Wysłany: Sro Sie 01, 2007 22:59 [R620] Niepokojące hałasy w samochodzie
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam wszystkich. Po zakupie Roverka jak narazie wymieniłem w nim wszystkie filtry, rozrząd oraz paski (ślizgały sie podczas uruchamiania czemu towarzyszył nieprzyjemny pisk)
Obecnie zauważyłem że zdarzy mu sie nadal piszczeć przy odpalaniu ale z tego co powiedział mechanik to coś ze sprężarka w klimatyzacji. Kolejna rzecz to dziwny szmer w pracy silnika. Wydobywa sie on jakby z alternatora, jednak sam alternator pracuje ok. Po zlikwidowaniu tych "niedogodności" muszę zająć sie kierownica - ma to do siebie ze na dziurach czy tez przy bardzo wolnym skręcaniu piszczy co jest strasznie irytujące , tak samo jak drążek zmiany biegów który brzęczy Przyznam sie że nie mam zielonego pojęcia jak sie do naprawy tego wszystkiego zabrać, jednakże mam zapał żeby to zrobić(mam nadzieje z jakąś pomocą z waszej strony) i jak zapewne każdy chciałbym być w pełni zadowolony z mojego auta.
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 09, 2011 22:38, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 22:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jesli chodzi o dzwignie zmiany biegow, to czesta przypadlosc w silnikach serii L, mozna to latwo naprawic, link: http://roverki.pl/article.php?sid=425, lub po prostu wymienic te czesci na nowe...
Wysłany: Czw Sie 02, 2007 08:49 [620 Di '95] Niepokojące hałasy w samochodzie
Witam!
W moim Rowerku cała kolumna kierownicza miała luzy bo wyrobiły się aluminiowe dystanse mocujące górną część kolumny. Możesz spróbować odkręcić plastiki dolne kolumny i dobrze dokręcić dwie duże nakrętki. Poruszaj na boki kierownicą i zobacz czy nie ma luzów, które mogą powodować piski.
zaraz ide na dól troche pogrzebać.
kiedys musi być ten "pierwszy raz"
[ Dodano: Pią Sie 03, 2007 12:23 am ]
Po zakończeniu majstrowania mogę zdać raport: nasmarowałem obie prowadnice szyb bo nie chodziły zbyt dobrze. oraz poprawiłem pare kosmetycznych rzeczy. Jednak ku mojemu przerażeniu nic w drzwiach nie ma co mogłoby stukać. Mam takie coś jak jadę samochodem ze stuka, jakby jakaś śrubka po plastiku latała ale tam nic nie było. Po wyczyszczeniu wszystkiego nadal stuka a hałas dochodzi jakby z przedniej części drzwi. Chyba coś z zawieszeniem ale nie mam pojęcia co to może być Macie może jakąś propozycje ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Przyznam sie że nie mam zielonego pojęcia jak sie do naprawy tego wszystkiego zabrać, jednakże mam zapał żeby to zrobić(mam nadzieje z jakąś pomocą z waszej strony) i jak zapewne każdy chciałbym być w pełni zadowolony z mojego auta. 
