Wysłany: Pią Maj 19, 2017 06:26 [MG ZS]MG kopci przy przyspieszaniu.
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2004
Witam wszystkich i prosze o pomoc bo czytam i czytam... słucham i słucham... pytam i pytam... i wiem coraz mniej
Opisze sytuację od początku dla jasności:
Jak kupiłem moje MG ZS to mocy praktycznie zero (pedał w podłodze a on nie jedzie) więc pojechał podpiąć pod kompa i wyszło, że przepływka podje max 25%.
Pojechałem kupiłem nową przepływkę (zamiennik) i się zaczęło. Na luzie na wolnych autko nie puszcza grama dymu, jak przygazuję do 4000 to tylko czarny bąk, natomiast sytuacja się zmienia podczas jazdy. Powyżej 2000-2500 obr jak przyspieszam idzie siwy (chyba ciemny) dym (widać dopiero w nocy jak ktoś za mną jedzie), jak ustabilizuję obroty i prędkość to zero. Natomiast jak włączę klimę to już powyżej 2000-2300obr kopci na czarno aż cała klapa zasyfiała. Na autostradzie kopci na czarno dopiero powyżej 150km/h.
Jedni mechanioki twierdzą że przepływka, inni że wtryski, jeszcze inni że turbo.
Może ktoś miał podobne objawy bo wymieniać wszystko po kolei to jak gra w lotto.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 19, 2017 06:26 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Maj 19, 2017 09:49
nieszczelnosc w układzie turbo obstawiam
Lukaswroc [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 20, 2017 20:49
A czy w przypadku nieszczelności nie powinien być mułowaty i gwizdać??? Bo mnie się wydaje, że chociaż powinien być gwizd. Dziwne jest to, że silnik nie kopcijak stoi tylko przy obciążeniu jak jadę.
Przy nieszczelnym dolocie to nie jest dziwne tylko normalne. Jak stoi to turbo dmucha tyle o ile i nieszczelność nie ma wiekszego wpływu na ilość powietrza w mieszance, jak jedziesz to turbo już daje spore ciśnienie w dolot i wtedy powietrze spieprza gdzieś bokiem i masz w mieszance za dużo paliwa w stosunku do powietrza i kopci.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Lukaswroc [Usunięty]
Wysłany: Pią Lip 28, 2017 22:01
W końcu miałem czas i możliwość sprawdzenia układu dolotowego. Rozebrałem wszystko od turbo do dolotu i dałem do sprawdzenia. Cooler był w jednym miejscu dziurawy to go pospawali. Metalowa rura od turbo wraz w resztą gumowych (2szt: z i od coolera) są szczelne bo również sprawdzili. Jedyne co mi się teraz nasuwa na myśl to oddać wtryski do sprawdzenia ponieważ żadnej różnicy nie ma. Niektórzy twierdzą że może być to również wina zaciętego EGR-a.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pon Lip 31, 2017 12:59
Lukaswroc, a nie masz jakis pakietow malego tuningowca u siebie? nie widze tez info o redukcji do turbo, też sprawdzona była?
Lukaswroc [Usunięty]
Wysłany: Pon Lip 31, 2017 18:31
Żadnych pakietów nie mam. Wszystko w oryginale.
Jeżeli chodzi o "redukcje do turbo" to o co konkretnie Ci chodzi? Tak jak wcześniej napisałem sprawdzane były 2x gumowa rura + metalowa ta co idzie za silnik do turbo. Coś jeszcze jest? Może ci chodzi o to gniazdo w które sie wciska te metalową rure?
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Lukaswroc [Usunięty]
Wysłany: Wto Sie 01, 2017 08:28
Tak jak pisalem na wstepie. Przeplywka byla walnieta i nie jechal w ogole (pedal w podlodze a nie moglem ze swiatel ruszyc). Jak wymienilem przeplywke to kopniecie maksymalne ale kopci. Myslisz ze to wina zamiennika przeplywki? Najwyzej odepne przeplywke i pojezdze to zobacze czy kopci na wypietej.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Sie 01, 2017 08:34
Redukcja to kawałek gumy na turbo, tej gumy co rura dolotowa metalowa z IC do niej wchodzi
Lukaswroc [Usunięty]
Wysłany: Pią Sie 04, 2017 08:01
A widzisz o tym zapomniałem. Dzisiaj wieczorem sprawdzę jak tylko słońce zajdzie bo wykitować idzie
[ Dodano: Wto Sie 01, 2017 21:19 ]
OK, sprawdziłem już resztę. Redukcja jest cała (opaski też). rura od filtra do turbo też jest w porządku. Jedyne co to ktoś przede mną coś rzeźbił w tej rurce przy wlocie do turbo ale to raczej nie ma znaczenia ponieważ idzie tam opaska. Również rura od odmy (chyba) też jest cała.
Jutro najwyżej przepływkę odczepię i trochę tak pośmigam zobaczę czy coś to da.
[ Dodano: Pią Sie 04, 2017 09:01 ]
Tak więc przepływka odpięta. Autko zrobiło sie "mułowate" ewidentnie nie ma takiej mocy jak powinien mieć. Przypomina jazdę starym SDI albo jak bym miał przyczłapkę za sobą. Aby dobrze go napędzić biegi trzeba zmieniać przy 3.000obr no i za każdym razem pedał w podłodze a on się powoli rozpędza.
Wczoraj jechał za mną ojciec i sprawdzalśmy jak tam dymienie. 1 jazda to pedał w podłodze, zmiana biegów między 3.000 a 3.500obr, ojciec twierdzi że dopier powyżej 3.000 puszczał "bąka" przy zmianie biegu.
2 jazda to na spokojnie zmiana biegów 2.000-2.200obr i wtedy grama dymu, nawet rzadko kiedy bąk się zdarzał.
Jak jechałem sam i za mną jakieś obce auto to przy pedale w podłodze przy około 3.000obr zdawało mi się że trochę dymi ale to nie tyle co z podpiętą przepływką.
Moje pytanie więc brzmi: Czy jest możliwe ża nowy "zamiennik" jest walnięty? I czy da się dla 100% pewności że dymienie to wina przepływki sprawdzić to na komputerze.
I najważniejsze jaka jest pewność, że jak kupię oryginał za około 650-750zł to dymienie się nie pojawi z powrotem. Może jest jakiś sposób na pominięcie tej nieszczęsnej przepływki?
Rozumiem ze to diesel ale chyba nie powinien dymic az tak! Przy kazdym wcisnieciu pedalu czarne kleby? Klapa i zderzak od dolu do gory czarna? Juz nie wspomne jak klime wlacze.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Sie 04, 2017 09:15
longer86, xD
Lukaswroc, masz rację na serii nie powinien nawet dymka puscic, nie wazne czy but w podlodze i wlaczona klima
Lukaswroc [Usunięty]
Wysłany: Pią Sie 04, 2017 09:45
bociannielot, No wlasnie do tego zmierzam ze nie powinien dymic. Wiec pyanie nasowa sie inne: czy moj zamiennik przeplywki jest walniety i czy da sie to sprawdzic jak sie podlaczy pod komputer w czasie jazdy. Czy ktos cos takiego juz robil?
Wiem ze 2,0 w dieslu to nie rakietu ale nie powinien dymic.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Sie 04, 2017 10:33
Lukaswroc, ogolnie odczyty z przepływki da sie sprawdzic czy sa prawidlowe, musialbys poszukac tylko jakie maja byc i porownac, osobiscie nigdy tego nie robilem, nie wiem tez czy kopcenie to efekt przeplywomierza
Jak masz elm327 sprawdź sobie doładowanie oraz wartości przepływki ile max pokazuje i podaj.
Ale jak kopci tak drastycznie ze okopcone na serii to coś nie tak.
A robiłeś test szczelności kompresorem dolotu ?
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Lukaswroc [Usunięty]
Wysłany: Sob Sie 05, 2017 05:50
Remigiusz, Wysłany: Pią Lip 28, 2017 23:01 :W końcu miałem czas i możliwość sprawdzenia układu dolotowego. Rozebrałem wszystko od turbo do dolotu i dałem do sprawdzenia. Cooler był w jednym miejscu dziurawy to go pospawali. Metalowa rura od turbo wraz w resztą gumowych (2szt: z i od coolera) są szczelne bo również sprawdzili.
Redukcja jest cała (opaski też). rura od filtra do turbo też jest w porządku
Również rura od odmy (chyba) też jest cała.
Jeżeli chodzi o elm327 to nie mam a mój mechanik będzie dopiero po niedzieli żeby sprawdzić. Chyba że znacie kogoś z Wrocławia kto ma to podjadę choćby dzisiaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum