Oto mój nowy nabytek. Aute generalnie bardzo mi sie podoba ale to co mnie razi, akurat w tym przypadku, to wlew do gazu...Macie moze jakies pomysly co z tym zrobic, zeby wygladalo to troche lepiej?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 13, 2007 15:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
trzeba przyznać, że faktycznie ktoś miał "nasrane" w garze, by w ten właśnie sposób (w tym miejscu) umieścić wlew gazu
obawiam się, że nie pozostaje Ci nic innego jak przyzwyczaić się do tego "mankamentu" i z tym niestety jeździć
... chyba, że chcesz przenosić wlew np. na zderzak, zmienić błotnik lub zamaskować, zaszpachlować dziurę po wlewie i malować cały element ?
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Co do błotnika to wymiana niekoniecznie konieczna. Możnaby wymontowac i myśle, ze dobry blacharz by ładnie wstawiił kółeczko. Na błotniku jest rant więc laiernik mógłby spokojnie odciąć na tym rancie tak aby pomalować ten kawaleczek. A wlew? Sąna Alledrogo zaslepki na wlew imitujące światło przeciwmgielne. Więc do tyłu w zderzak albo najlepiej pod zderzakiem bez ingerowania w elementy.
Podejrzewam, ze autko z Holandii? W kilku znajomych Roverkach jest dokładnie identycznie a wszystkie sprowadzone z Holandii.
BTW jak gaz jest z Holandii to sie troche nabiegasz żeby to auto zarejestrować. Są dwie opcje albo dobrać homologacje do butli (no chyba, że taka masz to nie bedzie problemu), albo oddac auto do Specjalistów (jakiś instytut - chyba miar i wag) którzy przez ok 2 tygodnie potrzymają Ci auto i wydadzą Ci taką homologacje i skasują za to 800zł. Mój szef to przerabiał jak sprowadził 75 z Hollandii z gazem.
niestety nie miałem okazji ujrzeć wcześniej takiego "cuda" ... jeśli to jest tam na porządku dziennym to jedyne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy na umieszczenie w takim właśnie miejscu wlewu gazu to łatwość tankowania
Tomi_114 napisał/a:
jak gaz jest z Holandii to sie troche nabiegasz żeby to auto zarejestrować
i to niestety jest prawda ... kolega, który z Holandii sprowadził zagazowane Vento zdemontował całą instalację, po to tylko, by bez problemów zarejestrować swój samochód
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
To sobie lepiej załatw u gazowników homologacje na butle. Bo bedzie troche biegania. Albo zapytaj ile koszt zamontowania takiej samej butli z homologacją jeśli nie masz tej z NL.
Wiem, ale skoro mam LPG czyli instalacje typu wloskiego stosowaną w polsce to moze nie bedzie tak zle i homologacje dostane od razu. Dowiem sie dopiero w poniedzialek...
Wiem, ale skoro mam LPG czyli instalacje typu wloskiego stosowaną w polsce to moze nie bedzie tak zle i homologacje dostane od razu. Dowiem sie dopiero w poniedzialek...
No w tym 75, o którym pisałem też jest LPG. Z CNG chyba jest też tyle problemu.
u Seen'a w poldoroverze wlew jest w tej samej klapce co paliwo, miejsce idealne, nic sie nie brudzi i nic nie widac, tylko slyszalem ze to nie za bardzo zgodne z przepisami
a wracjaac do teamtu kolega chyba musi sie przyzwyczaic
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Wiem, ale skoro mam LPG czyli instalacje typu wloskiego
LPG to jest skrót ot Liquid Petroleum Gas (czy jakoś tak) i wcale nie oznacza "instalacji typu włoskiego".
U Ciebie jest poza tym pewnie instalacja produkcji holenderskiej. Niemniej jednak typ instalacji nie ma najmniejszego znaczenia w kontekście rejestracji pojazdu.
AndrewS napisał/a:
u Seen'a w poldoroverze wlew jest w tej samej klapce co paliwo, miejsce idealne, nic sie nie brudzi i nic nie widac,
Ale jednak jest z tym jeden problem. Jeżeli ma się mały wlew gazu pod klapką paliwa, do którego jest wkręcany odpowiedni adapter, a potem dopiero wąż, to błotnik może zbyt długo nie pociągnąć (dosyć duże siły działają na niego podczas tankowania).
Brt napisał/a:
Cytat:
Cytat:
trzeba przyznać, że faktycznie ktoś miał "nasrane" w garze, by w ten właśnie sposób (w tym miejscu) umieścić wlew gazu
Sam bym lepiej tego nie ujął po prostu
W Holandii jest taki obowiązek. Wlew gazu musi być wyżej niż "coś tam" (nie pamiętam dokładnie).
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
W moim roverku przywiezionym z holandii wygląda to dokładnie identycznie.
W sumie to nie przeszkadza, sam nie wiem, czy ładniej wygląda w zderzaku na dole...
Instalację masz pewnie Kolteca, módł się, żeby Ci się nie popsuła Koszty elementów są ogromne (parownik ponad 1000zł), ale instalacja to jedna z najlepszych jakie są. Wytrzymuje około 150 - 200 tyś km bez żadnego serwisu.
Godny polecenia warsztat jeśli chodzi o to LPG jest w Krakowie.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum