Wysłany: Pon Maj 13, 2019 20:24 [R75] Klekot silnika
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam serdecznie.
Prosto mówiąc, auto coraz głośniej zaczyna klekotać. (na dole zostawiam linki do 2 filmików na zimnym silniku i rozgrzanym)
Rozrząd , termostat, pompa wody , przejeździły 16-18 tyś km od wymiany.
Olej z filtrem wymieniany rok temu , zrobiłem 8,5 tyś km.
Sprzęgło ma półtorej roku także może 10 tyś.
Mysle czy to moze byc przez olej , bo jednak wymiana byla 13 miesiecy temu i moze stad ten problem ? Czytałem na forum ,że w podobnym przypadku pomogła płukanka i wymiana oleju.
Auto nie gasnie ,odpala odrazu , na benzynie nie zamula , gaz mam jedynie do regulacji i czasem sa drobne szarpania.
Z silnikiem nigdy nie było problemów, zawsze rozgrzewany odpowiednio , bez idiotycznego katowania.
Ktoś ma jakiś pomysł ? Poziom oleju oczywiście w normie , ostatnio dolewałem i wycieków nie ma.
Z góry dziękuje za pomoc
Pomógł: 9 razy Dołączył: 08 Mar 2010 Posty: 305 Skąd: Kutno
Wysłany: Wto Maj 14, 2019 07:47
Prawdopodobnie to popychacze hydrauliczne , dobrze by było na początek zrobić płukankę + wymiana oleju- niekonieczne pomoże ale i nie zaszkodzi. Nie wiem jaki masz wlany olej , ja leję vavoline maxlife 10/40.
Dzięki za pomoc, niestety chyba jednak to jest to.
Narazie w APCAR nie mają , może w przyszłym miesiacu wiec tutaj mam do was panowie pytanie.
Jezdzic autem generalnie można czy odradzacie ? Przy tym stopniu uszkodzenia co się moze stac? Trudno dostać dobry kolektor, wiec nie wiem kiedy czesc bedzie u mnie ,a jednak auto w normalnym funkcjonowaniu pomaga.
Witam Serdecznie.
Jestem tu nowy uczestnikiem i od niedawna posiadaczem Rovera 75 2.0 V6.
U mnie też klekocze z tym że najgłośniej jest od dołu, dodam że wymieniłem popychacze, kolektor zreanimowany. Nie wiem co dalej robić, może ktoś z forumowiczów pomoże. W linku podsyłam filmik. Pozdrawiam
Ewidentnie jakieś lewe powietrze zaciąga sssssssss... trzeba by to usnąć najpierw, potem wrzuć filmik nowy, tylko nagraj też jaki jest dźwięk na większych obrotach.
Klepanie klapek do testów wykluczyłem młotkiem.
Jeśli po zaciągnięciu ręcznego ( można w sumie bez ) i powolnym puszczaniu sprzęgła bez dodawania gazu słychać zwiększenie głośności stoków to oznacza to problem poniżej uszczelek głowic tzn np w tym silniku tłoki mogą stukać o tuleje itd.
Witam. Czy te tuleje mają wystawać po za blok czy równo z blokiem. Na jednym z filmików o mokrych tulejach gość opowiada i niby mają być powyżej. Rozebrałem swój silnik na części pierwsze. Widać na 4 tłokach że uderzały o tuleje gdyż są porysowane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum