[ladyarwena]

Witam.
Chciałam przedstawić mój problem z MG ZR, bo może ktoś miał podobny.
Samochód jest mój, ale nie użytkuje go na codzień. A problemem jest to, że na trasie coś "wariuje" i w aucie jakby włączał się tempomat, jedzie 60km/h i nie reaguje na gaz. Sam za to sobie podkręca obroty, żeby tą prędkość utrzymać podczas wjeżdżania pod górkę O.o.
Sytuacji na własne oczy nie widziałam, opisywał mi ją tato. Auto stało półtorej tygodnia u mechanika, aż go chyba natchnęło pojechać na dłuższą trasę i problem znowu wystąpił. Na diagnostyce mu wyszło, że jakiś zawór się zacina i do wymiany pompa wtryskowa.
Miał ktoś z Was podobnie? Czy wymiana pompy coś dała? Na chłopski rozum to coś jest nie tak z elektroniką, ale się nie znam, więc nie udzielam. Aczkolwiek ciekawi mnie mechanizm
Po mieście auto jeździ normalnie. Gdy postoi parę godzin to problem chwilowo znika.

[SPAMU¦]