Wysłany: Czw Maj 31, 2012 16:25 [R75] Pomoc w odczytaniu kodów błędu.
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Witam szukałem w google a także na forum objaśnienia kodów błędu lecz nie znalazłem więc zarejestrowałem się na forum aby poprosić o pomoc.
Od tygodnia jestem właścicielem Rovera 75 1.8 benzyna bez lpg.
Auto kupiłem z usterką sprzedawca twierdził że są to przewody zapłonowe lecz okazało się że to nie to.
Po uruchomieniu silnik zaczyna drżeć i falować na niskich obrotach z tłumika słychać takie (popiardywanie , pyrkanie nie wiem jak to nazwać) po wciśnięciu padała gazu zaczyna się dławić (uciążliwe przy ruszaniu) dopiero po kilkukrotnym szybkim naciśnięciu na pedał wchodzi na wyższe obroty.
Po przejechaniu około 10km polepsza się tj nie dławi się tak bardzo przy ruszaniu chodź obroty nadal falują.
Byłem na odczycie błędów i wyczytało coś takiego.
CODE 1
P1191 Oxygen sensor heater circuit open circuit, downstream sensors
CODE 2
P0340 Camshaft position sensor circuit malfunction
CODE 3
P0141 02 Sensor heater circuit malfunction (Bank 1 Sensor 1)
CODE 4
P0130 02 sensor circuit malfunction (Bank 1 sensor 1)
Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu kodów.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 31, 2012 16:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Uszkodzona sonda, sprawdz poloczenie bo i granie nie dziala to moze sie wypiela ,albo kable sie urwaly.
Dzięki za odpowiedź czytałem na forum że w roverze 75 jest więcej niż jedna sonda lambda czy w tym przypadku chodzi o tę sondę wkręconą do kolektora wydechowego? Sprawdzałem połączenie do wtyczki jest dobrze nic nie jest urwane przewody przy wtyczce sondy są zaizolowane i połączone . A czy ta nierówna praca silnika i (perkanie) spalin z tłumika może być spowodowane sondą lambda czy czujnikiem wałka rozrządu?
czytałem na forum że w roverze 75 jest więcej niż jedna sonda lambda czy w tym przypadku chodzi o tę sondę wkręconą do kolektora wydechowego?
Sondy sa dwie , jedna przed katalizatorem ktora "steruje silnikiem" i druga za katem . Druga sanda tylko sprawdza dzialanie calego ukladu. Pierwsza jest wazniejsza bo jesli jest uszkodzona to powoduje wlasnie takie objawy jak masz obecnie. Wymien sonde na poczatek , czujnikiem zajmij sie pozniej. Nawet bez tego czujnika silnik bedzie pracowal w miare normalnie, wymienisz go pozniej.
Silnik wejdzie w tryb awaryjny ale Ecu zarejestruje błąd. A po co chcesz odpinać wtyczkę?
Silnik w tym przypadku juz jest w trybie awaryjnym. Jednoczesny blad sondy i czulnika walka. Rover nie ma jakiegos wyraznego trybu awaryjnego jak niektore auta co np. ucinaja obroty itp. To ze ECU zarejstruje blad to oczywista sprawa, juz zarejstrowal. Koledze chodzi chyba bardziej czy na pracujacym silniku odpiecie wtyczki nie spowoduje uszkodzenia ECU albo cos w tym rodzaju.
Silnik w tym przypadku juz jest w trybie awaryjnym.
Sam napisałeś że jest uszkodzony (bo jest w trybie awaryjnym) więc odpięcie nie spowoduje bo już go nie widzi(to jest logiczne).
A ja myślałem że chodzi koledze o to jak odepnie sprawny to co będzie się działo z autem
Chodziło mi oto czy nie uszkodzę komputera i silnika.
Wymiana sondy nic nie dała kupiłem używaną ale podobno 100% sprawną.
Czy orientuje się ktoś jakie oznaczenie powinna mieć pierwsza sonda MHK100722 czy MHK100722L.
W kolektor była wkręcona MHK100722 lecz wygląda tak jakby była kiedyś wymieniana bo przewody były łączone i po prostu może ktoś wkręcił nie z tym oznaczeniem mam obie sondy czy mogę wkręcić tę z końcówką L dla próby.
I jeszcze jedno czy może silnik będzie dalej nierówno pracował po wymianie sondy dopóki nie skasuję zapamiętanego błędu. Czy po prostu już po wymianie powinno być OK?
Powinna byc ok. Pozniej byl zamiennik ,ale ta tez powinna byc dobra.
Skasuj bledy i zobacz czy spowrotem sie loguja to bedziesz wiedzial czy sonda jest sprawna lub dobrze podlaczana.
Dziś oddałem auto do naprawy zobaczymy co mu dolega.
Wczoraj zdążyłem nagrać jeszcze filmiki jakoś jest kiepska ponieważ sprzęt lichy i w garażu nie mam oświetlenia lecz chodzi mi głównie o dźwięk nierównej pracy silnika.
FILM NR 1
http://www.youtube.com/wa...8Amw&playnext=2
Silnik po pierwszym odpaleniu (każdego dnia) pracuję OK przez około 1 minutę po czym wpada w szał drgawek na filmiku odpaliłem auto bez rur (węża) który wychodzi z filtra powietrza do przepustnicy silnik przez pierwszą minutę pracował ok lecz po chwili zaczął nierówno pracować i w tej samej chwili zaczął mocniej zasysać powietrze słychać to w filmie od 11 sekundy.
FILM NR 2
http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
Tu słyszymy odgłos popiardywania tak jak na filmiku nr 1 zaczyna się to po około 1 minucie w chwili odpalenia auta do około 1 minuty tłumik pracuje OK.
FILM NR 3
http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
Zachowanie obrotomierza
Ps czy ktoś może mi powiedzieć jaki jest podział kresek na wskaźniku temperatury ponieważ wskaźnik po około 1 godzinnej jeździe pokazuje mi maksymalnie tak jak na zdjęciu lecz myślę że to za mało. Chodzi mi oto w którym miejscu jest 90 stopni.?
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Czw Cze 07, 2012 07:47
środek skali to jest ok 90st a co do tej sondy to spróbuj odłączyć przepływomierz i zobacz czy to nie jego wina... miałem taki przypadek w zafirze,gość gdzie nie pojechał na kompa błąd sondy mu wywalał a to wina przepływki była
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Wskaźnik temperatury powinien stać centralnie po środku. Ten silnik nagrzewa się bardzo szybko, wskaźnik osiąga środek po około 2 kilometrach , lub +- 5 minutach.
Sprawa dławienia się przy maksymalnym wciśnięciu pedału gazu to przeważnie problem z zapłonem. Ja miałem np niesprawną 1 cewkę, po wymianie na inną używana problemy z szarpaniem zniknęły.
Wskaźnik temperatury powinien stać centralnie po środku. Ten silnik nagrzewa się bardzo szybko, wskaźnik osiąga środek po około 2 kilometrach , lub +- 5 minutach.
Sprawa dławienia się przy maksymalnym wciśnięciu pedału gazu to przeważnie problem z zapłonem. Ja miałem np niesprawną 1 cewkę, po wymianie na inną używana problemy z szarpaniem zniknęły.
Ok dzięki cewki też wymieniałem i przewody.
A co do tego co napisałeś sash997 to czytałem że ten silnik nie ma przepływomierza czy zamiast niego jest Map Sensor?
Ma MAPsensor. otrzymuje również informacje z czujników temperatury silnika, temperatury oleju,położenia wałka rozrządu,polożenia przepustnicy,położenia wału silnika,temperatury zasysanego powietrza.
[ Dodano: Czw Cze 07, 2012 14:37 ]
oraz oczywiście z czujnika tlenu sondy lambda. jedna regulacyjna druga kontrolna
Witam ponownie.
Chciał bym odświeżyć temat piszę po długiej przerwie ponieważ musiałem wyjechać za granicę (niestety nie Roverem) i wczoraj dopiero wróciłem.
Podczas wizyty u mechanika wymienił czujnik wałka rozrządu i uszczelkę pokrywy klawiatury bo była pęknięta troszkę się polepszyło lecz nadal czuć szarpanie do 2800 obr a powyżej 2800 dostaje kopa, czasami jak go coś natchnie to chodzi ok równo i ma normalne przyspieszenie. Po odczytaniu błędów wyskakuje tylko błąd sondy tej drugiej przy katalizatorze lecz po oględzinach mechanik stwierdził że nie ma sondy ani miejsca na nią ani przewodów które mogły by do niej dochodzić.
Gdy puszczam wciśnięty pedał gazu słychać delikatne strzelanie (popiardywanie) nie wiem jak to nazwać w tylnym tłumiku. Proszę o podpowiedź co to może być za przyczyna wymieniłem przewody, świece,uszczelkę kolektora ssącego, czujnik położenia wałka rozrządu.
[ Dodano: Pią Sie 24, 2012 13:17 ]
Witam auto zostało naprawione nie kupujcie używanych części elektronicznych zakupiona prze zemnie sonda lambda była uszkodzona.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum