Wysłany: Pon Mar 22, 2010 20:31 [R75] Tylne amortyzatory
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam,
Zima się skończyła i okazało się że tylny amortyzator ma duży wyciek, czyli go praktycznie nie ma. Czy ktoś mógłby mi polecić jakiś sklep z przyzwoitymi cenami i jakością.
_________________ Pozdr.
Dukat11
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 29, 2010 16:56, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 20:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja gdybym brał to Kayaba lub Kager. W pudełku Kagera często jest coś dobrego np.: Bilstein
Oryginalnie montowane z tego co mi wiadomo były Delphi.
Sachs czy Monroe są bardzo drogie i chyba nie warto się w nie pakować.
[ Dodano: Pon Mar 22, 2010 20:45 ]
Raz jak rozmawiałem z Tomim to miał też dobre zdanie o Kagerach. Z kolei mówił że miał reklamacje na QH.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 08:59
kris-tofer
Najlepiej zrobić test amortyzatorów i będzie wiadomo. Koszt ok. 20zł
jak trzymają dobrze to po co wymieniać. To nie olej silnikowy który wymienia się przy określonym przebiegu
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 21:51
Miałem Kayabe w Corolli i były OK. Wiele osób twierdzi ze są twardymi amortyzatorami co w przypadku 75 może być OK. Nie chcesz zobaczyć gdzieś Kagera. Może trafi się coś dobrego w pudełku.
Nie wariuj. 15 min roboty.
To chociaż kupa amorki sam. Chyba że sprzedadzą tez w tej samej cenie
Może i tak ale jak się ma warunki na miejscu. Ja niestety ostatnio znajduję jakiś kąt w zaprzyjaźnionych garażach aby coś zrobić bo u mnie warunków brak. Amorki oczywiście kupię sam chyba że cena będzie identyczna lub niższa.
podepnę się pod temat i spytam-co jesli amorek się po prostu zablokował? auto stało na podnosniku a po zjechaniu siedzi nisko i ani na dół ani do góry nie da się ruszyc?? jak myslicie co może byc przyczyną??
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 23:02
Tłok mógł się skantować lub może olej "przelał się na dół". Raczej nic z nim nie zrobisz i pozostanie wymiana na nowy lub regeneracja.
dukat11 zapytaj o amorki jeszcze tu http://www.nagengast.pl/
Zajmują się tez regeneracją amortyzatorów jak również zakładają nowe. Regenerowałem u nich przekładnię.
jak mógłby sie dołoczyc i spytac czy którys z kolegów orietuje sie czy w poznaniu lub okolicy 100km jest firma która regegeneruje amorki bo mam MG kombi i poprzedni własciciel załozył sportowe amorki (czerwone) autko swietnie cie czyma drogi ale przed zimo tylnie zrobiły sie mokre pytałem sie po hurtowniach ale nawet zwykłych nie mieli a na nowe w tej chwili mnie nie stac juz za duzo kasy mnie autko kosztowało
Witam
rozgadam się za dobrymi amortyzatorami na tył miękkimi by czuć komfort jazdy. przed zima kupiłem GAS-TEC które mi już wylały. Szukam czegoś dobrego miękkiego na lata cena nie się nie liczy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum