Forum Klubu ROVERki.pl :: [Freelander] Wibracje i regenerowane sprzęgło wisco
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Freelander] Wibracje i regenerowane sprzęgło wisco
Autor Wiadomość
Bombel262 



Dołączył: 30 Lip 2018
Posty: 6



  Wysłany: Pon Lip 30, 2018 08:46   [Freelander] Wibracje i regenerowane sprzęgło wisco
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

Witam. Jestem tu nowy więc zapytam doświadczonych posiadaczy felkow. Regenerowalem sprzęgło Wisco i wymieniłem krzyżak przedniego wału. Sprzęgło zaspawane tigiem lecz nie oszlifowane do równego po złożeniu wszystkiego na zrobione znaki miedzi 40 a 60 km/h czuć wibracje. Próbowałem już wiele ale dalej to samo a i podpory wału wymienione na nowe w Wisco brak tlumika. Czy muszę wywarzyc Wisco czy problem tkwi w innym miejscu?
Aktualizacja: ściągnąłem całe przeniesienie napędu i wibracji brak.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lip 30, 2018 08:46   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Sro Sie 01, 2018 20:38   

Sprzęgło musisz wrzucić na tokarnię i przetoczyć do równa. Obie powierzchnie. Jeżeli zostaną braki to trzeba napawać. Pomimo dużej masy najmniejszy brak lub naddatek spoiny ma wpływ na wyważenie. Regenerowałem 2 lata temu i też przez to przechodziłem.
 
 
Bombel262 



Dołączył: 30 Lip 2018
Posty: 6



Wysłany: Sro Sie 01, 2018 20:45   

Super dzieki. Choć poprostu zostawiłem spine ponieważ przy rozmrażania się oleju mikro dziurkami wylatywalo. A jeżeli wstawił bym to na tokarke i czujnikiem zegarowym wywazyl napawal w miejscu bicia lub ściągnął a tamten spaw zostawił? Wyjdzie coś z tego? Próbowałeś?
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Sie 02, 2018 05:12   

Kiedyś bawiłem się w regenerację tego.
Nigdy nie rozcinałem tylko nawiercałem po obu stronach gwintowałem i płukałem specjalnym płynem pod dużym ciśnieniem.
Sprzęt zrobiłem sobie sam z pompy do hydrauliki.
 
 
Bombel262 



Dołączył: 30 Lip 2018
Posty: 6



Wysłany: Czw Sie 02, 2018 05:38   

Też na początku tego próbowałem. Widziałem na yt takie coś ale w moim przypadku się nie sprawdzilo. Po wyciągnięciu tarczek mię można było kombinerkami ich rozdzielić. Moczylem w benzynie długi czas i wyczyscilem.
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Czw Sie 02, 2018 11:39   

Czujnikiem nic nie zrobisz. Jeżeli nie chcesz toczyć to musisz dać do wywaźenia. Jeźeli porami wyciskało olej to jest źle pospawane. Jeźeli nie ma duźo takich miejc to je zeszlifuj i pospawaj. Ja swoje teź rozcinałem.
 
 
Bombel262 



Dołączył: 30 Lip 2018
Posty: 6



Wysłany: Czw Sie 02, 2018 11:49   

I tu pewnie masz rację. Mój błąd wyglądał tak że spawalem to sam elektroda ale nie szczelne to wyszło więc dałem znajomemu na tiga. Nie cieknie teraz nawet bardzo ładnie to zrobił a boję się trochę to oszlifowac teraz aby nie ciepło znowu. Ale pewnie będę musiał się wziąć w garść i to zrobić. Najwyżej. A jesteście pewni że nie jest to przedni wal temu może winien? Wymieniłem krzyżak ale sposobem został.zlozony na znaki
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Czw Sie 02, 2018 19:24   

Jeźeli wał jest dobrze złoźony to stawiam na wisco.
 
 
Bombel262 



Dołączył: 30 Lip 2018
Posty: 6



Wysłany: Pią Sie 03, 2018 07:58   

Tak więc to pewnie Wisco. O wal jestem pewny że dobrze złożony. Gdy zrobię coś z tym sprzęgłem dam znać co z tego wyszło. Dzięki za pomoc forumowicze :) bez awaryjnego użytkowania aut życzę
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Sie 05, 2018 09:03   

Nie musisz dawać nam znać że wywaliłeś sprzęgło tam gdzie jego miejsce czylido kosza i kupiłeś nową sprawną wiskozę.

Każde inne działanie uważam że przejaw Januszenia i proszenia się o kłopoty na własne życzenie.
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Nie Sie 05, 2018 12:39   

Ja po regeneracji zrobiłem już prawie 37kkm i jest OK. Wszystko można zrobić. Trzeba tylko mieć z czego zrobić, mieć czym i umieć zrobić.
 
 
Bombel262 



Dołączył: 30 Lip 2018
Posty: 6



Wysłany: Nie Sie 05, 2018 19:41   

SyntaX: myślałem że na tym forum to pasjonaci tego auta. Sam mówiłeś że regenerowales i to na dodatek rozświetlając w dodatku. Myślę że rozwiercenie bez czyszczenia to januszostwo. A taka regeneracja samemu ma sens. Wiesz co masz i jak masz zrobione. To że ktoś ma z tym problem nie znaczy że nie umie czegoś zrobić. Pytałem tylko was panowie o zdanie. Ale nie będę wspierał wymieniaczy samochodowych bo ich nie można w tym czasie nazwać mechanikami. Jestem po szkole mechanicznej i co trzeba wymienić to trzeba ale co można zregenerować poleci dłużej niż chińskie gówno. Jestem takiego zdania. Jeżeli trafiłem na błędne forum to powiedzcie ale myślałem że to forum pasjonatów tych samochodów
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Sie 06, 2018 06:28   

Jak to mówią jest potrzeba jest usługa.
W swoim aucie nigdy nie miałem regenerowanego.

Kiedyś to się robiło bo ceny nowego dla niektórych były nie do zaakceptowania.
Teraz gdy na Słowacji leżą po 1150zł na nasze nie widzę takiego sensu.
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Pon Sie 06, 2018 08:20   

Niektóre firmy robią sprzęgła rozbieralne i olej można wymienić. Tu nie ma źadnej filozofii Jeźeli masz dostęp do maszyn to zaden problem. Olej jest dostęny. Co do czyszczenia to benzyna tego paskudztwa nie rusza. Duźo lepszym rozwiązaniem jest zmywacz do silikonu.
 
 
valdi99 



Dołączył: 24 Sty 2019
Posty: 1



Wysłany: Pią Sty 25, 2019 08:36   

SyntaX napisał/a:
na Słowacji leżą po 1150zł na nasze nie widzę takiego sensu.


Poproszę bardzo o jakieś namiary, bo kupiłem auto bez wału oczywiście...
 
 
woojas25 



Dołączył: 21 Lis 2019
Posty: 1



Wysłany: Sob Sty 25, 2020 09:41   

zdzichu, sie ma , wojtek z auto moto z libiąza jakbys kiedys byl w poblizu to zagladnij do mnie , bo kupilem freelandera i wymienialem visco i czuje delikatne wibrace

[ Dodano: Sob Sty 25, 2020 09:41 ]
wymienilem tylna czesc walu ktora wygladala idealnie , i wibracji juz nie ma
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] FAQ z nr częsci
SyntaX Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 2 Czw Lut 08, 2018 14:05
SyntaX
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] Linki do stron z przydasiami do Freelandera
sknerko Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 0 Czw Cze 02, 2016 09:32
sknerko
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] Foto poradnik demontaż konsoli środkowej.
Proszę o przypięcie do FAQ
SyntaX Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 0 Nie Wrz 09, 2012 07:21
SyntaX
Brak nowych postów [Freelander td4] Wibracje nadwozia
bong1967 Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 8 Czw Sie 14, 2014 15:00
SyntaX
Brak nowych postów [Freelander] Wibracje przy przyspieszaniu
[Tego jeszcze nie było]
panigozdzikowa Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 16 Pią Kwi 09, 2010 14:15
panigozdzikowa



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink