Na foruma angielskim znalazłem że jest taka firma VHS która ma usługe obniżenia fotela ft'a na ramie o 2 cm, troche szukałem po internecie jak to robią i...
Nie znalazłem żadnych zdjęć ani opisu, może słabo szukałem , ale do sedna, skoro ktoś to potrafi zrobic za 120f to dlaczego miałbym nie spróbować zrobić tego sam za 0f.
Co prawda oni przerabiają fotele od tfa , może jest łatwiej , ale mi oryginalne fotele od mk1 najbardziej sie podobają. A dróga sprawa ze takie też posiadam.
No więc co będzie potrzebne.
Torx(nie pamiętam jaki chyba 40) do odkręcenia foela i rozkręcenia go na cżeści.
Flex, do przycięcia ramy
wiertarka z wiertłem 12
Migomat albo nitownica, no i jak nitownica to małe wiertło do nitów.
Wystarczy rozebrać fotel , czyli odkręcić oparcie , z siedziska zdjąć poduchę i roznitować siedzisko od szyn.
Teraz jak mamy to w 2 częściach to trudniejsza sprawa ponieważ trzeba przyciąć szyny na równo ze śrubami trzymającymi oparcie. Jak nam sie uda to zrobic to musimy przyłożyć rame siedziska i zaznaczyć gdzie mają być nowe otwory.
I je rozwiercić.
jak sie uda składamy , nitujemy w miejscach nitów
(Pod nity tez potrzeba nowe otwory) albo w miejscach otworów na nity robimy zgrzewy migomatem. skręcamy i wsio mamy 1cm niżej , ja dodatkowo wywaliłem tylne ograniczniki z szyn to mam jeszcze 2 centy do tyłu na plus a wyglada to tak:
Ja mam 189cm wzrostu, myślałem nad zmianą na te z tf bo nie są drogie, ale wizualnie mi sie nie podobają a chciałem mieć choć trochę więcej miejsca między głową a dachem i między kolanami a kierownicą. To chyba tyle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum