Nie szukałem odpowiedzi, ale wiem ze w kilku tematach się to przewinęło. Skoro nie wchodzi wsteczny to pewnie któryś zaworek ulegl uszkodzeniu.
Naprawa skrzyni droga i taniej wymienić na używaną z pewnego źródła.
brak wstecznego, jeżeli jedzie normalnie do przody świadczy o zerwaniu taśmy biegu wstecznego. Mogło to się stać samo od siebie, chyba że wymieniałaś olej i złą śrubę odkręciłeś w skrzyni. Powiem ci tak, jak skrzynia działa idealnie do przodu, to bym nie szukał używki koszt naprawy twojej, to na moje oko z 1000+ chyba że jesteś w stanie sam skrzynie wyciągnąć, to może w 500 zł się zamkniesz. Sama taśma kosztuje coś koło 300-470 zł, nie wiem ile za jej wymianę weźmie specjalista, chyba że spróbujesz zabrać się za jej wymianę sam. Może udało by mi się zdobyć taką taśmę za około 100 zł tylko że używaną więc nie wiem czy jest sens
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
to chyba Ci się czytać nie chce warto się zapoznać z doświadczeniami dzieja u niego przyczyną uszkodzeń skrzyni był zalany sterownik skrzyni i skrzynka bezpiecznikow nad nogami pasazera i od tego by trzeba było zacząć sprawdzanie bo jak się koledze nie chce nawet przeczytać to sprawdzać tym bardziej z takim podejściem to możesz równie dobrze pytać czy wymienić auto a okaże się później, że np styki nie łączyły bo tego nie sprawdziłeś.
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 46 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Gru 20, 2015 08:51
O sprawdzaniu bezpiecznikow i podlaczeniu auta do kompa nie wspominam zrobilem to na samym poczatku i nie pytam co jest powodem uszkodzenia bo to tez wiem, podejrzewam tasme. Pytam raczej co robic, czy grzebac w swojej skrzyni czy raczej w anglii kupic auto, koszt calego z przebiegiem ok 100 tysiecy to jakies 3500 zl, np. Z wjechanym tylem, stad moj post.
jesaj, ale może faktycznie masz zapchane odpływu w grodzi i woda się dostaje na dywanik pasażera?? Jak chcesz używaną, to nie będzie łatwo, bo w opisie masz 1.8T a do niego chyba jest ciężko ze skrzynia, oczywiście podejdzie ci z każdej innej benzyny, ale musisz się liczyć że przełożenia są inne. Tak jak pisałem wcześniej, jak jeździ do przodu dobrze, to ja bym nie interesował się używaną. Jeszcze jak sam jesteś w stanie sobie skrzynie wyciągnąć, to już w ogóle bezsens
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Nie Gru 20, 2015 13:47
jesaj napisał/a:
czy raczej w anglii kupic auto, koszt calego z przebiegiem ok 100 tysiecy to jakies 3500 zl, np. Z wjechanym tylem
jeśli mówisz o przebiegu 100 000 mil to jasne, za 3500zł kupisz rozbitka. Ale jeśli o 100 000 km to zapomnij. Teraz kurs funta jest wysoki, rozbitkiem nie wrócisz na kołach tylko lohra lub laweta. Jeśli będziesz brał auto z aukcji, to go nie sprawdzisz wcześniej, a może w nim skrzynia jest gorsza niż Twoja.
W tym przypadku raczej najsensowniej było by wymienić taśmę o ile to ona.
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 46 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Gru 22, 2015 22:46
Witajcie po pelnej analizie tematu zakupilem jednak dawce w anglii za bardzo dobre pieniazki. Co najwazniejsze, przebieg 29 tys mil, 8 stycznia bedzie juz u mnie, jak bedzie wszystko ok to przekladam caly silnik i skrzynie, moj ma 170 tys km, wiec mala roznica:) A jak cos bede mial czesci w dobrej cenie;)
Jak dla mnie to masz 275 funtów mniej w kieszeni
Gdzie tu plus?
Rozbierze, posprzedaje graty. buda na złom progi 400, drzwi szyby kierownica, alternator bla bla bla, uzbiera się stracić nie straci zwłaszcza gdyby miał naprawiać swojego
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 46 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Gru 23, 2015 07:40
Mysle ze minimalnie wyjde na zero, w moim tez mialem teraz robic rozrzad wiec nastepna oszczednosc, oczywiscie przyjmujac ze wszystko u dawcy bedzie ok. Vin podam jak przyjedzie teraz go nie mam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum