Wysłany: Nie Lis 06, 2016 12:51 MG ZR 160 Proszę oceńcie ten samochód
Czy auto z ogłoszenia jest godne uwagi?
http://otomoto.pl/oferta/...y-ID6yDqtt.html
Wszystko co jest w samochodzie jest sprawne Silnik klima uklad hamulcowy
rdza nie bierze
Opony do wymiany ze wzgledu na stan gumy
oc do konca listopada
mozna go sprawdzic spokojnie na stacji diagnostycznej
Bezwypadkowy na każdym elemencie lakier ok 120-130un.wszystko działa. Nie ma jedynie opon zimowych bo nie był używany w zimie. Jest jeszcze na oryginalnych oponach jak na jakich wyjechał z salonu. Dwa kluczyki i książka prowadzona do 2012 do 55 tys km.
Co myślicie?
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 06, 2016 12:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Na minus:
Faktycznie cos z tym zderzakiem jest nie tak...
Oprócz tego tylna klapa wzgledem lewego swiatla tez niezbyt dokladnie spasowana.
Doczepic mozna sie tez tego, ze listwa drzwi lewych nie schodzi sie z listwą blotnika.
Przebieg w stosunku do roku produkcji raczej nie realny..
Na plus:
Ladnie utrzymane wnetrze
Nie zniszczone felgi
Ogólnie jechac i zobaczyc... Moze nie bedzie perfekcyjny ale za odpowiednie pieniądze warty zakupu
Który element zderzaka przedniego wzbudza taką podejzliwosc?
Znacie kogos kto specjalizuje sie MG niedaleko Orzesza?
Jest to handlarz wiec nie bedzie latwo wylapac mankamenty...
Pojedziesz, zobaczysz
To że stał dłuższy czas to też nie taka wielka tragedia, mój 3 lata nie był używany, jak kupiłem to zawieszenie było zastałe (wszystkie tuleje do wymiany), paski w silniku z 1 montażu a w bagażniku oryginalnie zafoliowany zestaw do zdejmowania kuł i podnośnik
Przebieg był w 2012 roku (jak kupiłem) jakieś 65tys, potwierdziłem robiąc sondowanie silnika (boroskopem, mam zdjęcia jeszcze wybitych numerów na tłokach).
Za to nieco obdrapany, te tuleje do zmiany, skraplacz klimy zdechł i do wymiany była cała klimatyzacja (tylko parownik i rurki się ostały)... ogólnie trochę roboty ale do dziś jeżdżę zadowolony bez problemów i bez rdzy
Pojedziesz, zobaczysz
To że stał dłuższy czas to też nie taka wielka tragedia, mój 3 lata nie był używany, jak kupiłem to zawieszenie było zastałe (wszystkie tuleje do wymiany), paski w silniku z 1 montażu a w bagażniku oryginalnie zafoliowany zestaw do zdejmowania kuł i podnośnik
Przebieg był w 2012 roku (jak kupiłem) jakieś 65tys, potwierdziłem robiąc sondowanie silnika (boroskopem, mam zdjęcia jeszcze wybitych numerów na tłokach).
Za to nieco obdrapany, te tuleje do zmiany, skraplacz klimy zdechł i do wymiany była cała klimatyzacja (tylko parownik i rurki się ostały)... ogólnie trochę roboty ale do dziś jeżdżę zadowolony bez problemów i bez rdzy
Tylko ja swojego szukałem 6 miesięcy...
Czyli troszkę roboty było ale praca warta poświecenia?
[ Dodano: Sro Lis 16, 2016 22:41 ]
Jest osoba na tym forum która mogła by podjechać ze mną oglądnąć auto?
Czy warto to musisz sam ocenić, mi zależało aby nie był zajechany i po stłuczce, resztę da się naprawić bądź z tym żyć.
Tak więc po naprawach mam niebity samochód z dobrym przebiegiem, wyremontowany ale za to poobdzierany.
Po zakupie pierwsze co zrobiłem to zabezpieczyłem karoserię i do dziś bez grama rdzy
Czy warto to musisz sam ocenić, mi zależało aby nie był zajechany i po stłuczce, resztę da się naprawić bądź z tym żyć.
Tak więc po naprawach mam niebity samochód z dobrym przebiegiem, wyremontowany ale za to poobdzierany.
Po zakupie pierwsze co zrobiłem to zabezpieczyłem karoserię i do dziś bez grama rdzy
Oceniłbym gdybym się znal ale bez czyjejś pomocy nie da rady...
Tylko pozazdrościć
[ Dodano: Pią Lis 18, 2016 23:18 ]
Auto sprzedane...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum