_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
SPAMU¦
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 10:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja testowałem jakiś czas temu ledy generalnie do oświetlenia tyłu i odradzam zdecydowanie te zwykłe SMD z dwóch powodów. Po pierwsze elektronika jest na wierzchu, a klosz lampy to jednak jest miejsce, w którym jest wilgoć, więc ścieżki szybko mogą zaśniedzieć i pojedyncze diody mogą zacząć najpierw mrugać, a potem przestać całkowicie świecić. Druga kwestia to fakt, że światło jest mało rozproszone i nawet przez nieprzezroczysty klosz lamp tylnych w naszych Roverach widać pojedyncze diody i generalnie strumień światła wychodzący z klosza jest słabszy.
Ta żarówka COB+CREE jest całkiem spoko. COBy na bokach sprawiają, że kąt świecenia jest całkiem duży, więc sporo światła z nich odbija się od odbłyśników i jest to światło dość równomiernie rozłożone. Dodatkowa dioda CREE z soczewką na górze daje też silne i rozproszone światło bezpośrednio na klosz. Plusem jest też to, że żarówka jest zabudowana, więc nie powinno być problemu z jej szczelnością jak w tej poprzedniej.
Jeśli jednak chcesz zamontować LEDy, to pojawiają się dwa problemy. Pierwszy to homologacja samej żarówki oraz legalność montowania żarówki LED w lampach, które nie są do nich przystosowane. A drugi pojawia się, jeśli chcesz montować LEDy jako kierunkowskazy - te żarówki pobierają mniejszy prąd, więc trzeba będzie dostosować przerywacz, żeby częstotliwość mrugania nie była za duża (na awaryjnych nie ma problemu, tylko na pojedynczych kierunkowskazach). Najłatwiej oczywiście wstawić rezystor tak, żeby moc pobierana przez odbiornik była taka sama jak zwykłej żarówki do kierunkowskazu.
Po pierwsze elektronika jest na wierzchu, a klosz lampy to jednak jest miejsce, w którym jest wilgoć, więc ścieżki szybko mogą zaśniedzieć i pojedyncze diody mogą zacząć najpierw mrugać, a potem przestać całkowicie świecić.
To nie kwestia wilgoci tylko dziadowskich diod.
tomekk_nt napisał/a:
Ta żarówka COB+CREE jest całkiem spoko.
Ale to miałeś to w lampie założone?
tomekk_nt napisał/a:
A drugi pojawia się, jeśli chcesz montować LEDy jako kierunkowskazy - te żarówki pobierają mniejszy prąd, więc trzeba będzie dostosować przerywacz, żeby częstotliwość mrugania nie była za duża (na awaryjnych nie ma problemu, tylko na pojedynczych kierunkowskazach).
Piszesz o R75 czy o innych autach? bo w R75 jest moduł świateł od tego i oporność żarówki nie ma wpływu na szybkość mrugania.
longer86 napisał/a:
Lub poszukać żarówek, które maja CAN,
Oczywiście że CAN inne będą generować błąd spalonej żarówy.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
a mrugały ci szybciej? bo mi po spaleniu tylnej nie mrugały szybko tylko wyskoczył komunikat.
Ta na błotniku też nie generowała szybszego migania
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Po pierwsze elektronika jest na wierzchu, a klosz lampy to jednak jest miejsce, w którym jest wilgoć, więc ścieżki szybko mogą zaśniedzieć i pojedyncze diody mogą zacząć najpierw mrugać, a potem przestać całkowicie świecić.
To nie kwestia wilgoci tylko dziadowskich diod.
Powiedziałbym, że obu.
sknerko napisał/a:
tomekk_nt napisał/a:
Ta żarówka COB+CREE jest całkiem spoko.
Ale to miałeś to w lampie założone?
Tak, miałem założone.
sknerko napisał/a:
tomekk_nt napisał/a:
A drugi pojawia się, jeśli chcesz montować LEDy jako kierunkowskazy - te żarówki pobierają mniejszy prąd, więc trzeba będzie dostosować przerywacz, żeby częstotliwość mrugania nie była za duża (na awaryjnych nie ma problemu, tylko na pojedynczych kierunkowskazach).
Piszesz o R75 czy o innych autach? bo w R75 jest moduł świateł od tego i oporność żarówki nie ma wpływu na szybkość mrugania.
Ja sprawdzałem u siebie w R45, który nie ma tego modułu, myślałem, że R75 też nie ma i będzie ten sam problem, ale jeśli tam jest inaczej, to spoko.
A ja wiem że wilgoć nie ma wpływu bo mam w przednich lampach Led 5cio diodowe i wystarczy na chwile je zapalić i od temp są suche. A żeby w aucie skorodowały to ile to auto musiało by stać z mokrymi lampami.
tomekk_nt napisał/a:
Tak, miałem założone.
Czemu już nie masz?
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Podobnie jak tomekk_nt odradzam Wam wszelkie żarówki ledowe na SMD jako oświetlenie zewnętrzne. Kicha jakich wiele.
Najpierw mrygają losowo, później przestają świecić aż trzeba wymienić. Nie opłaca się, bo w roku trzeba z 3 razy. Po zimie to już na pewno.
Lepiej już wydać więcej na jakość i kupić PHILIPS LED T10 CeraLight 360 ale nie ma pomarańczowych i tylko W5W. Na postojówki idealne.
Homologacja ECE - NIE
[ Dodano: Pon Paź 10, 2016 23:10 ]
Post brzmi jak reklama ale nią nie jest
Polecam, bo już od kilku miesięcy używam i jestem zadowolony.
Ogólnie to ja sam myślałem nad LED do stopu. Skoro fabrycznie mamy LED w 3 lampie, to dorzucić go do reflektorów - miodzio. Ładny efekt by był no i szybciej by się świateła zapalały. Kierunkowskazy w sumie też świetnie się prezentują, ale przy cenie 50zł za 1 żarówkę CREE robi się drogo.
NoPE Oczywiste jest że SMD odpada bo to już na powyższym filmiku udowodniono.
Mnie interesują rozwiązania COB + CREE lub samo CREE bo z takimi diodami miałem w pracy do czynienia. Oczywiście że ta co podałeś żarówa jest całkiem ok ale koszt jest porażający. Dlatego jakieś chińskie by mnie interesowały. Tym bardziej że mam w landku i w r75 ledy w postojówkach SMD i one dają radę (w 75 kilka lat) ale kupowałem Vertexa (markowy chińczyk).
Te mnie bardzo ciekawią http://allegro.pl/zarowka...6552937208.html http://allegro.pl/p21w-7-...6103483637.html http://allegro.pl/zarowka...6016769499.html
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
A ja wiem że wilgoć nie ma wpływu bo mam w przednich lampach Led 5cio diodowe i wystarczy na chwile je zapalić i od temp są suche. A żeby w aucie skorodowały to ile to auto musiało by stać z mokrymi lampami.
To zależy od tego, czy ścieżki są ocynowane albo pokryte soldermaską, te "lepsze" mogą być odporne na ten problem.
sknerko napisał/a:
tomekk_nt napisał/a:
Tak, miałem założone.
Czemu już nie masz?
Kolega kiedyś kombinował i miał kilka modeli żarówek, więc pożyczyłem do testów, ale cena tych cobów była trochę za duża jak dla mnie - chciał mi oddać po 20 zeta za sztukę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum