Czy oprócz prawego błotnika coś jeszcze jest niepokojącego? Dla mnie osobiście przebieg oraz skóra siedzenia kierowcy - dość spracowana jak na taki niski przebieg - no chyba, że ktoś robił tylko krótkie trasy...
A, do tego jeszcze te "xenony" - czy to po prostu soczewki z R75, czy faktycznie jakieś żarniki - i tutaj pytanie, czy takie auto dostanie przegląd, jeśli fabrycznie nie wychodziło z ksenonami?
Auto jest na sprzedaż już kilka miesięcy, startowało z ceną chyba 13-14 kpln.
Czy tam może się czaić jakaś niespodziewanka, że taka obnizka ceny, czy po prostu kończą się opłaty, auta trzeba się pozbyć, bo nikt nie chce i tak dalej?
Co do tego błotnika, znalazłem na aledrogo zamienniki za 100-250 zł do R25 - ktoś wie, czy będą pasować?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 30, 2018 10:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wóz w miarę zadbany (pomijając błotni i fotel kierowcy). Niestety profilowanie fotela w ZR powoduje, że nawet przy niewielkich przebiegach zewnętrzna część fotela cały czas jest obcierania/wygniatana przy wsiadaniu. Kanapy z tyłu wyglądają już o niebo lepiej..
Z żarnika ksenonowego zawsze można wrócić do seryjnego halogenu (chyba że to ktoś sklecił metoda druciarską. Warto zobaczyć jak są zamocowane przetwornice. Z tymi przeglądami może być jednak problem. Ja tu spryskiwaczy reflektorów nie widzę... Pewnie się pochowały
_________________ Kontakt: 780177880 email wiadomość nadmiarowe części, gadżety i akcesoria do Rovera 75 i MG
zalety - silnik chodzi elegancko, zagrzewa się w 3 minuty, zawieszenie ok, nowe opony, xenony za grube pieniądze, acz spryskiwaczy do nich nie widziałem
wady - ogólnie lakier i blachy - na masce spękany, oba błotniki przednie spracowane, łuszczyca na progach, pod spód nie zaglądałem. Nie działa ręczny na jedno koło, uszczelki tylnych drzwi mają purchle i odłażą, spora wilgoć pod podłogą bagażniki. A po tylnej kanapie to chyba jakieś koty się ganiały Jeszcze do tego dźwignia zmiany biegów z konkretnymi luzami, nawet przy wbitym biegu luźno lata na boki
Podsumowując - egzemplarz ciekawy, ale trzeba w niego dość zainwestować
A nie jest tak, że te skrzynie zawsze mają taki nietypowy luz? Biegi wchodzą mimo wszystko płynnie, a ja osobiście nie spotkałem się ze "sztywną " skrzynia przy oglądaniu kilku egzemplarzy
Fabrycznie pewnie nie było takiego luzu, ale to już staroć i typowemu polakowi szkoda włożyć kilka złotych w naprawę dopóki się całkiem nie rozpadnie.
Zależy też jaki to luz, jak się telepie po kilka centymetrów w każdą stronę no to już zużyty, ale lekki luz zawsze będzie.
Zdzwoń się może z chłopaczkiem z tego ogłoszenia, brzmiał dość sensownie(w moim odczuciu) i jak chciałem dodatkowe fotki to mi podesłał bez problemu.
http://allegro.pl/mg-rove...60.html#thumb/1
Miałem się z nim widzieć ale nie zależało mi tak bardzo na ZRze i wpadł ZS od Markza, także oględziny odwołałem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
oraz skóra siedzenia kierowcy - dość spracowana jak na taki niski przebieg - no chyba, że ktoś robił tylko krótkie trasy...
Jeszcze do tego dźwignia zmiany biegów z konkretnymi luzami, nawet przy wbitym biegu luźno lata na boki 
