Witam. Jakiego filtru paliwa, najlepiej firmy Filtron użyć do Rovera 214i 1.4? Na warsztacie powiedzieli, że jest ciężko dostępny i musieliby specjalnie zamawiać.. Może uda mi się dostać go na allegro wtedy będzie tylko kwestia zamontowania
_________________ Pozdrawiam
Leszek
Ostatnio zmieniony przez piter34 Czw Paź 11, 2007 08:40, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 17:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Będzie pasował Filtron PP942. Nie wierz katalogom,które mają handlarze, bo często się mylą. Ja np. musiałem jechać wymieniać, bo ten który mi sprzedali miał całkowicie inny rozmiar gwintu. Poszukałem osobiście w katalogach i wymienili mi na odpowiedni.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 18:24
Szymon racja w sklepach mają programy i dobierają zamienniki..... a poza tym to najlepiej poszukać na stronach WF PZL Sędziszów lub FILTRON tu napewno nie bedzie pomyłki ...
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 156 Skąd: Osiek k/Oświęcimia
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 18:40
Chester napisał/a:
Szymon racja w sklepach mają programy i dobierają zamienniki.
Wybacz,ale filtr,który miał zupełnie inny gwint,to nie zamiennik,tylko żle dobrana część.
Poza tym chyba jednak większość części kupujemy jako zamienniki a nie oryginały i ja w tym nie widzę nic złego - pod warunkiem,że są nie najgorszej jakości
Ja kupiłem w wiejskim sklepie moto(rano zamówienie -po południu odbiór) - właśnie PP942 i pasuje jak ta lala
_________________ Był Roverek....i jeszcze będzie !
Wybacz,ale filtr,który miał zupełnie inny gwint,to nie zamiennik,tylko żle dobrana część
Zgadza się. Sprzedawca był bardzo zdziwiony kiedy wróciłem z filtrem do wymiany. Wybierał wg katalogu i to tam tkwił błąd. No ale wymienił bez problemu i rozstaliśmy się w pokoju
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 18:59
Ja miałem przygode z filtrem oleju.... miły pan sprzedał filtr który miał pasować do hondy ale nie pomyslał o tym ze moj roverek nie jest hondą ma tylko silnik zrobiony przez honde i okazalo sie ze nie pasuje a wybieral wedlog programu a jak mu podalem numerki to powiedzial ze nie maja takich filtrow i dalej chcial mi wcisnac jakis zamiennik.... bo na opakowaniu i w katalogu pisalo R 220 DTi, 220 Turbo ... a nie ruszyl glowa ze SDi to Diesel...
Przecież to jest silnik wyprodukowany przez brytyjski Powertrain
A co do filtra paliwa w wersji benzynowej, to niektórzy grupowicze/forumowicze mieli problemy z przykręceniem zamiennika w m-ce starego - chodziło o to, że gwint w filtrze zaczynał się zbyt głęboko i nie można było przykręcić przewodu(ów). Wniosek był taki, ze najlepiej zapłacić 2 razy więcej i kupić filtr oryginalny. Sam się zastanawiam, bo wypadałoby go już chyba u mnie wymienić.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
A co do filtra paliwa w wersji benzynowej, to niektórzy grupowicze/forumowicze mieli problemy z przykręceniem zamiennika w m-ce starego - chodziło o to, że gwint w filtrze zaczynał się zbyt głęboko i nie można było przykręcić przewodu(ów).
To dotyczy filtru FIltrona, tego dobieranego z katalogu.
PTE napisał/a:
Wniosek był taki, ze najlepiej zapłacić 2 razy więcej i kupić filtr oryginalny. Sam się zastanawiam, bo wypadałoby go już chyba u mnie wymienić.
Nie musi być oryginalny. Wystarczy ten PP942.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
szukałem w katalogu na stronie filtrona całkiem inny nr filtru paliwa,czy pozostałe filtry (oleju powietrza)z tego kat.będą pasować?miał ktoś do czynienia?
czy trodno jest samemu wymienic filtr paliwa w R400???
tez na dniach bede kupowal i zastanawiam sie czy jechac do mechanika i placic mu za par min roboty czy samemu dam rade to zrobic na parkingu.
Trudne to nie jest. Mi zajęło ok. godziny, ale to dlatego że się bardzo cackałem. No i musiałem jeszcze raz mocniej dokręcać przewody, bo pod ciśnieniem na połączeniach pojawiło się paliwo.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Potwierdzam. Sama czynność jest banalnie prosta, ale czasami (tak jak u mnie) trzeba użyć sporej siły żeby odkręcić dolną śrubę. Chyba od wyjazdu z fabryki nikt tego nie ruszał Ja samemu nie dałem rady i pojechałem do mechaniora. Tam we dwóch nieźle się naszarpali ale jakoś się udało, pożegnałem 20 dychy i wróciłem do domu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum