyczepności. Np jak prawe koło będzie hamować na lodzie, to się nie zablokuje ale lewe tak samo nie będzie hamować nawet jakby jechało po suchym asfalcie. Natomiast przednie już działają niezależnie.
[ Dodano: Pią Lis 13, 2009 10:21 ]
ambulec napisał/a:
Mam podobny problem w 420sdi.[.....]Nigdzie nie cieknie,szczęki w niezłym stanie,tarcze w bardzo dobrym mają około 40tyś.
Ja już zdążyłem kupić dwa cylinderki i wymienić dwóch pompujących,i dalej nic...choć jak odpowietrzam w tylnim prawym mam małe bąbelki lecz nie potrafię się ich pozbyć.Wczoraj przepompowałem za 2l. płynu i nic .
Mam już dość.i jestem bezradny,chyba czas na mechanika tylko znależć tu normalnego mechanika to będzie graniczyć z cudem.Ale tak jak moja żona mówi dzień bez pompowania to dzień stracony idę może się uda.
Pozdrawiam RING-owców.
Kurde mi przez te zasrane hamulce samochod przegladu nei przeszedl Daignosta stwierdzil ze pedal sie zapada i prawdopodobnie zapowietrzony mam uklad. Niestety stwierdzil ze mi nie pusci tego i jestem uziemiony. U mnie dokladnie objaw jest taki ze nawet na postoju jak wcisne to pedal idzie w dol. Kilkakrotne nacisniecie powoduje jego stwardnienie, ale jednak nadal lekko schodzi do dolu. Na odpalonym silniku problem jest jeszcze wiekszy. Panowie ratujcie Zna ktos jakis dobry warsztat w Wawie co by sie tym zajal?
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pon Mar 01, 2010 11:46
Wredny diagnosta, poprostu draństwo pod płaszczykiem przepisów, powinna być jakaś czarna lista takich stacji!! ale trzeba zdawać sobie sprawę że pośrednio jest to policzek, cios od sytemu. Wielki Brat nie lubi jak niewolnicy sobie wciąż reperują stare i tanie samochody, więc te wszystkie kłody pod nogi mają skłonić szarego obywatela do wzięcia kredytu, uzależnienia się od banków i nabijania kasy lobby motoryzacyjnemu.
Odnośnie kwestii technicznej to niestety nie mam żadnego warsztatu do polecenia. Tak jak kiedyś pisałem miękkie hamulce same u mnie zniknęły , teraz pedał jest wysoko. Jak przestaną solić drogi to będę wymieniał tarcze i klocki z przodu , i ciekawy jestem czy też powróci ten problem.
Jestem po wymianie plynu i odpowietrzaniu. Generalnie mialem syf w ukladzie i gluta, ale wymiana nie dala nic Podejrzenie idzie na pompe hamulcowa co niestety nie jest pocieszajace bo przy tak egzotycznym samochodzie trudno o nowa, albo jakies zestawy naprawcze. Niby dostepne od rimmerbrosa, ale koszt tez calkiem niezly. Sa tam niby uszczelki jakies ale hook wie czy to pomoze. Na allegro sa niby pompy nowe ale do starszego legenda i do starszych r800. Nowa niestety jest inna. Zapodam fotki. blue - moze sie wypowiesz czy jest to samo u Ciebie.
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Wto Mar 02, 2010 07:58
Wygląda na identyczną pompę jak u siebie mam, jeszcze wieczorem zobaczę. Dodatkowo mam 'abs copy valve' (Rover 800 827 Workshop Mk2 Vol2.pdf str.115), i jeszcze pompę abs bosch 2E z sześcioma rurkami skierowanymi do tyłu, str.120.
Czyli ja najpierw odpowietrzam przednie hamulce, później tylne. A gdy jest starsza pompa, z dwiema rurkami skierowanymi do góry , odpowietrza się nakrzyż.
Ale tak jak pisałem wcześniej, u mnie odpowietrzanie nie przynosiło żadnych efektów, zawsze wychodził czysty płyn, po ok 2 tygodniach hamulce same się naprawiły.
no to mamy niezla lipe, chyba trzeba bedzie zmienic dzial fakty mity,
bo zdobycie czesci do tego modelu robi sie nie mozliwe
paradoksalnie im mlodszy model tym gorzej
ja tego nie rozumiem, pompa to podstawowa czesc i to nie jest jakis wynalazek tylko Lucas
jest niby zestaw naprawczy na rimmerbros kosztuje 55 Euro, a jak sie okaże ze wydarty albo skorodowany jest cylinder
ehhhh
ciekawe czy daloby sie podgiac rurki i zalozyc pompe od anglika, albo przynjamniej sam srodek zmienic
trza sie chyba rozgladac za oplem corsa
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Z tego co dzisiaj udalo mi sie ustalic to po 96 roku wszystkie 800 czy to 825SD, 820Si, 820Ti i 825KV6 maja taka sama pompe. Jak widac blue masz starszego i tez jest ta pompa. Niestety wszelkie katalogi podaja inna pompe do 820, ale jak juz sie wezmie pod uwage 820Ti to wyskakuje PMK320 ktora wizualnie pasuje do tej jak nasza.
tak wiec symbol z katalogow to :
symbol: PMK320 dla pompy TRW Lucas
numer oryginalny OEM: GMC90362
Na zbiorniczku znalazlem napis Girling i jest to zapewne producent calej pompy. Pompa Girling tez wystepuje w katalogach.
symbol: 4007320
numer oryginalny OEM: GMC90362
Srednica tloka 23,8mm
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Mar 02, 2010 23:35
Przyznam, że nie czytałem całego tematu i jeśli powtarzam po kimś, to przepraszam. Czy odpowietrzana była najpierw pompa czy może tylko same przewody przy zaciskach? Z doświadczenia wiem, że powinno się najpierw wykluczyć zapowietrzenie pompy, a potem dopiero przewodów.
thef, odpowietrzanie bylo robione po wymianie plynu za pomoca takiej maszyny. Bez zadnego pompowania pedalem czy cos takiego. Nie wiem czy ta maszyna odpowietrza najpierw pompe.
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Mar 02, 2010 23:49
Pompę odpowietrza się osobno, albo na przewodach od ABSu, albo na samych przewodach z niej wychodzących (chyba). Przyrządy do odpowietrzania działają na zasadzie podciśnienia i stosuje się je tylko na zaciskach (chyba ), pompę trzeba odpowietrzać ręcznie, luzując przewody na niej, a dopiero potem "na kołach".
Ja u siebie płynu nigdy nie zmieniałem a auto mam już ponad 2 lata. Przymierzałem sie do zmiany, ale czytając ten temat dochodzę do wniosku, ze chyba lepiej nie ruszać, a hamulce działają bardzo dobrze u mnie.
Tomek1212, zapodaj fotki pompy lub potwierdz czy masz taka sama jak u mnie.
Co do odpowietrzania to kurde workshop nic nie mowi o odpowietrzaniu pompy abs przy odpowitrzaniu hamulcow, co wiecej nawet po odkreceniu pompy abs i potem zlozeniu nalezy odpowietrzyc uklad tylko z pomoca zaworkow przy zaciskach
_________________ Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
Kupcie sobie cztery metry wężyka igelitowego o średnicy wewnętrznej pasującej na odpowietrzniki, do tego bańkę nowego płynu hamulcowego, jak ktoś by jeszcze chciał, to młotek gumowy też może się przydać.
Stary płyn usuńcie z układu (każdym odpowietrznikiem i krótkim wężykiem do czystej flaszki, pompujcie do całkowitej miękkości pedału), potem pozakręcajcie odpowietrzniki i zalejcie nowy płyn.
Potem załóżcie na każdy odpowietrznik ten długi wężyk, jego drugi koniec skierujcie do otwartego zbiorniczka płynu i na nie do końca odkręconym odpowietrzniku pompujcie pedałem do woli - dziesięć, sto, tysiąc razy. I tak na każdym kole. Kolejność nie ma zupełnie znaczenia. Gdy ktoś chce mieć całkowitą pewność, to w czasie odpowietrzania można lekko stukać w odpowietrzany zacisk - by wstrząsami "pogonić" ewentualne bąbelki powietrza.
Gdy "pompnie" się na pedał przy każdym kole powiedzmy, po dwadzieścia razy (szybkie naciskanie i powolne puszczanie płynu) - to układ będzie całkowicie i zupełnie odpowietrzony.
Gdyby komuś się chciało, to można na taki przewód założyć filtr paliwa od malucha czy fiata albo łady, by wyłapał cały syf, który jest w układzie hamulcowym wyłapał (drobinki zużytych uszczelek gumowych będą na 100%).
Robiłem tak w dużym fiacie, w Polonezie, w Nexii - i pięknie dało się układy odpowietrzyć, nic nie trzeba było potem poprawiać i robiłem to sam, bez niczyjej pomocy.
Acha - ten wężyk, jak się go nie przepłucze denaturatem czy wodą, to pozostawiony, niestety, ale po jakimś czasie stwardnieje. Glikol jednak po jakimś czasie go "utwardzi".
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sro Mar 03, 2010 19:51
Oprawca, fajny sposób, ale musiałeś chyba jakoś uszczelnić gwinty zaworków? ja tak kiedyś próbowałem i właśnie powietrze spowrotem mi się zaciągało do zacisku, później dopiero pomyślałem że pewnie trzeba jakąś taśmą teflonową nawinąć na gwint. Rurki igielitowe są w sklepach budowlanych, jakieś 15m powinno starczyć.
Pasujące nowe zaworki Quick Brake 0039 M10x1mm, (3.4zł /szt. intercars) niestety już mi totalnie skorodowały.
Odnośnie pomp hamulcowych to wg katalogu rockauto http://www.rockauto.com/c...3,parttype,1836
były dwa typy non-ABS z wyjściami 10x1mm i do modeli z ABS z wyjściami 12x1mm.
Trzeba poszukać jakiegoś zakładu co ma sprzęt do testowania takich pomp, ale wydaje mi się że wystarczy zamiast rurek wkręcić odpowiednie śruby, tzn aby zatkać wyjścia, i wcisnąć pedał hamulca. Jeśli będzie się zapadał to diagnoza jasna że pompa walnięta. Tylko co robić, kupować niepewną używkę czy zestaw naprawczy który tez nie wiadomo czy łatwo da się wymienić.
Odnośnie odpowietrzania to też jest dla mnie niejasne, rozbieżne informacje. Ale jedno jest pewne, dla późniejszej pompy BOSCH 2E , 6 rurek z tyłu, jedna sekcja obsługuje przednie koła, a druga tylne. Więc chyba nie ma znaczenia od której sekcji zaczniemy, w ravie napisali od tylnej a w workshopie od przedniej a rezultat powinien być ten sam. Najgorszy problem jest z odpowietrzaniem aparatury ABSu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum