[sTERYD]

Dzisiaj zaczęły się wydobywać zupełnie niespotykane odgłosy z mojego auta. Akurat jak Justyna jeździła po szopingach więc nie wiem, czy jakieś dodatkowe okoliczności ostrzegające zaistniały, ale odgłosy na prawdę dziwne.
Terkotanie jakby kilka lekkich stuknięć na obrót koła, zdecydowanie skorelowane z prędkością jazdy, słyszalne przy hamowaniu silnikiem i przy jeździe na luzie.
Odgłosy przy hamowaniu jak dla mnie wskazują na przegub, ale nie mam pewności.
Po podniesieniu samochodu i zdjęciu kół nie zauważyłem żadnych elementów, które mogłyby obcierać, za to przy kręceniu kołami słychać ze skrzyni biegów delikatne stuki jakby kasowanie luzu/ przeskok łożyska. Myślicie, że to może siedzieć gdzieś w niej?

Z góry dzięki za wszystkie porady.

[ Dodano: Pon Maj 20, 2019 18:16 ]
Odpowiem sam sobie... bo moge


Wczoraj skrzynia wyleciała I wleciała z wersjii 115 I jest cicho...
Po pobieżnych ogledzinach wydaj mi się, że posypało się łożysko na wałku atakujacym dyfra, albo coś innego w tym ustrojstwie. W kazdym razie przy kreceniu za dyfer rzęzi, a jak się trzytoszuma za jedną strone, to jest spory opór. Oszukuje się, że jak będę mial czas w wakacje, to odbiorę sie do wewnętrza I nareperuje co się rozlecialo a potem wymienie skrzynię na powrót.

Podczas przekładania skrzyni napadły mnie jeszcze spostrzeżenia odnośnie metalowego wysprzeglika, I wydaje mi się że naprawiłem przynajmniej póki co jedną jego poważną wadę.
Ale o tym poznej, jak siądę do komputera, bo na telefonie nie chce mi się tego wszystkiego opisywać.

[SPAMU¦]