Wysłany: Pią Paź 12, 2007 16:17 [R400] Problem z ABS'em
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
Witam!
jestem nowy na tym forum i proszę o wyrozumiałość niestety nie znalazłem zadnego tematu który by pokazywał w pełniu mój problem... posiadam rover'a 400, silnik 1,4, 98r. problem polega na tym ze przy kazdej próbie hamowania, pedał hamulca twardnieje i pulsuje (góra-dół nieznacznie ale wyczuwalnie) to pulsowanie jest gwałtowne jakby chrobotanie, a co najgorsze droga hamowania wydłuza sie dwu jak nie trzykrotnie... a dzieje sie to mniej wiecej w nastepujących warunkach: jadąc predkoscia 80km/h i zaczynając hamowanie to wszystko jest ok dopóki sie nie zwolni do ok 40km/h, wtedy pedał "rośnie" twardnieje i pulsuje... tarcze hamulcowe są nie budzą zastrzezeń, klocki nowe... myslę ze jest to wina ABS'u... jesli chodzi o kontrolke, to zaraz po odpaleniu gaśnie ale bardzo rzadko w trakcie jazdy się zaświeci, ale jak juz sie zaswieci to tak na okolo 1min wtedy przy kazdym hamowaniu nie występują wyzej wymienione dolegliwości... drodzy forumowicze macie moze jakis pomysł co mozna z tym zrobic?
proszę o pomoc...
[ Komentarz dodany przez: thef: Pią Paź 12, 2007 17:24 ]
Proszę zapoznać się z zasadami kącika i poprawić temat.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 31, 2010 14:16, w całości zmieniany 6 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pią Paź 12, 2007 16:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pią Paź 12, 2007 16:28
Szwankuje na pewno ABS. Kiedy kontrolka się świeci to znaczy, że komputer wykrył błąd i automatycznie wyłącza ABS. Winne są albo czujniki albo pierścienie. Na początek warto obejrzeć przewody czujników, czy aby czasem się któryś nie uszkodził.
obejrzyłem niestety (a moze na szczescie) wydaje mi się ze kable są w porządku... co to moze byc z tym ABS?
Sprawdź dokładnie pierścienie na piastach (takie zębatki) oraz czujniki, czy nie są obluzowane - w R800 to standardowy problem.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
apropos kącika... obejzałem... przepraszam ze w tytule nie napisałem konkretnego modelu lecz potem w tresci napisałem... chyba ze o cos innego chodzi? nie chce robic problemów proszę wskazac co robię źle
maciej napisał/a:
Sprawdź dokładnie pierścienie na piastach
jakie pierścienie? i co to jest piasta? (odrazu widac ze jestem laikiem ) no i na co zwrócic szczególną uwage?
gdy podniesiesz auto i spojrzysz na koła od spodu auta to przy każdym jednym będzie takie coś okrągłe, metalowe z ząbkami (to właśnie pierścienie ABS, do których dochodzą (niemal dotykają) czujniki z przewodami (które sprawdzałeś i są dobre)
natomiast pierścienie są osadzone (zamontowane) na piastach (piasta to ten element, w który jest wciśnięte łożysko koła i z którego wystają szpilki koła) w przypadku tylnych kół oraz na przegubach zewnętrznych w przypadku przednich
i teraz Twoje zadanie to sprawdzić czy te pierścienie z ząbkami przypadkiem się nie poluzowały na tych piastach (one muszą siedzieć na nich nieruchomo, bez żadnych luzów) i czy nie są pęknięte
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
niestety nie znalazłem zadnego tematu który by pokazywał w pełniu mój problem... posiadam rover'a 400, silnik 1,4, 98r. problem polega na tym ze przy kazdej próbie hamowania, pedał hamulca twardnieje i pulsuje (góra-dół nieznacznie ale wyczuwalnie) to pulsowanie jest gwałtowne jakby chrobotanie, a co najgorsze droga hamowania wydłuza sie dwu jak nie trzykrotnie... a dzieje sie to mniej wiecej w nastepujących warunkach: jadąc predkoscia 80km/h i zaczynając hamowanie to wszystko jest ok dopóki sie nie zwolni do ok 40km/h, wtedy pedał "rośnie" twardnieje i pulsuje... tarcze hamulcowe są nie budzą zastrzezeń, klocki nowe... myslę ze jest to wina ABS'u... jesli chodzi o kontrolke, to zaraz po odpaleniu gaśnie ale bardzo rzadko w trakcie jazdy się zaświeci, ale jak juz sie zaswieci to tak na okolo 1min wtedy przy kazdym hamowaniu nie występują wyzej wymienione dolegliwości... drodzy forumowicze macie moze jakis pomysł co mozna z tym zrobic?
niestety (a moze na szczescie) wydaje mi się ze kable są w porządku... co to moze byc z tym ABS?
) no i na co zwrócic szczególną uwage?
