Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: 2002
W jaki sposób można się dostać do żarówki w fabrycznie montowanych przednich światłach przeciwmgielnych?
Mam nadzieję, że nie trzeba zdejmować zderzaka
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 09, 2017 11:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wymieniałem u siebie ( polift ) Nic nie trzeba odkręcać, z tym że robiłem to z kanału, nawet osłony pod silnikiem nie trzeba zdejmować, są takie wnęki nieosłonione przez które wkłada się ręke, bez problemu da sie odpiąć kabel wyjać zarówkę.
Nie wiem jak to można zrobić bez odkręcenia osłony (tzn. tej dolnej części nadkola która przykręcona jest do zderzaka).
Ja poległem przy próbie wymiany żarówki z prawej strony (od strony pasażera) pomimo odkręcenia tej osłony.
Wyjąć żarówkę jeszcze jakoś się udało dwoma palcami. ALe za nic nie mogę jej zamontować spowrotem. Tam jest tak mało miejsca pomiędzy tym halogenem a zbiornikiem płynu do spryskiwaczy, że mi nie mieści się ręka.
Pamiętam ze nie nie chcialo mi sie za to zabierac bo myslalem ze bede musiał sciągać tą osłone pod silnikiem ale kiedy wszedłem pod auto zauważyłem, że są ( chyba ) specjalne miejsca przez ktore można włożyć ręke, odpiać przewód od żarówki, żarówke sie przekręce o 90 stopni i wychodzi albo mozna z kablem ja wyjac o ile długość kabla pozwoli....tak to zrobiłem...mowa o mg zs z silnikiem diesla poliftowy
No to chyba w 2.5 V6 jest o wiele ciaśniej albo ja mam za duże łapy
Nie widzę szans na wymianę tej żarówki bez demontażu zbiornika na płyn do spryskiwaczy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum