Wysłany: Sob Lut 09, 2008 00:56 [R214] [97r] jak usunąć immo , jak wpisać kod ?
Witam !
Jestem tu nowy , od niedawna posiadam rovera 416 i oczywiście mam problem z immo , alarmem i centralnym. Posiadam kod do immo i ze studiowania forum wiem, że mogę tak jeździć dopóki nie otworze auta z poziomu pilota (tymczasowe rozwiązanie)
i tu pojawia sie pytanie
1. przekręcam w lewo czekam 5s komputer jest gotowy
2. pierwsza cyfra to "2" więc kręce w prawo dwa razy
3 .kolejna cyfra to "3" i teraz jak mam przejść do "wpisania" jej ? i kolejnej ?
i teraz czy ktoś wie jak mogę usunąć immo i alarm z auta ? na tym forum to pytanie padło wielokrotnie ale nie ma na nie odp, zawsze ktoś napisał "po co usuwać lepiej wymienić/zaprogramować nowy". W mojej sytuacji niema takiej opcji, chce całkowicie to zlikwidować
więc proszę o info jak mam to zrobić ewentualnie gdzie (okolice rzeszowa, jarosławia)
Pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 00:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tak mam kod ale nie wiem jeszcze czy jest ok, mam jeden sprawny pilot ale niemoge go zsynchronizować. Autem jeżdzi ojciec i on nie chce alarmu i immo nawet gdy po operecji nie będzie centralnego. Więc naprawa/programowanie odpada
Pozdrawiam
nie chcę obejść immo aby odjechać autem. Chcę normalnie użytkować auto bez tego ustrojstwa, jest ono uciążliwe dla mojego ojca, który chce normalnie jeździć autem bez obawy, że pojedzie gdzieś i będzie musiał na lawecie wracać. Jeśli niechcesz się podzielić publicznie napisz proszę na priv/mail czoki7@o2.pl nemuszę chyba udowadniać że posiadam auto?
mam problem z tym kodem !
powoli od początku .. drzwi są zamknięte podchodzę do auta (kod 2386)
1 wkładam klucz przekręcam w lewo i czekam 5s dioda mruga normalnie raczej
2 kręce 2 razy w prawo
3 krece 3 razy w lewo
4 krece 8 razy w prawo
5 krece 6 razy w lewo
drzwi zamknięte przekręcam w prawo słychać dźwięk klaksonu drzwi się otwierają i nic przekręcam kluczyk w pozycje zapłonu dioda świeci słychać ioioio z jakiegoś głośniczka.
Gdzie tu błąd ? kod znalazłem w ksiażce jaką dostałem o auta (wielkość karty kredytowej jest tu napisane IMMOBILIZZAZIONE DEL MOTORE na odwrocie jest napisany kod 2386)
Już jest jestem z Leżajska... dlaczego się nie daje ? chodzi o to że jak sam to zrobie to niedam zarobic magikowi od elektryki samochodowej ? Moze i tak ale myślałem że takie forum jest od tego aby się wymieniać doświadczeniem.
Jeśli koszt będzie do zaakceptowania to oczywiście możemy się umówić tylko nie wiem czy był bym wstanie dojechać bo raz na jakiś czas ten immo załapie. Przestudiowałem już mase lektury w tym zakresie i wiem teoretycznie jak to zrobic (kabel od rozrusznika, kabel od plusa po stacyjce, wymiana wsadu 93C46) Może na priv coś napiszesz ? lub możemy to omówic przy jakimś piwku.
Immobiliser ma tą zaletę , że nawet jak go wyłączysz kluczykiem i będziesz otwierał/zamykał auto kluczykiem. To jak przyjdzie czas na wyjęcie akumulatora ( doładowanie/wymiana) to ponownie sie uzbroi.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jak dla mnie to robota bez sensu. Koszt wycinania immobilisera wyniesie Cię pewnie tyle, co zakup drugiego plota i programowanie obydwu. A co do obaw o wracanie na lawecie - to może dotyczyć każdego auta w każdym momencie i niekoniecznie musi musi to być Rover. A prawdopodobieństwo, że przyczyną takiej awarii będzie niemożność rozbrojenia immoblisera jest bardzo nikłe. Idąc dalej tokiem Twego rozumowania nie należałoby się ruszać Roverem z silnikiem K poza miasto, bo a nuż uszczelka pod głowicą pójdzie...
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
oj nie oto chodzi panie kolego ... auto użytkuje osoba starsza co sie na tym zna jak Ty na malowaniu kółek w zbożu
Z podłaczaniem nowego akumulatora to żaden problem można podłączyć dodatkowe zasilanie bateryjne, które sie włączy gdy na klemie zniknie napięcie. Innym rozwiązaniem jest założenie kondensatora, który po naładowaniu zachowuje się jak bateria. Szybko wymieniamy akumulator aby kondensator się nie rozładował i po sprawie
rado_rado, sprawdź w takim razie odbiornik i sam moduł immo może zawilżały albo coś
[ Dodano: Pon Sie 22, 2016 13:02 ]
Uderz do kol. Steryd on jest ze szczecina czy okolic może ci coś ogarnie....
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Odgrzewam temat, czy jest sposób na skuteczne pozbycie się na zawsze tego problemu(czyt. permanentne usunięcie immobilizera)? Perspektywa utknięcia gdzieś z powodu takiej drobnostki jak rozładowana bateryjka od pilota albo zimny lut nie jest kusząca
Trochę mi zeszło, ale nie miałem za bardzo czasu zajrzeć pod maskę
Programator mam, jeśi jest tam kostka typu 24c wlutowana w płytkę, to wystarczyła by mi informacja co wyciąć co wpisać, jaki adres.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum