Wysłany: Pon Kwi 02, 2007 20:22 [R200] Duże spalanie, brak mocy
Typ: SLi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1993
Jest to mój pierwszy post na forum i chcę się przywitać i prosić o porade.
Zakupiłem jakiś miesiąc temu Rovera 214Sli (kanciaka) z 1993r. Silnik to K16 z katalizatorem czyli 90KM, były z nim takie problemy, że głośno chodził, gdy sie przyspieszało gdzieś pomiędzy 1,7-2,3tyś. obrotów silnik przerywał do tego doszło duże spalanie około 10 litrów na trasie i brak
mocy. Wymieniłem olej, filtry - oleju, paliwa, powietrza, kable wn i świece, silnik odrazu ciszej chodził i nie przerywał, ale pozostał problem spalania i mocy. Stare świece czarne/okopcone czyli wniosku źle dobraną mieszanke czyli może sonda już nie domaga ? Rano nie ma problemu z zapalaniem, nie kopci, nie przerywa. Dodam, że gdy silnik
jest zimny całkiem inaczej się "zbiera" lepiej, ale jak juz troszkę rozgrzeje to klops, w sumie sonda zaczyna działać gdy temp. spalin ma coś koło 300 stopni. Odpiołem sonde(na ciepłym silniku) i przejechałem się pare kilometrów rożnicy w osiągach nie odczułem. Auto ma przejechane 103tyś. mil (mieszkam w UK) czyli około 165tyś. kilometrów. Chcę kupić uniwersalną sonde : http://cgi.ebay.co.uk/NEW...VQQcmdZViewItem
czy taka sonda może być ? I czy wymiana sondy powinna pomóc ?
Z góry dziękuje za pomoc
Pozdrawiam Adik
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Wto Lis 23, 2010 09:14, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Kwi 02, 2007 20:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ja mam zle doswiadczenia z uniwersalna sonda, moja po roku padla calkiem, ale silnik przez caly okres jakos tak dziwnie chodzil
ostatecznie kupilem oryginalna ale uzywana sonde
lutowanie przewodow sondy uniwersalnej chyba nie jest dobrym pomyslem, czytalem gdzies ze nie powinno sie ich lutowac
inna sprawa jest ze stalowe przewody bardzo kiepsko sie lutuje
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
adik1986 [Usunięty]
Wysłany: Wto Kwi 03, 2007 14:05
Narazie pominmy kwestie lutowania kabli, później będę się martić
Przeglądając google i tematy związane z sonda lambda, natkłem się na dyskusje o lutowaniu kabli i z tego co pamiętam to właśnie Ty brałeś w tej dyskusji udział
Mam nadzieje, że wymiana sondy pomoże, spotkał się ktoś z Was z takimi objawami (silnik zimy ok, cieply bez mocy) ?
Mam nadzieje, że wymiana sondy pomoże, spotkał się ktoś z Was z takimi objawami (silnik zimy ok, cieply bez mocy) ?
Sprawdziłbym jeszcze czujnik temperatury powietrza.
No a tak poza tym, to zmierzyłbym sondę miernikiem. Opis kiedyś dodałem na stronę klubową do FAQ.
[ Dodano: Wto Kwi 03, 2007 5:36 pm ]
Cytat:
lutowanie przewodow sondy uniwersalnej chyba nie jest dobrym pomyslem, czytalem gdzies ze nie powinno sie ich lutowac
inna sprawa jest ze stalowe przewody bardzo kiepsko sie lutuje
Jeżdziłem na uniwersalnej sondzie BOSCHA w swoim R200. Była lutowana i wszystko było OK. Auto nadal jeździ.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
adik1986 [Usunięty]
Wysłany: Wto Kwi 03, 2007 22:22
Czujnik temperatury powietrza ? a gdzie takowy się znajduje ? Może chodziło Ci o czujnik temperatury płynu chłodniczego ? (oczywiście ten co idzie do ECU)
Zastanawiałem się też nad kondycją katalizatora, tylko jak go sprawdzić, nie odkręcając go ? Jest taka możliwość ?
Witam
Tak za bardzo to się nie znam ale miałem podobny przypadek z innym samochodem, odnośnie spadku mocy przy nagrzanym silniku - remont silnika pomógł i to bardzo (wymiana tłoków pierścieni itd).
Pozdrawiam
Pomógł: 8 razy Dołączył: 12 Gru 2006 Posty: 298 Skąd: Nowa Sól/Wrocław
Wysłany: Wto Kwi 03, 2007 23:30
Kozik napisał/a:
Witam
Tak za bardzo to się nie znam ale miałem podobny przypadek z innym samochodem, odnośnie spadku mocy przy nagrzanym silniku - remont silnika pomógł i to bardzo (wymiana tłoków pierścieni itd).
Pozdrawiam
Ale po co wymieniać wszystko? Trzeba znaleźć konkretną przyczynę i będzie ok
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
adik1986 [Usunięty]
Wysłany: Sro Kwi 04, 2007 17:34
Dzięki AdrewS, ale może najpierw skupię się na wymianie sondy, jeżeli to nie pomoże to wtedy będe szukał przyczyny.
A co do remontu silnika, kupiłem samochód za 300f, a gadałem z mechanikiem (Polak) to wymiana uszczelki pod głowica (on daje uszczelke) wynosi od 250f, wymiana sprzęgła od 450f, więc nie chce wiedzieć ile kosztuje remont silnika :
To lepiej kupić sobie drugiego na części
[ Dodano: Sob Kwi 14, 2007 11:22 pm ]
Witam
Jestem po wymianie sondy i nie czuje poprawy osiągów, jest tak jak bylo przedtem, oto stara sonda :
Kolejna rzecz jaką sprawdze to czujnik temperatury cieczy, chciałem podpiąć zamiast czujnika zwykły rezystor - około 330ohm, jeżeli nie będzie róźnicy to znaczy ze czujnik jest sprawny. Dodam, że jakieś 2 tygodnie temu odłączyłem czujnik na pracującym silniku, obróty lekko się podniosły tak gdzieś o 150 obrotów na minute - prawidłowy objaw ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum