Forum Klubu ROVERki.pl :: [R25] Czasami nie odpala i wtedy nie kręci
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R25] Czasami nie odpala i wtedy nie kręci
Autor Wiadomość
GurthanG 



Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 14
Skąd: Bydgoszcz



  Wysłany: Wto Cze 28, 2016 23:52   [R25] Czasami nie odpala i wtedy nie kręci
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Witam

Moje auto zawsze odpalało bezbłędnie (noo raz pompa wtryskowa padła ale generalnie jest ok) no i niestety coś się zmieniło. Sprawa wygląda tak, że rozrusznik przestaje kręcić podczas odpalania. Po przekluczeniu kluczyka, dmuchawy, światła, radio wszystko działa ale rozrusznik nie kręci. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że czasami działa czasami nie.

Rozrusznik dałem do przeglądu wymienili Panowie dwa elementy wiece jestem pewny, że jest sprawny (zresztą u nich auto odpalało za każdym razem).

Na pych samochód odpala - czyli problem z Immobilizer'em wyeliminowany.

Nie jest ważne czy auto jest zimne czy ciepłe

Czy ktoś z Was przechodził już podobne problemy? Co może być przyczyną takie zachowania. Będę wdzięczny za każdą poradę.

Pozdrawiam
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 28, 2016 23:52   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
franki01 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Mar 2012
Posty: 100
Skąd: Toruń

Rover 75

Wysłany: Sro Cze 29, 2016 12:09   

Witaj,
Może wina akumulatora? Spróbuj podpiąć inny, ewentualnie sprawdź jak bardzo spada napięcie na aku podczas odpalania. Ok. 10V jeszcze powinno dać się odpalić. Niżej na dieslu nie wiem.
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Sro Cze 29, 2016 13:22   

GurthanG, spytaj fachowców co oni wymienili w tym rozruszniku, dokładnie niech Ci powiedzą
 
 
 
GurthanG 



Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 14
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sro Cze 29, 2016 16:00   

franki01 napisał/a:
Witaj,
Może wina akumulatora? Spróbuj podpiąć inny, ewentualnie sprawdź jak bardzo spada napięcie na aku podczas odpalania. Ok. 10V jeszcze powinno dać się odpalić. Niżej na dieslu nie wiem.


Akumulator jest sprawny bo był wymieniany, auto teraz odpala za każdym razem więc ciężko jest znaleźć przyczynę :( , znowu w najmniej oczekiwanym momencie odmówi posłuszeństwa.

[ Dodano: Sro Cze 29, 2016 16:00 ]
bociannielot napisał/a:
GurthanG, spytaj fachowców co oni wymienili w tym rozruszniku, dokładnie niech Ci powiedzą


Niestety fvat mam w aucie a auto u mechanika. Z tego co pamiętam to jakiś styk i coś jeszcze. Dwie pierdołki i tak naprawdę pojechałem do nich aby na 100% wyeliminować rozrusznik a tak czuje, że był on sprawny. Im też odpalał za każdym razem i przed i po naprawie.

Niestety nie udało się sprawdzić czy jak przekluczam stacyjkę to prąd dochodzi do rozrusznika bo skubaniec teraz za każdym razem odpala :( .

Czy to mogą być objawy kostki przy stacyjce, czy moze gdzieś na złączach jakieś styki? Być może ktoś już miał taką zagadkę.
 
 
fredii 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 363

Rover 400

Wysłany: Sro Cze 29, 2016 17:03   

Oj miałem taką zagadkę. Pojechałem w delegacje, zostawiłem samochód na kilka chwil i po powrocie nic. Po kilku chwilach zaskoczył i odpalał przez dwa tygodnie. Po dwóch tygodniach znowu nic. I tak kilka razy było. Mechanik stwierdził winę rozrusznika. Regeneracja kosztowała mnie 150 zł. Dodatkowo styki bezpieczników były zaśniedziałe i kabel od masy prawie urwany. Od tej naprawy mija 2 lata i od tamtego czasu odpala od strzała.
 
 
robsson78 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 1498

Rover 200

Wysłany: Sro Cze 29, 2016 17:29   

Miałem kiedyś identyczną sytuację w innym aucie. Walczyłem z rozrusznikiem a winowajcą okazała się stacyjka a dokładniej styki w stacyjce. Zalecana była wymiana ale pomogło psiknięcie preparatem ISOL. Jeździłem jeszcze rok zanim sprzedałem auto i wszystko było OK.
Na Twoim miejscu sprawdziłbym też wszystkie przewody akumulator, rozrusznik, masa do nadwozia. Czasem metalowe podkładki potrafią zardzewieć i skutecznie blokować przepływ prądu.
_________________
Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Sro Cze 29, 2016 17:37   

Mi nie odpalał od razu tylko dopiero po kilku razach, a innym razem odpałał był elektormegnes jakiś w rozruszniku, dlatego pytam, może byc też to co robsson78, pisze o stacyjce, do mechanika bym na koncu oddawał póki nie wiem co to jest bo tylko wiaderko kasy u niego zostawisz a może byc jak z naprawą rozrusznika ;-)
 
 
 
maniu48 
Moderator




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 815
Skąd: Staszów

MG ZS

Wysłany: Sro Cze 29, 2016 19:41   

Sprawdź masę miedzy aku a karoseria. Mi auto gasło w trakcie jazdy i za chiny nie chciało odpalic. Jak się okazało kabelek masowy trzymał sie na 3 włoskach przewodu.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
GurthanG 



Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 14
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sro Cze 29, 2016 20:21   

fredii napisał/a:
Mechanik stwierdził winę rozrusznika. Regeneracja kosztowała mnie 150 zł. Dodatkowo styki bezpieczników były zaśniedziałe i kabel od masy prawie urwany. Od tej naprawy mija 2 lata i od tamtego czasu odpala od strzała.


Mase mam nówkę bo też miałem z nią przygodę, co do rozrusznika - to czy w Twoim przypadku auto kręciło? Bo u mnie jak próbuje je odpalić to tylko słyszę małe cykanie pod maską w momencie przekluczenia stacyjki. Rozrusznik milczy.

Jutro jadę zabrać auto od mechanika bo oczywiście odpala za każdym razem. Jak następnym razem nie odpali to pojadę (na pych odpala) do Panów od rozruszników i może oni coś poradzą.

Ktoś jeszcze jakieś pomysły? Jakieś kroki diagnostyczne mi ktoś podpowie?

[ Dodano: Sro Cze 29, 2016 20:21 ]
robsson78 napisał/a:
Miałem kiedyś identyczną sytuację w innym aucie. Walczyłem z rozrusznikiem a winowajcą okazała się stacyjka a dokładniej styki w stacyjce. Zalecana była wymiana ale pomogło psiknięcie preparatem ISOL.


Mam taki podobny preparat jak ISOL to spsikam nim stacyjke od środka, do tego sprawdzę moją nową masę. A tak BTW masy to ona powinna być między lewym reflektorem (takie miejsce w karoserii specjalne jest) a czym?

Tak sobie jeszcze myślę apropo masy że gdyby to była masa to reszta rzeczy by wariowała, nie działała a u mnie jest ok. Dobrze myślę?

Jeszcze taką rzecz się podzielę: jak stało mi się to pierwszy raz to pod maską koło aku w skrzyneczce są takie duże bezpieczniki i kostki (to chyba przekaźniki). Wyjąłem taki przekaźnik od silnika i zamieniłem z innym i auto zaczęło odpalać. Potem zamieniłem to znowu tak jak było pierwotnie i auto dalej odpalało. Może tam gdzieś jest przyczyna?
 
 
fredii 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 363

Rover 400

Wysłany: Sro Cze 29, 2016 20:59   

Cytat:
czy w Twoim przypadku auto kręciło? Bo u mnie jak próbuje je odpalić to tylko słyszę małe cykanie pod maską w momencie przekluczenia stacyjki. Rozrusznik milczy.


Nie, nie kręcił rozrusznik. Było słychać tylko cyknięcie.
 
 
robsson78 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 1498

Rover 200

Wysłany: Sro Cze 29, 2016 23:43   

Rozrusznik nie kręci, słychać tylko cykniecie ?
Jest coś nie tak z samym rozrusznikiem, albo doprowadzeniem prądu z aku. na rozrusznik. Sprawdź przewody.
Miałem identyczną sytuację kiedy zardzewiala mi podkładka pod śrubą przewodu od + aku. do elektromagnesu rozrusznika. Przekręcając stacyjkę bendix się wysuwał ale nie było prądu do kręcenia rozrusznikiem.
Podobne objawy będzie dawała również uszkodzona plecionka miedź-aluminium, wypalone styki w elektromagnesie.
Masa powinna być tam gdzie masz. Przykrecona do ramy.
Przekaznik nie jest nadpalony, ciemny ? Może ma luz ?
_________________
Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
 
 
GurthanG 



Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 14
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pią Lip 01, 2016 09:21   

Auto mam w domu, kręci za każdym razem (odpukać), jak usterka się zadzieje albo znajdę przyczynę na pewno się nią podzielę. Na razie psiknąłem preparatem na styki do stacyjki tak jak sugerowaliście. Zobaczymy co dalej.

Jest też plus całej sytuacji. Okazuje się, że komunikacja miejska nie jest taka zła, rower miejski śmiga pięknie, pieszo można wiele załatwić i mam wiele osób w koło na które mogę liczyć :)
 
 
Kris 




Pomógł: 32 razy
Dołączył: 25 Cze 2001
Posty: 526
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Czw Lip 07, 2016 08:10   

Pisalem o tym za czasow jak mialem takie auto... milion razy :) te rozruszniki sa do bani, a szczegolnie polaczenie obwodu stojana z czyms tam.... miedz zgrzana z Aluminium... na poloczeniu tego badziewia wszystko sie utlenia, finalnie odpada ale za nim to sie stanie to raz dziala raz nie.

Pierwszy lepszy Elektromechanik samochodowy jak mu to pokarzesz to bedzie wiedzial od razu, wymiana stojana i z dyni., kosztowalo mnie to w... roku 2006 chyba 80 PLN.
 
 
 
robsson78 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 1498

Rover 200

Wysłany: Czw Lip 07, 2016 18:14   

Kris napisał/a:
Pisalem o tym za czasow jak mialem takie auto... milion razy :) te rozruszniki sa do bani, a szczegolnie polaczenie obwodu stojana z czyms tam.... miedz zgrzana z Aluminium... na poloczeniu tego badziewia wszystko sie utlenia, finalnie odpada ale za nim to sie stanie to raz dziala raz nie.

Dokładnie. Na takim połączeniu powstaje korozja elektrochemiczna. A ja do tego opisu dołączę fotki tego ustrojstwa, może komuś się przydadzą zwłaszcza że z tego problemu jest rozwiązanie które kosztuje zero złotych.




Wystarczy odciąć ten kawałek miedziany z oczkiem a zamiast niego wyciągnąć trochę aluminiowego obwodu stojana, przeciągnąć przez gumową uszczelkę tak jak była ta miedź i przykręcić go pod śrubę tak jak było to oczko. Gotowe, nie ma połączenia, nie ma problemu.
_________________
Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
 
 
mozemickey 



Dołączyła: 07 Lip 2016
Posty: 1

Rover 200

Wysłany: Sro Lip 13, 2016 15:06   200 1.4 103km

mam podobny problem

kupiłam rovera jakies dwa mieś temu i przez miesiąc odpalał (odpalany codziennie)
ostatnio pojechałam do chłopaka na 3 dni ,chce odpalić auto a tam dupa. nie kręci rozrusznik.

Mój chłopak miał tak samo w 200 i po oczysczeniu zaśniedziałych sprzączek zaczął odpalać normalnie.

problem jest taki ,że jemu po prostu się rozrusznik zawieszał i tylko tyle.

a mi za każdym razem gdy rozrusznik zacznie kręcić -pada akumulator.

myślicie ,że to może mieć coś wspólnego z tymi stykami ?

jakby mi akumulator nie padał to bym po prostu wyczyściła te styki ,a tak to nie wiem co robić.
 
 
robsson78 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 1498

Rover 200

Wysłany: Czw Lip 14, 2016 10:51   

Zapewne akumulator kończy juz swój żywot.
Warto też zbadać pobór prądu przez auto skoro odpalany codziennie działa a po trzech dniach postoju nie odpala.
_________________
Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
 
 
vinni_pl 




Dołączył: 06 Sty 2015
Posty: 17

Rover 200

Wysłany: Wto Sie 16, 2016 23:59   

Sorkii :x nie chciałem dodawać posta ;P przepraszam ;d proszę o delete :P
 
 
boli88 



Dołączył: 19 Gru 2015
Posty: 41



Wysłany: Pią Sie 19, 2016 11:55   

Miałem taki problem i mi pomoglo po prostu wykrecenie rozrusznika i przeczyszczenie go
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214 1.4Si 97r] Auto czasami odpala a czasami nie odpala.
damda1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Pią Sty 23, 2009 16:07
mumin81
Brak nowych postów [R214] Czasami nie odpala.
KKamil Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Wto Gru 20, 2011 20:19
jrdarus1
Brak nowych postów [R216] problem z pompa paliwa- auto czasami nie odpala
marhew Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Wto Gru 06, 2011 18:42
roverczesci
Brak nowych postów [Rover 214] Nie odpala, kreci lecz nie odpala.
adinek221 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Czw Sie 29, 2013 16:29
robsson78
Brak nowych postów [MG ZR] Kręci, ale nie odpala.
xevantos Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Nie Kwi 06, 2014 10:49
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink