Wysłany: Sob Sty 13, 2018 20:20 [R200] Miękki pedał hamulca
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1996
Witam, sprawa ma się tak:
Załóżmy, że droga hamulca do podłogi jest 1-100%
1% - Pedał maks w górze
100% Pedał prawie przy podłodze, brakuje z 5cm.
Gdy wciskam hamulec na 50% to dopiero zaczyna on łapać, normalnie jak jezdze to wciskan go na ok. 75%, jest dosyć miękki.
Gdy jadę i wcisnę hamulec do 60% i puszcze i wcisne ponownie do połowy czyli do 50% to hamuje tak jak powinno, pedał w połowie a hamuje tak jak po jednorazowym wcisnięciu na jakieś 75%
O co chodzi ? Odpowietrzane było z 4 razy i to na wakacjach jeszcze, płynu nie ubyło., może pompa ?
Auto idę w poniedziałek zanieść do serwisu bosh znajomy tam auto robił mówi że kumaci goście, ale zanim pójde to sobie gdybam co to może być, a nóż sam naprawie
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 13, 2018 20:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 168 Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sty 14, 2018 13:01
Witam. Miałem podobnie. Po naprawie tylnego zacisku i odpowietrzniu pedał hamulca czasem wpadał do podłogi , czasem na 2 razy hamowałem . Winna była pompa hamulcowa. Jak sie okazało pracując dłuższy czas w określonym zakresie ruchu tłoka wyciera sie powierzchnia pompy. Podczas odpowietrzania o powstały w wyniku wycierania próg uszkadza sie uszczelnienie tłoka. I tak odpowietrzanie uszkadza pompę hamulcową.
Hmm.. okej, kupie zatem zestaw naprawczy pompy hamulcowej i zobaczymy co to da
[ Dodano: Czw Sty 18, 2018 20:26 ]
Witam, jutro chyba kupie ten zestaw ale pomyślałem, że może duży skok hamulca jest spowodowany tylnimi bębnami, i mam parę pytań.
Rozebrałem bębęn pooglądałem wzialem pedzlkiem ten pył, psiknąłem WD stwierdzilem, że nie bede tego rozkręcał, nie mam garazu a na zewnatrz 0 stopni.
Po wcisnięciu hamulca nożnego cylinderek się wysuwa, ale tylko lewa szczęka, robiłem koło lewy tył, samoregulator mam tam po lewej stronie bębna.
Nie mogłem założyć bębna, przeszkadzały szczęki, dociskałem śrubokrętem ten samoregulator, przeskakiwał na ząbkach, zwężała mi się tylko lewa szczęka więc ścisnąłem ją i przesunąłem tak zeby ta prawa tez mi sie troche schowałą, żeby równo było porpostu, przymierzyłem dalej za mało jeszcze pare ząbków i weszło prawie ciasno, ale szczęki pewnie powinny mi się jednocześnie zwężać a nie że ja musze tej drugij pomagać, dlaczego tak czy tak ma byc a jesli nie co sprawdzić ?
Po wcisnieciu pedału hamulca nożnego przód hamuje, tylnie lewe koło również hamuje na podnosniku po wcisnieciu hamulca rekami kołem nie rusze, przejechalem sie ta nie gubie przyczepnosci tyłem, a jest dosyć ślisko ( hamowałem w zakrętach na takim placyku .
Ale druga sprawa- Ręczny wgl nie trzyma parkingowe dołki powodują że auto sie rusza, jutro cos pokombinuje z naciągnięciem ale jak to zrobić ?
Czy żeby wyzerować samoregulator tj. maks rozsunąć szczęki, muszę zdjąć szczękę czy da sie to jakos inaczej zrobić ?
[ Dodano: Czw Sty 18, 2018 20:28 ]
aa no i powszystkim jeszcze znajomy wpadł to odpowietrzyłem lewy tył, było już ciemno to reszty nie odpowietrzałem, podobno ma sie odpowietrzac:
LEwy tył - Prawy przód
Prawy tył - Lewy przód
To prawda?
Aa no i po całej tej akcji hamulec nożny raczej działa jak dział może wyżej czuć opór hamulca jak wcześniej aczkolwiek może mi się wydaje.
Tyle, że ręczny przestał działać
[ Dodano: Pią Sty 19, 2018 11:34 ]
Dobra rozebrałem to jeszcze raz tym razem poluzowałem linke potem jakoś samoregulator i co ząbek prówałem włożyć bęben aż wszedł z lekkim operem i delikatnym stuknieiem młotka ale to sie dotrze po nwm 10km bo opór nie duży, tak samo drugie koło na końcu dociągnąłem linke ( musiałem dać dodatkową tulejke żeby regulacji mi nie brakło heh linka wyciągnięta ) i miodzo ręczny stawia opór juz od 1 ząbka, na 2/3 ząbku juz auto sie trzyma wyżej no to juz ciezko ruszyc na pol sprzegle.
koła sie nie blokują wszystko chodzi luźno po odpuszczeniu.
Także jest okej, hamulec niżnywydaje mi sie ze robi sie twardy w połowie a nie tak jak wcześniej przy podłodze.
Mam pytanko, czy to normalne że:
Wciskam szybko hamulec 2 razy to czuć opór od samej góry i opada powoli tak do połowy i wtedy sie blokuje, pedał to ta pompa czy tak ma byc
Wyczytane na jakimś forum:
Samoregulator - Jak sama nazwa wskazuje, Sam se wyreguluj
[ Dodano: Pią Sty 19, 2018 14:40 ]
dobra reczny dziala dobrze, ale hamulec nozny to dalej nie to co ma byc, dalej wpada do połowy chociaz zaczyna hamowac troche wyzej, nic, odpowietrze i zobacze moze zle odpowietrzone czy cus
Miałem identycznie w audi. Po regeneracji tylnych zacisków mechanik odpowietrzył układ a pedał był miękki i hamował przy podłodze, kolejne próby odpowietrzania nic nie dały. Kazał pojezdzić kilka dni i wrócić. Przy odpowietrzaniu wyleciał mały bąbelek powietrza i pedał zrobił się twardy. Cała procedura na zgaszonym silniku.
Naciąg linki ręcznego masz w konsoli środkowej pod popielniczką tylną. Pokombinuj tam.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum