jakiś czas temu na spotkaniu klubowiczów dowiedziałem się że mam uszkodzony przepływomierz powietrza. test przeprowadził Marek (75). od tamtej pory jezdziłem z odpiętym przepł. spalanie wachało się na 6,5-7,5 na 100 w cyklu miejskim i cięzką nogą. w międzyczasie latałem po allegro szukając używanej-orginalnej przepływki. dzisiejszego dnia z nudów sobie to wymontowałem i cgciałem pooglądać jak ten czujnik wygląda.rozebrałem to doszczętnie.były tam takie dwie małe płytki(jedna cieńsza,druga grubsza) które dziwnie się kiwały. to wszystko było zalane jakimś żelem. oderwałem te plytki i ukazały się 4 punkty tak jakby miejsca do przylutowania.skoczyłem na google aby coś o takich czujnikach poczytac. http://www.auto-online.pl...ki/przeplyw.htm wymyśliłem sobie że te płyteczki pewnie się oderwały od tych miejsc. w te miejsca przylutowałem pętelki z cienkiego drutu ( coś na zasadzie zmostkowania) i poskładałem to. przeprowadziłem test na zrywność auta.między podłączoną i odłączoną przepływką nie widzę teraz różnicy. w teście przeprowadzonym przez Marka( 75) na zlocie czułem taką różnicę. dzisiaj wieczorem przeprowadzę test na spalanie paliwa na 100 km. jestem ciekawy czy to co wykonałem jest naprawą (prymitywną) przepływki.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 15:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jest takie wyjście że nie naprawiłem,ale skoro wcześniej była różnica między podpientą a nie podpiętą.mam wrażenie po wczorajszym teście jazdy że autko chodzi płynniej. może to autosugestia że naprawiłem coś za 650-900zł.(taka rozpiętośc cenowa za orginał). tak czy inaczej testuję dalej(spalanie).
Ale z całym szacunkiem powiedzcie:jeżdze na odpietej przepływce i auto ładnie przyspiesza,ale jak kupię nową orginalną Boscha na TomaTeam to czy auto auto będzie tak samo przyspieszało jak na odpiętej czy lepiej?
To,że więcej pali to nie taki problem,chciałbym tylko żeby po kupnie dosyć drogiej przepływki auto miało lepsze przyspieszenie bo jeśli będzie takie samo to nie warta skórka wyprawki
marek78 w moim aucie (MG ZT 2.0CDTi) odpieta przeplywka dawala kopa, wiecej palil, komputer dostawal amoku Po zakupie oryginalu w celu zmniejszenia spalania, okazalo sie, ze auto lepiej wkreca sie na oborty, co zauwazylem juz na samym postoju. Wciskalem w podloge gaz i obserowalem obrotomierz. W jezdzie wielkiej roznicy nie odczulem.
Raffi byc moze nic nie zrobiles i teraz pomimo ze podpiales przeplywomierz komp w dalszym ciagu twierdzi, ze jej nie ma. Tylko podlaczenie pod kompa da Ci 100% czy to dziala czy nie.
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum