Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Zakup łożysk
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Zakup łożysk
Autor Wiadomość
gajowy 




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 55
Skąd: Suwałki



Wysłany: Czw Paź 04, 2007 21:19   [R600] Zakup łożysk
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998

Witam. Czy może ktoś doradzić gdzie kupić łozyska, tylko takie zeby było ok, bo zakupiłem 2 tyg temu w Tomateam i jak tylko wyjechałem z warsztatu to od razu huczały, pan Zawadzki to nawet tel nie odbiera po tym jak sprzedałmi te badziewiarskie łożyska. Wogóle ktoś miał podobny przypadek, żeby w Tomateam kupił buble?? Zaznaczam, że nie chcę tu nikogo obrazić.
_________________
gajowy
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Sty 11, 2011 15:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Paź 04, 2007 21:19   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
paff 



Pomógł: 23 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 560
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Pią Paź 05, 2007 08:52   

zdazylo mi sie raz dostac nie to co powinienem z TomaTeam ale reakcja byla szybka i w ramach przeprosin dostalem malutki roverkowy gadżet. wiec moim zdaniem pan Tomek jest porzadny i uczciwy, ale ostatnio moze byc zabiegany;) i moze juz czas zeby zatrudnic sekretarke/sekretarza w TomaTeam. Reasumujac - moim zdaniem jezeli te lozyska nie sa sprawne podejzewam ze p. Tomek nie pozostawi Cie na lodzie
_________________
820ti Coupe :-) raw power
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pią Paź 05, 2007 11:59   

gajowy napisał/a:
Czy może ktoś doradzić gdzie kupić łozyska, tylko takie zeby było ok, bo zakupiłem 2 tyg temu w Tomateam i jak tylko wyjechałem z warsztatu to od razu huczały

Czy ufasz temu zakładowi?
Bo ZTCW to wystarczy łożysk niedokręcić dobrze, łapią luzy i szumią. :(
Też nie chcę nikogo obrazić, ale dotąd wszystko co kupiłem w TomaTeam było super jakości, a kupuję części do R827 i R623.
Za to ostatnio miałem przypadek gdzie kupiony w TomaTeam zamiennik pompy sprzęgła "złe działał" - sprzęgło brało przy samej podłodze i wg panów z warsztatu "nie dało się dobrze odpowietrzyć"... Co się okazało - zamiennik był ok, tylko panowie (teoretycznie wyspecjalizowani wyłącznie w Hondzie) po pierwsze panowie źle dokręcili przewód i nie dało się odpowietrzyć i do tego nie umieli przekręcić jednej śruby koło pedału, żeby wyregulować sprzęgło. :(

paff napisał/a:
i moze juz czas zeby zatrudnic sekretarke/sekretarza w TomaTeam.

ZTCW Tomi zmienia system pracy i powinno być dużo, dużo lepiej. :)

Ja ostatnio kupiłem w TomaTeam chłodnicę-zamiennik do R600 (2-krotnie tańsza niż Denso, która szła na pierwszy montaż) - pasuje idealnie oprócz korka - telefon, odpowiedź następnego dnia - jest pasujący korek, będzie rano - dziś odebrałem, założyłem, jest ok, więc na Zlot jadę swoim Roverkiem, a nie Roverko-stopem. :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Paź 05, 2007 12:01   

maciej napisał/a:
ZTCW Tomi zmienia system pracy i powinno być dużo, dużo lepiej. :)

To dobrze, bo się zrobiło całkiem źle... (co widać po komentarzach na stronie) :(
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
paff 



Pomógł: 23 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 560
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Sob Paź 06, 2007 10:29   

to racja, mimo tego ze p. Tomasz jest bardzo mily i uczciwy ale faktycznie ostatnio - ostatnie 2-3 miesiace klopotem jest skontaktowac telefonicznie a nie mowie o mailach
_________________
820ti Coupe :-) raw power
 
 
gajowy 




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 55
Skąd: Suwałki



Wysłany: Nie Paź 07, 2007 16:05   

Czy ufam temu zakładowi?? Hmm...jak do tej poryto wszystko co było robione w aucie mego ojca( opel corsa), było zrobione ok. Byłem przy montażu tych łożysk i wydaje mi się że zostały dokrecone dobrze( kluczem pneumatycznym oraz wkładane były na prasie hydr.)
Sam już nie wiem co robić, nie bardzo mnie teraz stać żeby wymieniać te łożyska na nowe lepsze, ciekawe ile jeszcze na tych szumiących pojeżdżę.
Dopowiem jeszcze że zauważyłem ze po tej wymianie łożysk z tarczami auto wpada w drżenie, tzn mam bicie na kierownicy odczuwalne z resztą na całym aucie. Bicie zaczyna sie od ok 80 km/h i zanika przy 160 km/h. Jutro pojadę jeszcze na wyważanie kół bo być może to jest główną przyczyną. Reasumując po tej wymianie mój Roverek zaczyna mnie denerwować bo nie jest taki jak przed wymianą.
Dzięki za komentarze. Mam nadzieję że w tym tyg. uda mi się dodzwonoć do pana Tomka.
_________________
gajowy
 
 
 
Dzenson 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 209
Skąd: Ostrów Wlkp



Wysłany: Nie Paź 07, 2007 18:25   

Witam,

Moim zdaniem usterka wynika raczej z niewłaściwego montażu aniżeli wadliwych łożysk.
Z doświadczenia niestety wiem, że można montaż łożysk spieprzyć i to w "zaufanym" zakładzie. Nawet prasa hydrauliczna nie gwarantuje poprawności montażu, jeśli zabrakło przy tym praktyki lub odpowiedniej ostrożności.

Piszesz o łożyskach ale i tu nie wierzę, że uszkodzone zostały obydwa. Sprawdź które huczy.

Z opisanych przez Ciebie objawów według mnie wynika że:
niepoprawnie osadzona piasta na łożysku która dostała bicia w konsekwencji czego momentalnie uszkodziła łożysko. Drżenie wynika właśnie z bicia owej piasty. Bicie to spowoduje w najbliższym czasie zniekształcenie tarczy, kiedy tylko się ona dotrze z klockiem. Efektem będzie również drżenie podczas hamowania.

Reasumując - powinno skończyć się na wymianie jednego łożyska i ponownym, poprawnym osadzeniu piasty.

Reasumując - nawet, jak to nazywasz badziewne łożyska nie huczą tuż po wymianie a jedynie szybciej klękają. Sprawa raczej impasowa - sprzedawca sprzedał towar pełnowartościowy a mechanik z pewnością będzie się zarzekać że zamontował poprawnie.
 
 
gajowy 




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 55
Skąd: Suwałki



Wysłany: Nie Paź 07, 2007 18:41   

Teoretycznie może tak być. A w jaki sposób najlepiej sprawdzić które łożysko szumi bo z środka to ciężko wyczuć a mi jedyny pomysł jaki przychodzi do głowy to unieść przód auta i wrzucić bieg a następnie nasłuchiwać.
_________________
gajowy
 
 
 
Dzenson 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 209
Skąd: Ostrów Wlkp



Wysłany: Nie Paź 07, 2007 18:45   

Najprostszy sposób to:

rozpędź się na prostej drodze do prędkości przy której będziesz dobrze słyszeć huczenie a następnie skręć energicznie w lewo a następnie w prawo. Tak abyś poczuł, że pojazd się przechyla. Jeśli szum zaniknie przy skręcie w lewo - uszkodzone lewe łożysko. Jeśli przy skręcie w prawo - prawe. Wszystko oczywiście przy zachowaniu ostrożności na drodze...i bez zaliczania rowów :cool:

Metoda podana przez Ciebie nic by nie wniosła ponieważ uszkodzone łożyska szumią pod obciążeniem.
 
 
gajowy 




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 55
Skąd: Suwałki



Wysłany: Nie Paź 07, 2007 18:54   

A czy jeśli będzie tak jak piszesz to myslisz że naprawa powinna zakończyć się tylko na wymianie tego uszkodzonego łożyska, nic innego mi nie rozwaliło.
A tak na marginesie wydaje mi się że nawet jak dziś jechałem po ostrych zakrętach w obie strony to huk był większy niz jadąc na wprost chociaż mogło to być spowodowane właśnie dość ostrym pokonywaniu tych zakrętów i po prostu mogły głlośniej szumieć opony.
_________________
gajowy
 
 
 
Dzenson 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 209
Skąd: Ostrów Wlkp



Wysłany: Nie Paź 07, 2007 19:01   

Pokonywanie zakrętów powodowało docisk uszkodzonego - stąd większy szum. Przy jednym skręcie szum się wzmaga - przy skręcie w przeciwną stronę - szum maleje, zanika.
Wszystko pod warunkiem, tak jak pisałem, że uszkodzone jest jedno łożysko. Mogły to być również opony lub obydwa uszkodzone łożyska a na pewno działa już Twoja wyobraźnia.

Tak jak pisałem - sprawdź według wyżej opisanej metody, na chłodno, bez doszukiwania się "szumików" Różnica musi być słyszalna i kontrastowa.

Moim zdaniem powinno się zakończyć na wymianie łożyska. Zbyt krótki czas eksploatacji aby inne elementy mogły ulec uszkodzeniu.
 
 
gajowy 




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 55
Skąd: Suwałki



Wysłany: Nie Paź 07, 2007 19:09   

Oki, przetestuję twoją radę jutro. A z wyobraźnią to masz rację, doszukuje się już coraz to nowych rzeczy.
Pozdro.

[ Dodano: Nie Paź 07, 2007 20:23 ]
Cholercia nie wytrzymałem i byłem teraz sprawdzić. Wydaje mi się że zupełnie nic się nie zmienia przyskręcaniu. Jak był szum tak szumi dalej. Trzeba chyba bedzie pojechać do fachowca i niech on się wsłuchuje.
_________________
gajowy
 
 
 
mcteusz 



Pomógł: 28 razy
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 564
Skąd: Wysokie Mazowieckie



Wysłany: Pon Paź 08, 2007 09:04   

Zaraz, zaraz.... Ale jak to łożyska... Ja myślałem że to się tylko razem z piastą da wymienić? Tam się chyba samych łożysk nie dokupuje? Cz jestem coś nie tak poinformowany?
 
 
Dzenson 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 209
Skąd: Ostrów Wlkp



Wysłany: Pon Paź 08, 2007 14:52   

Na przodzie można zmienić samo łożysko. Może pomyliłeś z tylną piastą.


"Cholercia nie wytrzymałem i byłem teraz sprawdzić. Wydaje mi się że zupełnie nic się nie zmienia przyskręcaniu. Jak był szum tak szumi dalej. Trzeba chyba bedzie pojechać do fachowca i niech on się *ch#$#*."

Co ja mogę Ci poradzić. Nie wiem jak skręcałeś, czy dostatecznie ostro. Po drugie może masz strzelone obydwa łożyska. Ja bym się wybrał jednak do tego mechanika co je zakładał i palił głupa, że szumią. Ostatecznie nie wezmą nic za wymianę jak będziesz im ostro marudzić.

A czy przy tylnych piastach było może coś robione?
 
 
gajowy 




Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 55
Skąd: Suwałki



Wysłany: Pon Paź 08, 2007 16:35   

Nie tył był nie ruszany. Jutro jade do innego fachowca na oględziny. Zobacze co mi powie. Jak się okaż ze oba są do wymiany to pojadę do tych którzy mi to robili.

[ Dodano: Nie Paź 14, 2007 19:01 ]
Witam. Byłem u mechanika który uchodzi za dobrego fachowca. Po przejechaniu się moim Roverkiem stwierdził że to huczą opony nie łożyska( BARUM kostka). Trochę mu nie dowierzam bo wcześniej przed wymiana nic nie huczało. A co do bicia to stwierdził że to wina zawieszenia. Następnie dobił mi wiecej powietrza w opony tj przód 2.1 atmosfery, tył 2.0, po tym dopąpowaniu rzeczywiście bicie jakby się zmniejszyło. Myślę sobie że może któraś tylnia opona dostała guza bo są z 99 r., o guzie w przednich nie chcę myśleć bo mają dopiero jakieś 4 tyś przebiegu.

[ Dodano: Nie Paź 14, 2007 19:02 ]
Witam. Byłem u mechanika który uchodzi za dobrego fachowca. Po przejechaniu się moim Roverkiem stwierdził że to huczą opony nie łożyska( BARUM kostka). Trochę mu nie dowierzam bo wcześniej przed wymiana nic nie huczało. A co do bicia to stwierdził że to wina zawieszenia. Następnie dobił mi wiecej powietrza w opony tj przód 2.1 atmosfery, tył 2.0, po tym dopąpowaniu rzeczywiście bicie jakby się zmniejszyło. Myślę sobie że może któraś tylnia opona dostała guza bo są z 99 r., o guzie w przednich nie chcę myśleć bo mają dopiero jakieś 4 tyś przebiegu.
_________________
gajowy
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] Zakup miski olejowej
MrSorohc89 Rover serii 600, Honda Accord 2 Pią Kwi 20, 2012 06:57
szoso
Brak nowych postów [R620] Pytanie odnośnie łożysk ?
andrzejziom Rover serii 600, Honda Accord 20 Wto Lip 09, 2013 18:15
karol6376
Brak nowych postów [R620] Lakier, podkład- zakup w internecie
Phillippe Rover serii 600, Honda Accord 10 Wto Sie 17, 2010 13:14
Phillippe
Brak nowych postów [R620] Zakup/wymiana sworzni wahacza
seyfer Rover serii 600, Honda Accord 5 Wto Wrz 15, 2009 08:49
seyfer
Brak nowych postów [R620] Auto zamek i zakup czujników cofania
mariuszlol23 Rover serii 600, Honda Accord 9 Pon Cze 22, 2009 17:00
Lechos



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink