Wysłany: Pon Cze 27, 2016 13:11 [R25] utrata mocy w trakcie jazdy (spadają obroty)
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 2001
Witam
Powracam na forum bo ostatnio chłopaki mocno pomogły w zdiagnozowaniu co się działo z moim Roverkiem
Temat jest nowy i chodzi o utracę mocy w trakcie jazdy, aż do zatrzymania.
Opis zdarzenia:
Jadę 140km/h i w pewnym momencie samochód powoli zwalnia, dodaje gazu i nie przyspiesza. Po redukcji i dodaniu gazu też nie wzrastają obroty. Samochód się zatrzymuje. Odpalam ponownie, daje na luz i dodaje gaz w podłogę, obroty rosną do 1,5tys i spadają do zera (mimo wciśniętego gazu). Jak samochód odstał 10 min to odpalam i znowu gaz w podłogę i obroty rosną ale nierównomiernie i jest taki efekt przytkania na 4-4,5tys i dalej nie idzie. Samochód ponownie odstał 10 min i wszytko ok pojechał.
Niestety po 60km sytuacja się powtórzyła. Potem jechałem bardzo spokojnie nie przekraczałem 2,5tys obrotów i dojechałem do celu (ok 80km).
Rover przy pierwszym razie miał resztkę paliwa (3-4L w baku) - dojeżdżałem do stacji. Jest szansa że jakiś syf z dna baku dostał się do układu paliwowego? Ogólnie raczej mam tak zawsze, że jeżdżę do 3-4L i na stację, więc jakby to miało być przyczyną, to stałoby się to raczej wcześniej...
Olej sprawdzony w normie, płyn w chłodnicy jest i stan odpowiedni, uszczelka pod głowicą wymieniona w marcu 2016. Więc te rzeczy odpadają.
Dajcie znać z czym to może być związane, oraz jakie szacowane koszty naprawy mnie czekają.
W razie pytań piszcie będę odpowiadał.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 27, 2016 13:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jak mnie to dopadło w Freelanderze to miałem zdechniętą pompę paliwa, wymieniłem sam wkład tylko i jak ręką odjął potem przejechał jeszcze 80tys km i go sprzedałem. Swoja drogą trzeba by wyczyścić bak można na początek zalać preparat do czyszczenia wtrysków firmy STP i tak wyjeździć z trzy baki bo inaczej nowa pompa zaszlami się bardzo szybko. Tak przy okazji czy jest mało paliwa czy dużo nie ma znaczenia pompa zaciąga zawsze z dna baku i żeby syfu nie wciągała ma taki "smok" z drobniusieńkiej siateczki i jak on się zaklei to tez podobne objawy mogą wystąpić, trzeba by rozebrać pompę paliwa (kosz) i wyczyścić wszystko jakimś preparatem. W Freelu zanim wymieniłem pompę ratowałem się takim czyszczeniem pompy preparatem do usuwania nagaru. Pomogło na kilka tys km ale potem wróciło i wymieniałem.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum