Pomógł: 35 razy Dołączył: 12 Paź 2012 Posty: 456 Skąd: Radom
Wysłany: Czw Lut 09, 2017 23:59
sknerko, to jest raczej kiepski pomysł.
Ustawimy wałki razem z wałem tak żeby nie kolidowały nadlewy ze śrubami i odkręcimy śruby głowicy to mamy zowalizowane panewki główne, a jeszcze wypadałoby ustawić wał z powrotem na znaki i tu pojawia się problem.
Najprostszy sposób to ustawić wał oraz wałki rozrządu na znaki, czyli : wał nacięciem na kole pasowym na kreskę na plastikowej obudowie na godzinie 12:30, a wałki EXHAUST - IN - EXHAUST - IN.
Następnie luzujemy napinacz, zdejmujemy pasek i możemy wałkami kręcić ile nam się podoba. W międzyczasie odkręcamy koła wałków, plastikową obudowę (wystarczy od głowicy) i tyle.
Co do wałków to do planowania i tak będziesz musiał je wyjąć, bo któreś zawory będą otwarte.
Miałem to szczęście że nie musiałem nic kręcić śruby miałem na wierzchu.
Tak wgl to u mnie jest tak:
popychacz - śruba - popychacz - śruba itd.
jakbym nie zakręciłto nic by mi nie przeszkadzało.
Nie wiem kto ostatnio robił moje auto ale wałki rozrządu są skierowane znakami do góry wgl nie w swoją stronę a auto pali normalnie. Do tego świece... ktoś do tak dokręcił że musiałem to odkręcać przy pomocy rury..
[ Dodano: Sob Lut 11, 2017 14:46 ]
Pomiedzy cylindramu znalazlem cos co ewidentnie wyglada na łopatki pompy płynu chłodniczego a ze uszczelka wygląda na dobra to pewnie pompa jest przyczyna i nawet by sie zgadzaly objawy. Zaloze.nowa ponpe i dam i.fo )))
Wysłany: Nie Lut 12, 2017 16:14 [R200] Jak znaki rozrządu po zgaszeniu silnika
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam, czy wałki rozrządu po zgaszeniu silnika powinno ustawiać się względem siebie na przeciwko ? Bo u mnie są do góy w stgrone nieba i nie wiuem teraz czy tak to trzeba składać czy można wałki przekręcić żeby były w jednej linii znaki.
Saaphyri, wiesz, że nie musisz zadawać każdego pytania w osobnym temacie?
Rozrząd trzeba złożyć na znaki. Nie wqzne, czy od zera, czy od niezera. To cała folologia.
Po zgaszeniu silnika zatrzymuje sie jak chce, nie koniecznie na znakach, ale jak ustawisz dolne koło na znak, to górne też muszą być na znakach. Inaczej pogniesz zawory.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
auto mi sie przegrzewało itd. termostat wymienilem czujnik chlodnice sprawdzalem weze korek i tak padlo na uszczelke glowicy i pompe wody stwierdzilem ze uszczelke predzej sprawdze i zrobie niz pompe no i robie uszcelke ale jest doba i sie okazalo ze sie lopati pompy pourywaly wiec juz na 100% to pompa. skladam to do kupy i mam poblemz rozrzadem
Witam. Napisałeś w jednym z postów, "że chciałeś wymienić uszczelkę ale jest dobra, składasz wszystko do kupy". Czy dobrze wnioskuję że chcesz założyć tą samą uszczelkę co była czy ja źle zrozumiałem treść?
Z tego co mi wiadomo może się to skończyć przedmuchami i pewnie wyciekiem oleju.
Nie za mądrze ale nie chce iść w koszta a nie mam za duży pieniędzy. Co o tym myślisz ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum