Wysłany: Sro Sty 25, 2017 21:56 [R75]Wybijający płyn z układu chłodzenia silnika
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2004
Witam pacjent R75 Cdti 2.0,w czerwcu 2016r .po wymianie pompy wody oraz termostatu,przejechałem od tego momentu 10tyś.km. bez problemowo.
Wsiadam rano odpalam auto a tu słysze bulgotanie w nagrzewnicy,zaglądam do zbiorniczka wyrównawczego i szok wywala mi płyn,odpowietrzam przy webasto i niby wraca do normy,dalej nie kontrolowałem,auto stoi przez 3 tygodnie i powrotnie jest to samo,brak ubytku płynu,ogrzewanie jest ok,JAK MYŚLICIE KOLDZY ŻLE ODPOWIETRZYŁEM SYSTEM,może ktoś miał podobny problem proszę o wsparcie pomysłami.
Ostatnio zmieniony przez czarek236 Czw Sty 26, 2017 06:43, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 25, 2017 21:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ups no tego nie pomyślałem,mówicie panowie korek? no to będę musiał nabyć takowy i sprawdze co i jak,a swoją drogą co może tam się zepsuć?.
Panowie korek zamówiony,po założeniu dam odpowiedż,a tym czasem dziękuje wszystkim zainteresowanych moim problemem.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Czw Sty 26, 2017 13:43
Z tego co pamiętam to chodzi o utrzymanie prawidłowego ciśnienia w układzie chłodzenia, ale głowy nie dam. Wiem że jak mój kumpel miał ostrą jazdę z temperaturą i wyciekami płynu, to po wymianie na mój korek usterka ustąpiła, więc kupił nowy i skończyły się problemy.
Korek dostałem, widzę różnice pomiędzy nowy,a starym korkiem w nowym oringi są że tak powiem większe objętościowo, nie zmęczone natomiast w starym korku oringi są płaskie (moim zdaniem porzyczyną objawu wyciekania płynu była zbyt niska temperatura a za nia guma czyli oringi twardnieją i się kurczą ).
We wtorek dam odpowiedż czy faktycznie winowajcą był korek.
pozdrawiam kolegów.
WITAM ponownie po przyjezdzie do pracy nie mialem czasu na sprawdzenie czy wywala plyn,za 2 tyg.dam odp.jak bedd w kraju.
Dziekuje pozdrawiam
Wybaczcie za znaki ale mam niemiecka klaw.
Zacząłbym od korka zbiorniczka.
dorotamax1, diesel w 75 jest idiotoodporny i trzeba się bardzo starać żeby uwalić uszczelkę.
,
Ty baranie idiota to z ciebie jest.
pisałeś o skodzie a skoda to nie ROVER 75 więc daruj sobie osobiste wycieczki bo pisałem o silniku a nie o Tobie, ale kłania się czytanie ze zrozumieniem. Pozdrawiam
Więc tak szanowni koledzy,dzisiaj po przejechaniu 100Km do domu sprawdziłem czy wywala płyn,WYWALA ,co mie zastanowiło,po uruchomieniu silnika widzę że z webasto ulatnia sie mgiełka pary,woń unosząca się typowo glikol,moim zdaniem mam w webasto nieszczelność i poprzez niego gdzieś tam dostaje sie powietrze i zaczyna krązyć w układzie po podgrzaniu płynu zwiększa obiętość znajdująca się w nim poduszka powietrza stąd te wywalanie płynu,i tu moje pytanie ,czy? obieg w webasto można tymczasowo zaślepić i tak jeżdzić w ten oto sposób bym wyeliminował usterke zakładając że to on jest winowajcą.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pią Lut 17, 2017 22:13
Obieg webasto da się ominąć łącząc ze sobą wąż dolotowy z wylotowym. Wrzucam ci link do naprawy piecyka, ale możesz wykorzystać akapit o potrzebnej rurce. Ja swego czasu jeździłem miesiąc z wyjętym piecykiem, więc można się go pozbyć na czas naprawy.
Dziadek dzieekuje za szybka odp.dzisiaj przejechalem 100 km i plyn nie wydobywal sie,zdemontuje webasto sprawdze dam znac co i jak,a tym czasem serdeczne dzieki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum