Wysłany: Czw Gru 22, 2016 11:30 [R45] Nie można usunąć błędu " czujnik ruchu "
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
Witam jak w temacie nie można usunąć błędu czujnik ruchu , nie mam pojęcia jak się tego pozbyć, autko jedzie około 20 min. i spada z obrotów lub gaśnie . I zaznaczam ze podczas podłączenia komputera jak wyskakuje ten błąd to autko cały czas stoi .
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 22, 2016 11:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Prawdopodobnie autorowi chodzi o P0500 czyli "Czujnik prędkości pojazdu - usterka". Jeżeli można wiedzieć : jakim "urządzeniem" odczytano błąd ? (roverek z 2000 roku)
[ Dodano: Wto Gru 27, 2016 16:20 ]
tak roverek jest z 2000 roku i to jest ten błąd z usterka prędkości,poprostu teraz jak go wzielem od mechanika to jak odpalam jest wszystko dobrze ale gdy rusze to najlepiej chodzi na wysokich obrotach, i tak jakoś muli a w momencie błyskawicznie rusza , normalnie masakra gdzie się znajduje ten błąd ?
[ Dodano: Wto Gru 27, 2016 16:33 ] IROLA, urządzenie nazywa się Magnetti marelli
[ Dodano: Wto Gru 27, 2016 16:20 ]
tak roverek jest z 2000 roku i to jest ten błąd z usterka prędkości,poprostu teraz jak go wzielem od mechanika to jak odpalam jest wszystko dobrze ale gdy rusze to najlepiej chodzi na wysokich obrotach, i tak jakoś muli a w momencie błyskawicznie rusza , normalnie masakra gdzie się znajduje ten błąd ?
[ Dodano: Wto Gru 27, 2016 17:11 ]
"Czujnik prędkości pojazdu - usterka" GDZIE TO MOGĘ ZNALEŹĆ
[ Dodano: Wto Gru 27, 2016 21:08 ]
CZY JEST KTOŚ W STANIE TO OGARNĄĆ ????
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Sie 2016 Posty: 30 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Gru 27, 2016 23:14
Czujnik predkosci pojazdu znajduje sie w skrzyni biegow, nie wiem jak jest dokladnie w roverze, ale najczesciej tuz obok tarczy sprzegla, wyglada jak male dynamo rowerowe i na koncu ma zebatke z ukosnymi zebami, przykrecany jest na jedna srubke i ma odpinana wtyczke. Odpowiada m.in. za pokazanie predkosci na liczniku. Czy podczas jazdy masz odczyt predkosci z jaka jedziesz?
tak . normalnie wskazuje prędkość , jak go odpalę z rana to jest gorzej jak jest zimny ponieważ gaśnie i muszę nim cały czas gazować aby nie zgasł , jak się temperatura trochę podniesie to już jest trochę lepiej bo już nie spada z obrotów tak często ale silnik i tak nie równo pracuję , a są wymienione wszystkie kable świece i jest nowa cewka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 18 Sie 2016 Posty: 30 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro Gru 28, 2016 17:58
W takim razie szukalbym w wiazce przy komputerze. Juz kiedys wspominalem ze zauwazylem w kilku egzemplarzach z silnikiem K problem z wtykiem przy komputerze, czasem pomagalo zwykle poruszanie kablami, czasem chemia do kontaktu stykow, jakos taka maja tendencje do utraty przewodnosci, czesciej niz w innych autach. Mozesz tez poszukac schematu tej wtyczki i sprawdzic ktory pin daje napiecie z czujnika w skrzyni, i wtedy na nim sie skupic. Przeczysc jeszcze silniczek krokowy i zrob adaptacje od nowa, zeby wykluczyc czy on cos nie miesza.
Wyczyscilem silniczek i czujnik walka jutro z rana zobaczę czy będzie ok
[ Dodano: Sro Gru 28, 2016 22:43 ]
Z krokowego to sam czarny syf leciał zobaczymy jak jutro będzie , mam nadzieję że odpali bo już tyle kasy włożone i zero satysfakcji
[ Dodano: Czw Gru 29, 2016 12:06 ] Lemur, Witam dzisiaj wszystko zrobiłem czyli zamontowałem silniczek krokowy i poruszałem tą wiązką kabli od komputer , wyczyściłem kontaktem te piny i po 15 minutach gazowania na postoju auto zaczęło w miarę same pracować bez mojej pomocy, tak więc postanowiłem ruszyć i jest tak , biegi normalnie wchodzą ale jak jadę i naciskam gaz to tak jak bym tego nie robił dopiero przy naciśnięciu całego pedała dostaje kopa , jadę dalej i jestem na trójce daje więcej gazu a w gazie słychać takie bulgotanie i po chwili tak samo zaczyna dostawać kopa, nie wiem może ktoś mi pomoże bo już ręce opadają
I pewnie będzie dalej to samo.
Skoro nie reaguje na gaz, to albo sterowanie wtryskami, albo problemy z iskra albo dziura w dolocie (lub problem z czujnikiem podcisnienia)
No chyba, że Ci si przepustnica po prostu nie rusza).
Zacznij o najprostszych rzeczy. Wykręć świece i zobacz jak wyglądają.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum