Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2004
Cześć, miałem jakiś czas temu (około 2 miesiące) taki problem w moim MG - po uruchomieniu silnika świeciła się kontrolka ciśnienia oleju. Wiadomo oczywiście zaraz posprawdzałem stan oleju, ale wszystko w normie jak zwykle. Jak długo zazwyczaj się świeciła? Różnie - czasem kilka sekund, kilkadziesiąt, czasem gasła po dodaniu gazu, a czasem nawet po stoczeniu się samochodem na luzie po dziurach czy nierównościach. Raz nawet zdarzyło mi się, że zaświeciła sobie na rozgrzanym silniku. Kilka razy zdarzyło się, że samochód pracował sobie na wolnych obrotach po 20-30 min ze świecącą się kontrolką - nic się złego nie działo. Samochód chodzi jak żyleta, więc zastanawiam się jak duże jest prawdopodobieństwo, że jest to uszkodzony czujnik? Ostatnio jakoś nie doświadczyłem tego problemu, aczkolwiek niewiele też ostatnio jeżdżę. Skłaniałbym się do uszkodzonego czujnika, bo kiedyś jak jeździłem "na tirach" miałem podobny problem w Scanii, podczas jazdy potrafiło ciśnienie oleju spaść do zera. Czy czujniki w tych silnikach są jakoś specjalnie awaryjne czy raczej nie ? Czy może to mieć też jakiś związek z masą? Kilka dni temu wyszedł problem z gubiącą się masą przez co samochód strasznie wariował. Czy czujnik pomimo dobrego ciśnienia oleju może zawieszać się w jakiejś pozycji? Jak mniej więcej wygląda jego budowa?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 21, 2016 20:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum