Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 21:23 214 Si - brak możliwości regulacji geometrii???
Witam, mam kolejny problem. Przy zmianie opon zauważyłem że są ścięte od wewnętrznej strony. Pojechałem do diagnosty który stwierdził że zbieżność jest dobra ale są złe kąty pochylenia sworznia i koła (samochód jest "rozkraczony" z przodu) Niestety wg diagnosty nie ma regulacji w tym zakresie. Czy są jakieś metody regulacji? Czy pomoże wymiana sprężyn? Czy można zakupić jakieś mimośrody do mocowania kielicha amortyzatora lub dolnego wahacza? jeździć się da ale szkoda mi nowych opon.
Pozdrawiam Tomasz.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 21:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Hmmmm dziwne a auto nisko leży, ma obnizony przód?? wydaje m się, że coś diagnosta "kręci". Czy widać że koła są wyraźnie krzywo?? Wg mnie wymiana spręzyn niekoniecznie pomoże.
Witam
Tak samo powiedziano mi na stacji diagnostycznej po wymianie końcówek.Poprosiłem mechanika o zmierzeniu geometrii i wyszło że przednie koła są minimalnie pochylone w prawo ( // ).Spytałem czy da się to skorygować i odpowiedział , że nie
Na szczęście mieściło się w tolerancji i nie tnie opon
Przód jest dosyć nisko, muszę sprawdzić czy Fryc nie zmienił sprężyn, a opony jednak mocno tnie. Kąt pochylenia sworznia gdzie norma to 11 37' do 12 37' a u mnie lewa 7 02' prawa 3 34' - katastrofa.
Autko ma przebieg 96 tyś - pewny, jest ogólnie zadbane, pierwszy lakier. Zawieszenie wygląda na oryginalne, nie ma żadnych luzów, amortyzatory ok 80%.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 14:30
piter34 napisał/a:
PTE napisał/a:
Jeśli auto jest skoszone po stłuczce, to wydasz 500zł na ramę i po krzyku.
Qrna. Z grubej rury poszło.
Oj poszło, z bardzo grubej . 500zł? Ciekawe ile do tego za poskładanie auta do kupy. Czy ktoś takie rzeczy robi, bo szczerze mówiąc zaciekawiło mnie to?
Jeśli auto jest skoszone po stłuczce, to wydasz 500zł na ramę i po krzyku.
Qrna. Z grubej rury poszło.
Za dużo? Za mało?
thef napisał/a:
[Oj poszło, z bardzo grubej . 500zł? Ciekawe ile do tego za poskładanie auta do kupy. Czy ktoś takie rzeczy robi, bo szczerze mówiąc zaciekawiło mnie to?
Podaję ceny jakie sam usłyszałem gdy się interesowałem tym tematem kilka lat temu. Wartości pochylenia katów przednich kół w moim samochodzie (nie w Roverku) nie mieściły się w normie a możliwości regulacji nie było. Kilku blacharzy posiadających ramę wołało za doprowadzenie tego do porządku kwotę w granicach 500 zł. Ostatecznie znalazłem jednego który zrobił to za 200 zł. Zawiozłem mu samochód rano a odebrałem po południu tego samego dnia. Warsztat mieścił się na wsi około 12km od centrum Gdańska. Z tego co wiem nic nie było demontowane, nic też nie popękało
Cena za wyprostowanie auta zgiętego w banan zapewne jest "nieco" wyższa
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Dziękuje za sugestie. Co najciekawsze to wygląda na to że auto nie było bite tylko rama się rozlazła.
Jest to mój 11 samochód i zaczynam żałować że skusiłem się na tak egzotyczną markę.
Szkoda bo to bardzo zgrabny i wygodny samochodzik, karoseria jak nówka bez śladów korozji, ładnie wykończony.
Sama z siebie się nie rozlazła, coś musiało być grzebnięte. I to nie wina autka, że masz kłopoty, tylko któregoś z poprzedników W każdej marce jakbyś miał naprawiać rame to koszty byłyby podobne lub większe. Jedź do jakiegoś blachmana niech pomierzy ramę i dokłądnie stwierdzi co jest przyczyną rozjechanej geometrii. Jeśli masz tylko ramę pomocniczą do wymiany, to kupujesz uzywkę, wymieniasz i jeździsz. Nie ma co załamywać rąk tylko do dzieła
Kiedyś, jak użytkowałem jeszcze 414 Si '95 (kanciak) pewien fachman radził mi założyć rozpórkę na kielichy kolumn McPhersona bo lubią się rozjechać (szczególnie na naszych drogach), była to podobno wada ówczesnych ROVER-ów, były miękkie w tym miejscu. Może coś z tego przeniosło się na nowsze 200.
Kiedyś, jak użytkowałem jeszcze 414 Si '95 (kanciak) pewien fachman radził mi założyć rozpórkę na kielichy kolumn McPhersona bo lubią się rozjechać (szczególnie na naszych drogach), była to podobno wada ówczesnych ROVER-ów, były miękkie w tym miejscu. Może coś z tego przeniosło się na nowsze 200.
Taki sam "patent" stosowano w skodach favorit. Nadwozie miało za małą sztywność, w związku z czym pękały przednie szyby.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Nadwozie miało za małą sztywność, w związku z czym pękały przednie szyby.
Dokładnie - wada występowała też w Felicjach, zwłaszcza combi (w końcu to Forman po głębokim face-lifting'u) - w lepszych wersjach wyposażenia rozpórka była w standardzie, a w gorszych należało ją sobie dokupić.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Ja pierwsze słyszę. Żaden użytkownik nikt nigdy nie skarżył się na jakieś problemy z rozjeżdżaniem się ramy, pękającymi samoistnie szybami przednimi, itp.
Słowo-klucz w Twojej wypowiedzi to "podobno"
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 19:32 Chyba problem rozwiązany
Pojechałem do Innego diagnosty. Ten pooglądał wyniki pierwszego badania , poszperał w katalogach i uznał że ustawienia mojego zawieszenia powinny być jak dla modelu-wersji BRM (cokolwiek to znaczy). Po wprowadzeniu do komputera ustawień dla tej wersji wszystkie:kąt ustawienia sworznia, pochylenia koła są idealne natomiast zbieżność jest ustawiona odwrotnie bo koła zamiast być skierowane przodem po 6' do siebie były ustawione rozbieżnie. I właśnie to podobno było przyczyną ścinania opon od wewnątrz. Do końca w to nie wierze ale auto dobrze się prowadzi a za pół rou obejże opony to się dowiem. Dziękuję wszystkim Formowiczom za odpowiedzi w wątku. Pozdrawiam Tomek.
ZTCP to może być, ale to dotyczy sportów samochodowych, wtedy bywają konfiguracje z "negatywami".
W cywilnych autach, tak jak napisał Paul nie występują "negatywy".
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Fajnie, że już jest dobrze, ale Ty przecież nie masz wersji BRM (to była taka limitowana wersja z innym sportowym zawieszeniem i silnikiem takim jak w wersji Vi, czyli 1.8 VVC 145KM) i nie rozumiem dlaczego wg nastaw BRM ustawiono Ci zawieszenie.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Na wydruku z regulacji geometrii model opisano: Rover seria 200 i BRM >98.
Moje autko jest z października 1998 r. więc może jest dobrze.
Opony jak narazie wygladają OK.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum