Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Witam . Mam problem ze swoim roverem. W aucie padła głowica została wymieniona z uszczelkami itd. Został ustawiony rozrząd na znaki. ściągane były wszystkie kola. Dolne koło ustawione do znaku na pompie a górne walków ustawione punktem do siebie. Exhaust na kolach ustawione w lewą stronę do kolektora ssącego. Auto jeździło kilka dni po czym znikła iskra. Rozkręciłem znowu koła rozrząd żeby sprawdzić znaki wszystko się zgadza. Dolne kolo rozrządu już jest trochę wyrobione mały luz na wale i zjechany trochę czop z kola pasowego. Wiec wykręciłem świece i sprawdziłem czy są na równo tłoki wszystko się zgadza wiec poskładałem rozrząd i kola. Ale iskry brak dalej wiec wymieniłem czujnik wału iskry brak, Wymieniłem kompa immo itd iskry brak, Założyłem jeszcze raz nowy czujnik wału pojawiła się iskra ale przy odpaleniu rover strzela w kolektor ssący. Czy ktoś wie co może być winą tego strzelania ? Na dodatek znowu znikła iskra jak ruszyłem czujnikiem wału wiec zakupiłem nową wiązkę silnika moja już jest w opłakanym stanie cięta, lutowana itd. Będę ją zmieniał na weekend tylko martwi mnie te strzelanie w kolektor czy coś jest nie tak z zapłonem jak go się ustawia ? czy może być coś innego ? A może to wina rozrządu ? zle ustawiony ?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 10, 2016 20:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Gdzieś tam wyczytałem że kompresję można wyliczyć ze wzoru: stopień sprężania x 0,125= kompresja. Różnica sprężania na poszczególnych cylindrach nie powinna przekraczać 10%. Znaczenie też ma sposób dokonywania pomiaru, silnik ciepły, zimny i czy z olejem na tlokach tzw. próba olejowa.
Dla 2.0 kv6 by wychodziło 11x0,125=1,375 Mpa czyli 13,75 bara.
Tylko to jest wyczytane z neta nie książek więc ktoś musi to potwierdzić
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Mimo takiej kompresji myślę ze auto powinno odpalić a nie strzelać. Gorszymi jeździłem nawet takimi co miał zawór wygięty i wypalony i jeździło auto. A tutaj coś strzelało może to rozrząd przestawiony.
to byś miał wszystkie 4 cylindry niekompresujące. Ewidentnie coś jest z tym pierwszym nie tak.
W takim stanie może i miałby prawo chodzić, gdyby nie elektronika, co głupieje jak podciśnienie szaleje w kolektorze.
[ Dodano: Pią Lut 12, 2016 11:06 ]
spróbuj odłączyć świecę od 1go cylindra. Powinien na 3 zagadać jak nie będzie spalania na pierwszym.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Jutro będe dalej walczył I dam znać co i jak Czyli rozumiem ze jak jest coś nie tak z rozrządem to wszystkie cylindry są niekompresujące tak ? A czy może być to też powodem braku iskry ?
[ Dodano: Pią Lut 12, 2016 21:32 ]
Czyli muszę zdjąć głowice i do robienia ją. A kupiłem w pełni sprawną auto nie przejechało nawet kilometra tylko było odpalane po zrobieniu. Głowice kupiłem splanowaną sprawdzaną itd. masakra. Znikła iskra i tak się męczę z tym autem a jak już się pojawiła to strzelał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum