[Kietlon]

Witam wszystkich! Mianowicie mam problem z obrotami w moim Roverku. I tu dwie sytuacje, nie wiem czy są zależne od siebie czy nie, dlatego podam osobno:
1) Po uruchomieniu silnika obroty powooooli rosną do 1,3-1,5k a później spadają.
2) Gdy dam mu w gaz póki się nie rozgrzeje (jakoś do 5 minut max) obroty spadają na tyle, że albo zgaśnie albo się utrzyma, potrzęsie się i wróci na swoje, znów spadną, utrzyma i wróci co powtarza się 2 do 4 razy, zależy od rozgrzania. Innymi słowy póki się nie pochodzi chwilę to potrafi zgasnąć lub spadają obroty do 100-300 i spowrotem 800-900.
Mam benzynę i gaz z sekwencją i dodam, że dzieje się to na obu możliwościach. Nie byłem jeszcze z tym u mechanika, chciałbym wiedzieć czy ktoś z forumowiczów może miał taki przypadek?

[SPAMU¦]

[nanab]

Sprawdź szczelność dolotu.

[greg-si]

Posprawdzaj wszystkie wężyki od podciśnień które są w okolicach kolektora dolotowego. Jest ich dużo, może któryś się przetarł.
Przy okazji wyczyścić silniczek krokowy nie zaszkodzi.
Ostatnia opcja to może czujnik temperatury silnika się poddał i komp myśli że auto jest nagrzane (brak ssania).

[Wojtek88]

Silniczek krokowy albo lewe powietrze.