Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 18:47 [R600] Problem ze zmianą biegów
Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam
Dzisiaj miałem tą nieprzyjemność, że musiałem jechać około 200 km na IV biegu - powód? Coś stało się z dźwignią zmiany biegów.
Już wcześniej dźwignia miała luzy i w porównaniu z drugim R600 którym jeździ brat wypadało blado ale miałem się tym niebawem zając tym bardziej że w artykułach na stronie głównej jest opisane jak "odklekotać" dźwignie
Obecnie mam niesamowite luzy na dźwigni ciężko trafić w bieg a wrzucenie V jest niemożliwe - gdzie szukać usterki? Czy tu zaraz przy dźwigni czy też bliżej skrzyni a może w skrzyni? - Dodam jeszcze że skoki lewarka stały się bardzo duże.
Czy w RAVE jest gdzieś opisane te wodziki? bo ja nie znalazłem
Dzięki za wszelkie podpowiedzi.
(Edit)
A może poduszki silnika i skrzyni się rozsypały? - możliwe ?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 10, 2011 15:01, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 18:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 306 Skąd: Radom
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 20:08
Powiem ci że nie jestem specem w tych sprawach. Ale ja dla własnego bezpieczeństwa Postarał bym sie po dokręcać wszystkie śruby od drążka aż do skrzynie. Ale tak z wyczuciem
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 20:21
Ale nie było jeszcze tragicznie - biegi wchodziły normalnie tylko po wrzuceni np III można było zamerdać w prawo i lewo a teraz wszystkie biegi tak jakoś przesunięte są względem osi auta w lewo (takie mam odczucie) i dodatkowo V jest tak daleko (tzn trzeba tak wychylić drążek) że nie starcza luzu w mieszku (tym z pseudo skóry)
Coraz bardziej wydaje mi się że może to być któraś z poduszek silnika tym bardziej że jakoś tak poszarpuje całym silnikiem podczas przyśpieszania
całkiem możliwe, że któraś z poduszek silnika sie oberwała i dlatego biegi gorzej wchodzą, ale równie dobrze mógł się rozlecieć krzyżak w mechanizmie zmiany biegów. Podejrzewam, że jest taki sam jak w dieslu i jeśli to jego wina, to naprawa nie jest trudna. Ale to się dopiero okaże jak wleziesz pod auto i stwierdzisz przyczynę. Jeśli to drążek zmiany biegów jest przyczyną to na temat jego naprawy jest artykuł na stronie klubowej.
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Sie 13, 2007 16:43
I już wiem co się stało. Rozleciał się drążek w okolicy krzyżaka. Tylko mnie tak zastanawia te szarpanie silnika - zwłaszcza na 1 biegu.
Czy po wymianie poduszek jest szansa na poprawę?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum