Czy to normalne, że to ustrojstwo tak łatwo się przesuwa zamiast pozostawać w ustalonej pozycji? Często się zdarza, że gdy gwałtowniej ruszę osłona się otwiera (gdy jest zamknięta) a przy ostrzejszym hamowaniu sama się zasuwa (jeśli akurat jest otwarta). Nie ukrywam, że momentami bywa to denerwujące. Czy po prostu "ten typ tak ma" czy też ktoś przy demontażu szyberdachu do malowania auta coś źle poskładał?
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
SPAMU¦
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 13:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
U mnie się nie przesuwa. Gdy otwieram mechanicznie poziomo stawia lekki opór ,ale silnik daje radę bez problemu. Zasuwam z lekkim oporem ,ale bez wysiłku i nigdy nie miałem sytuacji samoczynnego zamykania sie nawet przy gwałtownym hamowaniu . Coś u Ciebie jest nie halo.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 46 Skąd: Berlin
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 14:47
otworz szyberdach na "pochyl" zamknij powoli te zaslone i spojrzyj przez otwor w szyberdachu "od gory" na nia, po bokach sa na sprezynach dwa plastikowe palce ktore sie czasami zle ustawiaja np gdy ze zlosci sie w daszek puknie lub przeciagnie wystarczy je na nowo ustawic- lekko wcisnac w kierunku sprezyny i przesunac w dol. mozliwe ze nie ma wogole tych plastikow lub sa polamane
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum