Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996
Mój problem polega na tym, że alarm jest cały czas uzbrojony. Musiałem odłączyć klakson, gdyż w żaden sposób nie mogłem go wyłączyć. Nie reaguje na pilot chociaż wymieniłem w nim baterie na nowe. Byłem u kolesi, którzy zajmują się alarmami ale jak tylko usłyszeli, że chodzi o rovera to kazali mi jechać to serwisu. Proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Gru 28, 2010 21:55, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 11, 2007 14:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mój problem polega na tym, że alarm jest cały czas uzbrojony. Musiałem odłączyć klakson, gdyż w żaden sposób nie mogłem go wyłączyć. Nie reaguje na pilot chociaż wymieniłem w nim baterie na nowe. Byłem u kolesi, którzy zajmują się alarmami ale jak tylko usłyszeli, że chodzi o rovera to kazali mi jechać to serwisu. Proszę o pomoc.
Piloty są badziewne i gęsto łamie sie uchwyt baterii, i to tak ze niby jest OK ale jest złamany i niema przepływu, potem to ni zlutować ni jakoś naprawić, otwórz pilota, palcem przygnieć lekko tą blaszkę co trzyma baterię, i pokombinuj, ja miałem swego czasu kawałek kabelka przylutowany od strony przycisków na płytce z jednej i z drugiej strony, i wyciągnięte na obudowę baterii aby styk był.
Mój problem polega na tym, że alarm jest cały czas uzbrojony. Musiałem odłączyć klakson, gdyż w żaden sposób nie mogłem go wyłączyć. Nie reaguje na pilot chociaż wymieniłem w nim baterie na nowe. Byłem u kolesi, którzy zajmują się alarmami ale jak tylko usłyszeli, że chodzi o rovera to kazali mi jechać to serwisu. Proszę o pomoc.
Piloty są badziewne i gęsto łamie sie uchwyt baterii, i to tak ze niby jest OK ale jest złamany i niema przepływu, potem to ni zlutować ni jakoś naprawić, otwórz pilota, palcem przygnieć lekko tą blaszkę co trzyma baterię, i pokombinuj, ja miałem swego czasu kawałek kabelka przylutowany od strony przycisków na płytce z jednej i z drugiej strony, i wyciągnięte na obudowę baterii aby styk był.
Pilot sprawdzałem u elektryka i okazało się, że jest sprawny. Musi być jakaś inna przyczyna.
Pilot sprawdzałem u elektryka i okazało się, że jest sprawny. Musi być jakaś inna przyczyna.
to sprawdź jeszcze u elektronika
a poważnie czy aby napewno wykonałeś prawidłowo wymianę baterii w pilotach??
tu instrukcja:
http://www.roverki.pl/article.php?sid=307
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Baterie wymieniłem prawidłowo. Nie robię tego pierwszy raz kupiłem 2 komplety baterii dla pewności ale nadal bez zmian. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić
Mój problem polega na tym, że alarm jest cały czas uzbrojony. Musiałem odłączyć klakson, gdyż w żaden sposób nie mogłem go wyłączyć. Nie reaguje na pilot chociaż wymieniłem w nim baterie na nowe.
I auto ci jeździ Przecież jak jest uzbrojony alarm, to również immo, więc samochód nie powinien odpalić do momentu wyłączenia alarmu (i immo jednocześnie).
A może masz niefabryczny, "kombinowany" alarm? Bo skoro używając pilota (sprawnego jak twierdzisz) dezaktuwuje się immo (jeżeli auto da się odpalić), to tym bardzie powinien wyłączać się również alarm. Dziwna sprawa.
Swego czasu też miałem problemy z wyłączeniem alarmu oraz immo (np. po otwarciu drzwi kierowcy na postoju za żadne skarby nie mogłem wyłączyć "pikania" (immobilizera). Pomogło przelutowanie pilota (były tzw. zimne luty) i wymiana obudowy pilota, oryginalne można dostać tutaj: http://tomateam.pl/ , a konkretnie (zestaw naprawczy - obudowa pilota + bateria) tutaj: http://www.tomateam.pl/sk...&m_dzial=&funk=
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
stryku, następny razem umieszczaj fotki pomiędzy znacznikami [img]. Zmieniłem Twojego posta.
Na fotkach jest centralka alarmu, ale wg EPC nie montowano jej w ogóle w okrągłym R400.
Nie wiem, czy dobrze odczytałem numery "YWC104548". Części o takich numerach nie ma w ogóle w EPC. Jest "YWC104540", ale taki typ centralki był montowany w R200 Coupe/Cabriolet oraz 400 Tourer (od marca 1996).
A ty w ogóle masz kombi, czy hatchback/sedan?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Auto nie odpala. Zaholowałem je do elektryka. A co to wersji mojego Rovera to jest to 416 Tourer Kombi 96' (tak przynajmniej mam napisane w dowodzie). Ta centralka alarmu ze zdjęcia jak się właśnie dowiedziałem była zamontowana w moim roverku ale coś było z nią nie tak i została wymieniona.
A co to wersji mojego Rovera to jest to 416 Tourer Kombi 96' (tak przynajmniej mam napisane w dowodzie).
W takim razie zawsze zakładając nowy wątek podawaj pełne informacje o Twoim samochodzie, aby nie wprowadzać innych w błąd.
Zmień też nazwę ROVERka w profilu.
stryku napisał/a:
ak się właśnie dowiedziałem była zamontowana w moim roverku ale coś było z nią nie tak i została wymieniona.
Jeżeli została wymieniona, to należy zaprogramować do niej od nowa piloty...
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum