Wysłany: Sro Mar 18, 2009 06:15 [R75] Czujnik temperatury zewnętrznej
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Mam następujący problem w mojej 75-tce 2,0 CDTI 2001r, a mianowicie komputer pokazuje mi temperaturę na zewnątrz -30 stopnia Celsjusza. Przez co ogrzewanie wariuje, w aucie gorąco jak w piekle, klimatyzacje muszę ustawiać na 16 stopni żeby trochę wychłodzić.
Może ktoś już się spotkał z problemem i podpowie, czy to sam czujnik, a jeżeli tak to gdzie on jest zamontowany, a może coś bardziej skomplikowanego i trzeba będzie do serwisu jechać.
Wdzięczny będę za każdą pomoc
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 23, 2010 15:45, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 18, 2009 06:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dziś zabieram się za lokalizację tego czujnika. Zatem czy mógłbyś bardziej precyzyjnie określić gdzie on się znajduje. Ta siatka w zderzaku to otwór w zakolach przez który wymienia się żarówki ? jeżeli tak to po której stronie.
Pozdrawiam
Pomógł: 29 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 423 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Czw Mar 19, 2009 09:01
frew napisał/a:
Dziś zabieram się za lokalizację tego czujnika. Zatem czy mógłbyś bardziej precyzyjnie określić gdzie on się znajduje. Ta siatka w zderzaku to otwór w zakolach przez który wymienia się żarówki ? jeżeli tak to po której stronie.
Pozdrawiam
Chodzi o siatkę (kratkę) w samym zderzaku. Czujnik jest po stronie pasażera.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Dzięki za fotkę, czujnik zlokalizowany i zdemontowany, nie było to wcale takie proste , ale nie o tym chciałem. Otóż, jak zdiagnozować czy czujnik jest uszkodzony, czy to wiązka? Nie chciałbym kupić czujnika nie mając pewności, że ten jest na pewno uszkodzony.
Pozdrawiam
Na chłopski rozum, to powinien mu się zmieniać opór w zależności od mierzonej temperatury - jeśli tak, to wystarczy podpiąć najprostszy miernik i chłodzić/podgrzewać - jeśli nie będzie zmian - znaczy się walnięty.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dzięki za fotkę, czujnik zlokalizowany i zdemontowany, nie było to wcale takie proste ,
Nie ma za co wystarczy opcja pomógł
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Witam
odłączyłem czujnik i podłączyłem go do miernika. W temperaturze pokojowej oporność jego wynosi 1,63 kΩ, podgrzewając czujnik oporność spada. Świadczyć to może o tym że czujnik jest sprawny, zatem czy istnieje inne rozwiązanie problemu? Próbowałem śledzić wiązkę w poszukiwaniu uszkodzonego przewodu, lecz jest nieźle zamaskowana i chyba cały przód bym musiał rozebrać. Proszę zatem ponownie o pomoc
Pozdrawiam
Pomógł: 29 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 423 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 07:31
frew napisał/a:
Witam
odłączyłem czujnik i podłączyłem go do miernika. W temperaturze pokojowej oporność jego wynosi 1,63 kΩ, podgrzewając czujnik oporność spada. Świadczyć to może o tym że czujnik jest sprawny, zatem czy istnieje inne rozwiązanie problemu? Próbowałem śledzić wiązkę w poszukiwaniu uszkodzonego przewodu, lecz jest nieźle zamaskowana i chyba cały przód bym musiał rozebrać. Proszę zatem ponownie o pomoc
Pozdrawiam
Zewrzyj kable przy czujniku i zobacz czy zmieni się coś na wyświetlaczu. Jeżeli nie to masz przerwę w obwodzie. Jeżeli wyświetlacz reaguje na zwieranie-rozwieranie to walnięty czujnik (też tak miałem - koszt nowego ok 100zł).
[/quote]
Zewrzyj kable przy czujniku i zobacz czy zmieni się coś na wyświetlaczu. Jeżeli nie to masz przerwę w obwodzie. Jeżeli wyświetlacz reaguje na zwieranie-rozwieranie to walnięty czujnik (też tak miałem - koszt nowego ok 100zł).[/quote]
u mnie jest ten sam problem połączyłem przewody przy wtyczce ale tem cały czas - 30 wniosek z tego ze cos z zasilaniem - pytanko jest czy jest w układzie jakis bezpiecznik i drugie z czym połaczony jest ten czujnik dokąd idzie wiązka
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pon Lip 26, 2010 20:43
piochu1, przewody od czujnika temp. zewnętrznej ( pomarańczowy i czarno/popielaty ) przez łącze 6-wtykowe w okolicy lampy , idą wiązką do zegarów (pin4 w 12 pinowej wtyczce ).Po podłączeniu czujnika ,trzeba dłużej poczekać na właściwe wskazania.
Przed rozbiórką połowy auta w poszukiwaniu przerwy w przewodach dobrze by było przeczyścić złącza jakimś stosownym preparatem (np Kontakt).
Jeżeli to nie pomoże (co ja bym zrobił) - połączyć przewody od czujnika przez rezystor. Przydała by się charakterystyka rezystancji od temperatury tego czujnika, ale zakładając, że czujnik kolegi frew jest sprawny, zaopatrzyłbym się w trzy rezystory: 1K, 1,5K, 2K (najlepiej 2W). Możliwe, że wskazanie -30 st C oznacza po prostu awarię czujnika/obwodu czujnika.
Zaznaczam, że nigdy nie miałem problemu z czujnikiem temperatury w aucie, ale łączny koszt wymienionych prób nie przekroczy 10zł, oraz może zaoszczędzić trochę czasu w diagnostyce.
Po podłączeniu czujnika ,trzeba dłużej poczekać na właściwe wskazania.
To dośc ważna uwaga ... sam to przerabiałem i 5x sprawdzałem wtyczkę ... później dopiero wyszło, że po ponad godzinie od podłączenia i zajechaniu na miejsce temperatura na wyświetlaczu zaczęła dążyć do prawidłowego wskazania, a następnego dnia wszystko już było ok.
Dzięki wszystkim za pomoc i cenne uwagi faktycznie po zlożeniu autak do końca pojechałem w trasę i wszystko wróciło do normy. Ale powiem wam że panika była straszna z mojej strony co do tego czujnika - myślałem że cos padło.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 04, 2010 17:28
Witam.
Dziś i u mnie się to stało - podczas szybkiej jazdy, z nawiewów zaczęło nagle lecieć ciepłe powietrze( na Econ'ie, bo klime mam zrypaną), a później zobaczyłem na wyświetlaczu -30(a ja w krótkim rękawku ). Czy jazda z walniętym czujnikiem zewnętrznej temperatury może na coś niekorzystnie wpłynąć, oprócz komfortu? Zobaczę może jest tylko jakaś przerwa w obwodzie, ale jeśli trzeba będzie kupić i wymienić czujnik, to przez 2-3 tygodnie nie będę miał na to czasu i okazji.
Pozdro
_________________ rover forever
jupik [Usunięty]
Wysłany: Pon Wrz 06, 2010 12:59
Podepnę się do tematu bo zauważyłem u siebie że wskazania temperatury zewnętrznej nie zgadzają się ze wskazaniami od innych aut,to znaczy że w moim roverku wskazania te są wyższe o około 1,5-2 stopnie.Koledzy z R 75 zauważyliście może to u siebie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, ale nie o tym chciałem. Otóż, jak zdiagnozować czy czujnik jest uszkodzony, czy to wiązka? Nie chciałbym kupić czujnika nie mając pewności, że ten jest na pewno uszkodzony.
). 
