Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 131 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Maj 10, 2018 12:02
Białego oglądałem w zeszłym tygodniu dla Sknerka.
Pod przebudowę, swapa, dalszy tuning, wybebeszanie, tyranie i upalanie, remontowanie - dosyć dobra baza.
Ale do cywilnej jazdy jako faktycznie "zadbane" auto - zapomnij. Sporo do dołożenia, na fotkach z ogłoszneia tego nie widać.
Co do drugiego - po co ktoś wozi płyn chłodniczy na dolewkę ?
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Czw Maj 10, 2018 13:59
Zigg napisał/a:
po co ktoś wozi płyn chłodniczy na dolewkę ?
w punkt Ja mam min ubytki chłodniczego na EGR ale i tak nie muszę wozić płynu ze sobą, opis w ogóle jakiś dla frajera, spalanie 4,5 w trasie? zapomnij, 6,x do zrobienia w mieście ale przy emeryt mode, raczej 7l trzeba liczyć w gore.
Auto jest spoko na pierwsze ale dobrze sie prowadzi i prowokuje, wiec to od razu jest cos co powinieneś rozważyć czy może jednak nie co innego...
Takie spalanie to nie problem jak ktoś potrafi używać hamulca, nie przesadza z prędkością i ma sprawny samochód, to jest klekot, pali mniej niż lpg.
Zigg napisał/a:
Co do drugiego - po co ktoś wozi płyn chłodniczy na dolewkę ?
A po co ktoś wozi gaśnicę? Pewnie ma tak nadrutowane w kablach że przewiduje pożar Strach pomyśleć że są nawet psychopaci co wożą ze sobą koło zapasowe albo apteczkę
Mnie się z samochodem nic nie dzieje, a płyn chłodniczy i olej gdzieś tam w bagażniku leży - na wypadek choćby rozszczelnienia się jakiejś złączki itp.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Maj 11, 2018 08:37
nanab napisał/a:
Takie spalanie to nie problem jak ktoś potrafi używać hamulca
oczywiście wszysycy wiedzą lepiej, osobiście miałem łącznie 3x iDT, oraz w rodzinie jeszcze jedną L-serię i bardzo dobrze wiem ile to może spalić ON, raczej lepiej od użytkowników PB
MD, Ty masz 75 tam lepiej być przygotowanym na wszystko
oczywiście wszysycy wiedzą lepiej, osobiście miałem łącznie 3x iDT, oraz w rodzinie jeszcze jedną L-serię i bardzo dobrze wiem ile to może spalić ON, raczej lepiej od użytkowników PB
L-serii nie miałem, może jest jakiś kiepski albo wadliwy, ale jeździłem jakiś czas klekotem większym od ZR, w trasie schodziłem do 4l/100, gdzie właścicielka miała ponad 5l/100. To że Ty spalasz samochodem x ileś na 100 nie znaczy że normalnie nie pali mniej albo więcej.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sob Maj 12, 2018 08:25
nanab, np 1.5 dci spala nawet poniżej 4l ropy, ale tu mowa o konkretnie innym modelu diesla, jak nie ogarniasz ze jest różnica w spalaniu przy rożnych silnikach to może już nie uczestnicz w dyskusji na temat spalania
Witek, na pierwsze auto to w sam raz, z drugiej strony po jakimś czasie zacznie Ci brakować
nanab, np 1.5 dci spala nawet poniżej 4l ropy, ale tu mowa o konkretnie innym modelu diesla, jak nie ogarniasz ze jest różnica w spalaniu przy rożnych silnikach to może już nie uczestnicz w dyskusji na temat spalania
Inny model, co w nim takiego złego, że pali 2x więcej niż wszystkie inne klekle na rynku, które wszystkie działają w tym samym cyklu i mają taką samą(pomijając szczegóły) konstrukcję. Może faktycznie rower produkuje uszkodzone silniki i dlatego tyle palą.
Witek napisał/a:
103km pociągnie czy raczej szukac 160 ?:D
Jaki byś nie kupił, max po paru miesiącach będzie za słaby
Inny model, co w nim takiego złego, że pali 2x więcej niż wszystkie inne klekle na rynku, które wszystkie działają w tym samym cyklu i mają taką samą(pomijając szczegóły) konstrukcję. Może faktycznie rower produkuje uszkodzone silniki i dlatego tyle palą.
LOL, Lseria to prosta i stara konstrukcja, cięzko zrozumieć, że spala tyle ile spala?
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum