Forum Klubu ROVERki.pl :: 7.03.2010 BEMOWO W-wa
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
7.03.2010 BEMOWO W-wa
Autor Wiadomość
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Mar 08, 2010 18:47   

Okej czyli:

1. MaReK (kierowca)
2. Violla (pasażer/pilot)
3. Maciej (pasażer/pilot)
4. Tomi (pasażer/pilot)
5. -----

Z racji gabarytów Tomi zajmuje miejsce z przodu ;P

Ale mamy jeszcze jedno auto - Majkela ;)

I kolejna czwórka do załadowania

1. Majkel
2.
3.
4.
5.

Do 1 tys. km w jedną stronę dam rade i z powrotem tego samego dnia,
dalej nie jade. Pewnie Joa po ostatnim powrocie z Zatora pewnie już nie będzie chciała ze mną wracać :P

Ale ja nie umiem jechać wolno :( Dlatego ze mną jazda jest nieekonomiczna :(
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Mar 08, 2010 18:47   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Joa 




Dołączyła: 03 Lip 2008
Posty: 755
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pon Mar 08, 2010 18:54   

MaReK napisał/a:
Pewnie Joa po ostatnim powrocie z Zatora pewnie już nie będzie chciała ze mną wracać :P

pomowienia :)
wcale nie bylo tak strasznie :)
(chyba, ze to Twoja metoda, zeby sie pasazerow pozbyc ;) )
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pon Mar 08, 2010 19:05   

Joa napisał/a:
(chyba, ze to Twoja metoda, zeby sie pasazerow pozbyc ;) )

Nie! Ja o swoich pasażerów dbam. W ogóle powininem zostać kierowcą autobusów ;)

Nie wiem czy nie było tak strasznie... ale złapaliśmy lewego pobocza i gdyby on nie uciekł na swój pas, to mogłoby się skończyć dachowaniem. Przy tej prędkości, to byłoby nieciekawie.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Raptile 




Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Mar 08, 2010 19:11   

MaReK, Gdzie sie wybieracie?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Joa 




Dołączyła: 03 Lip 2008
Posty: 755
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pon Mar 08, 2010 19:13   

MaReK napisał/a:
Nie wiem czy nie było tak strasznie... ale złapaliśmy lewego pobocza i gdyby on nie uciekł na swój pas, to mogłoby się skończyć dachowaniem. Przy tej prędkości, to byłoby nieciekawie.

zgadza sie. ale na szczescie skonczylo sie jak sie skonczylo i nic wiecej takiego juz sie po drodze nie dzialo. chociaz fakt, widoku zblizajacej sie barierki nie zapomne ;)
a i tak znacznie bardziej wbilo mi sie w pamiec pozniejsze jezdzenie po kaluzach :D
 
 
 
Perez 




Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1787
Skąd: Warszawa - Centrum

Rover 600

Wysłany: Pon Mar 08, 2010 19:20   

To ja moje auto tez zglaszam do podrozy inno-spotowych. U mnie wyjdzie nawet taniej jak Dieselkiem.

Niestety nie bylo mnie na spocie, czego bardzo zaluje. Zdaje sie na krytyke i lincz, bo poprostu.......zapomnialem :( Przypomnialem sobie po 22. Na usprawiedliwienie moge powiedziec tylko, ze bylem zaaferowany latajacym BMW na Pulawskiej i odnajdywaniem na pasie zieleni ciekawych czesci jak np. kawalek pokrywy zaworow.

Postaram sie byc na nastepnym spociczku.

Pozdrawiam ja!
_________________
Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
 
 
Mix 




Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1110
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pon Mar 08, 2010 21:22   

MaReK napisał/a:
Mixtated Pilnuj Ley'a i złapcie się na jakąś sesje foto...


Złapać się możemy, chociaż nie sprecyzowałeś za co mamy się złapać :razz: Wszystko zależy od światła, a więc pogody i pośrednio od kolejki do myjni. W grę wchodzi chyba bardziej weekend, chociaż nie koniecznie. Nie wiem czy jest jakiś deadline na nadsyłanie zdjęć. Chętnie bym dostarczył foto na letnim laczku. Czy późniejszy (jak już strona ruszy) update bannerów będzie problemem?

MaReK napisał/a:
A co do powrotu, ostatnim razem jak wracaliśmy, to próbowałem Cie pod łazienkowskim łapać na CB, ale chyba jeszcze nie dojechałeś ;) Może jest krócej, ale chyba więcej świateł w sumie? :)


A może już byłem w domu, a może muzyka grała za głośno, a może zupa była za słona :mrgreen: Któraś z powyższych opcji na pewno :wink:

MaReK napisał/a:
Np. Mixtated, Pat28 to są ludzie o dużych pojemnościach brzucha, Twój wypiek musi podołać ;P


Brzuch aż tak pojemny nie jest, a obżarstwo jest niezdrowe. Ale jak będzie dobre ciasto, to nie pogardzę i "zatankuję pod korek" :wink:

MaReK napisał/a:
Jeszcze Mixtated mógłby, ale to pijak to pewnie wolałby jechać jako pasażer ;)


Kurcze, Marku - tu też się z Tobą nie zgodzę :wink: Pobawić się lubię, jak jest alko tymbardziej, ale wolę mniej wypić lub wręcz nie pić, bo największe zaufanie za kierownicą mam do siebie, gdy następnego ranka trzeba jechać do domu :o Nie zmienia to faktu, że drogę powrotną na kacu lubię obserwować z fotela pasażera :lol:

BTW, miałem dziś strasznie marny dzień. Wczorajszy enegetyzer trzymał mnie do 4.30, a o 6.30 już dzwonił budzik. W pracy też lipa. Nie oznacza to oczywiście, że dziś jestem tylko na NIE :mrgreen:

Joa napisał/a:
jakbym nie o tym Mixtated'.. Mixtat.. eee.. Mixerze czytala ;) :D


Naprawdę muszę zmienić nicka (w sensie skrócić). Jakoś nie mogę się z nim rozstać :wink: Pamiętam problem i lekkie zakłopotanie Walkie, gdy na walnym wyczytywała mnie do głosowania :razz:

Co do kwestii wyjazdowych, jak zawsze jestem za. Nie mogę się jednak wpisać zobowiązująco na listę, nie znając terminu i miejsca wyjazdu :neutral: Wczoraj się rozliczyłem i wysłałem przelew do US, więc reszta chyba jasna... :mrgreen:

BTW, rozumiem, że na spocie było fajniej niż zwykle, ale musieliście się tak rozpisać? :grin: Człowiek wraca zmęczony po pracy do domu i jeszcze musi czytać 2 strony postów, nie wspominając już o zabawie z przenoszeniem cytatów :hurra:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
maniaq 



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Pon Mar 08, 2010 23:52   

Maniak i jego bandzior, w zaleznosci od terminow, zglaszaja akces do spotow wyjazdowych ;)

Przepraszam, ale uciekam jeszcze popracowac, dogadamy sie co i jak na nastepnym spocie ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
IInvit 



Dołączyła: 08 Gru 2006
Posty: 358
Skąd: Warszawa i okolice



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 10:12   

i ja!!! i ja!!! też chce z Wami jechać :) tylko jako pasażer, bo raczej moje 730 ze swojej trasy nie zboczy ;/
Mixtated napisał/a:
ale musieliście się tak rozpisać?

trafił swój na swego ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Wto Mar 09, 2010 11:55   

MaReK napisał/a:


Do 1 tys. km w jedną stronę dam rade i z powrotem tego samego dnia,
dalej nie jade. Pewnie Joa po ostatnim powrocie z Zatora pewnie już nie będzie chciała ze mną wracać :P


Nie przejmuj się, po wyjeździe w Bieszczady Mnie również sie dostało i Joa przesiadła się do Kruchego :P

[ Dodano: Wto Mar 09, 2010 11:55 ]
MaReK napisał/a:
Tomi napisał/a:
Hmmm... a może wrócimy do tradycji odwiedzania róznych spotów z tzw. nienacka?

Mnie się to bardzo podobało :)
O ile wcześniej mogłem sobie na to pozwolić bez konsekwencji finansowych, tak teraz jeśli miałoby coś takiego być organizowane, to jedynie na dzień i ze zrzutką paliwową na kilka osób ;P Spośród całego grona, to chyba mój ZT'ek jest jedynym dieslem. Jeszcze Mixtated mógłby, ale to pijak to pewnie wolałby jechać jako pasażer ;)


Przy spokojnej jeździe mój wciągnie podobnie co Twój ... tak myślę, tylko ktoś musiałby mnie pilnować, cobym spokojnie jechał :)
 
 
Joa 




Dołączyła: 03 Lip 2008
Posty: 755
Skąd: Warszawa



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 12:01   

Tomi napisał/a:
Nie przejmuj się, po wyjeździe w Bieszczady Mnie również sie dostało i Joa przesiadła się do Kruchego :P

oj no.. nie Tobie jako kierowcy, a bardziej ogolnemu stylowi w jakim wracalismy- razem z Markiem i Maniaqiem z tego co pamietam ;) nie powiesz mi chyba, ze troche nie przesadzaliscie :P
a przesiadlam sie pod sam koniec nie do Kruchego a do Marka, bo mial najbardziej "po drodze" zeby mnie do domu odwiezc :)
 
 
 
Roj 



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 242
Skąd: warszawa



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 12:28   

nie wiem o co chodzi zupełnie ale jak coś fajnego się będzie działo (jak mi ktoś wytłumaczy w końcu :cool: ) to ja się piszę na pasendżera (może do maniaqa jak przyjmie). Że na spoty jakieś roverove do innych miast?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
IInvit 



Dołączyła: 08 Gru 2006
Posty: 358
Skąd: Warszawa i okolice



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 12:32   

Roj napisał/a:
Że na spoty jakieś roverove do innych miast?

tak :) a dokładnie to co napisał Tomi:

Tomi napisał/a:
Hmmm... a może wrócimy do tradycji odwiedzania róznych spotów z tzw. nienacka?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Roj 



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 242
Skąd: warszawa



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 12:58   

no niby tak ale co tą są "spoty z nienacka"? Szukałem miejscowości Nienack i nie ma :cool:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Wto Mar 09, 2010 13:11   

Roj napisał/a:
no niby tak ale co tą są "spoty z nienacka"? Szukałem miejscowości Nienack i nie ma :cool:


Bardzo proste. W dziale spoty lokalne ludzie umawiają się na spoty w swoich stronach. Umawiają się tam, potwierdzają swoja obecność. my nie zabierając głosu w tym wątku, a tym bardziej nie informując o swoim przybyciu zjeżdżamy się tam zaskakując umówionych :)
 
 
Roj 



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 242
Skąd: warszawa



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 13:14   

ja tak robie z wątkiem "bemowo" :cool:
ale chyba chodziło o jakieś dalsze wycieczki :mrgreen:

p.s. pamiętaj o lusterku proszę
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Wto Mar 09, 2010 14:26   

maniaq napisał/a:
Maniak i jego bandzior, w zaleznosci od terminow, zglaszaja akces do spotow wyjazdowych ;)

To już kolejny bolid do wspólnych wypadów - też diesel.

maniaq napisał/a:
Przepraszam, ale uciekam jeszcze popracowac, dogadamy sie co i jak na nastepnym spocie ;)

Ja do 5:30 składałem film z "Wenecji", oj działo się tam działo... Film ma już ok. 10 minut, a to jeszcze nie koniec ;) Jak zwykle najgorzej było z dobraniem muzyki, ale podołałem chyba.

IInvit napisał/a:
i ja!!! i ja!!! też chce z Wami jechać :)

Kto Ci broni, tylko co z Dudkiem? Do bagażnika z nim ;D ?

IInvit napisał/a:
bo raczej moje 730 ze swojej trasy nie zboczy ;/

Czytałem o jakimś Panu z Wrocławia, co mu się zdarzyło po kilku głębszych podpylić z pętli autobus i jechał jego kursem, zabierał ludzi i był dużo kulturalniejszy od prawdziwych kierowców. Pewnie gdyby nie fakt, że prawdziwy kierowca zgłosił zaginięcie maszyny, to by się nikt nie zorientował ;) W każdym razie - możesz spróbować. Wtedy wszyscy jedziemy z Tobą ;)

Tomi napisał/a:
Nie przejmuj się, po wyjeździe w Bieszczady Mnie również sie dostało i Joa przesiadła się do Kruchego :P

Pamiętam, ale wtedy to już było na pograniczu ryzyka. Ciemno, słaba widoczność i niezapomniana Gonia na radiu CB "możesz, możesz, możesz, nie !@!$#! Chowaj się!" ;)

Tomi napisał/a:
Przy spokojnej jeździe

:rotfl:
Nie ma spokojnej jazdy takimi autami ;P
Ja też zawsze obiecuję sobie, że będę jechał ekonomicznie, ale niestety nawyki wygrywają. I nie mogę sobie sam przetłumaczyć, że będe tylko 3 min. szybciej niż bym jechał normalnie ;P

Joa napisał/a:
oj no.. nie Tobie jako kierowcy, a bardziej ogolnemu stylowi w jakim wracalismy- razem z Markiem i Maniaqiem z tego co pamietam ;) nie powiesz mi chyba, ze troche nie przesadzaliscie :P

Tomi dobry kierowca, ale faktycznie ja powiem, że wtedy już było zbyt ryzykownie. Nie wspomnę o wysepkach, które pojawiały się nagle ;)

Roj napisał/a:
no niby tak ale co tą są "spoty z nienacka"? Szukałem miejscowości Nienack i nie ma :cool:

Ta miejscowość pojawia się wszędzie tam, gdzie jest spot (poza warszawą) i gdzie wpada niezapowiedziana ekipa z Warszawy. Jeśli się zapowiesz, to traci swój urok ;) Dlatego takie spontany są najlepsze. A mi utkwił najbardziej taki wypad, gdzie podróż zakończyła się tak:

http://www.marek.idzik.pl...k/zdjecie_1.jpg

Tomi napisał/a:
nie informując o swoim przybyciu zjeżdżamy się tam zaskakując umówionych

Był czas, że ekipa krakowska i wrocławska były zawiedzione, że nas nie ma ;)

Takie wycieczki są fajne i zbliżają roverkowiczów bardziej ;)
Tylko, że Wrocek i Kraków już znam, Poznań też. Wolałbym uderzyć w rejony np.
Rzeszów, Gdańsk/Gdynia/Sopot, Podlasie, Lubelskie. Tylko, że te wycieczki kosztują, a to jest ostatnio u mnie jedyna przeszkoda ;)

Pamiętam jak mieliśmy zaskoczyć naszych sąsiadów południowych ;)
Miało być tam 6-9 roverków i my mieliśmy być atrakcją imprezy.
Tymczasem okazało się, że byliśmy piątym kołem u wozu...
No ale więcej wyjaśnia galeria ;)

http://www.roverki.pl/galeria/

Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Roj 



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 242
Skąd: warszawa



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 14:39   

MaReK napisał/a:
zakończyła się tak:

http://www.marek.idzik.pl...k/zdjecie_1.jpg


heee, ładnie, ładnie, to już nawet mój lepiej wygląda :cool:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
IInvit 



Dołączyła: 08 Gru 2006
Posty: 358
Skąd: Warszawa i okolice



Wysłany: Wto Mar 09, 2010 15:10   

MaReK napisał/a:
Kto Ci broni, tylko co z Dudkiem? Do bagażnika z nim ?

gdzieś go upchniemy :) a jak nie to może weźmie swoje auto
MaReK napisał/a:
W każdym razie - możesz spróbować. Wtedy wszyscy jedziemy z Tobą

ale ja nie kieruje ;p
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maniaq 



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Wto Mar 09, 2010 23:41   

MaReK napisał/a:
maniaq napisał/a:
Przepraszam, ale uciekam jeszcze popracowac, dogadamy sie co i jak na nastepnym spocie ;)

Ja do 5:30 składałem film z "Wenecji", oj działo się tam działo... Film ma już ok. 10 minut, a to jeszcze nie koniec ;) Jak zwykle najgorzej było z dobraniem muzyki, ale podołałem chyba.


Juz mam sie bac, ze tak przy mojej osobie wspominasz ? ;)

Ja podobnie jak Marek, zaleznie od czasu i ... CZASU = $ ;)

Bandzior w trasie jest ekonomiczny, a Joa przesadza, ja tam trase powrotna z bieszczad milo wspominam ;)

Roj , temat otwarty , bandzior do dyspozycji ;)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink