Olej - półsyntetyk
Płyn chłodniczy wg uznania, hamulcowy DOT 4, układ wspomagania zgodny z Dextron 3 (chyba), do spryskiwaczy - obecnie letni, lub woda
Pompy wody nie musisz wymieniać, bo nie jest napędzana przez pasek rozrządu. Przy rozrządzie warto wymienić uszczelniacze wałka rozrządu i wału korbowego (od strony paska). Wymianę rozrządu dobrze jest zrobić w warsztacie, który od razu sprawdzi po wymianie kąt wtrysku. Jeśli wymiana jest robiona "u pana Józia" to mogą (ale nie muszą) sie póżniej pojawić problemy z pływającymi obrotami lub odpalaniem na zimno właśnie z powodu delikatnie przestawionego kąta wtrysku.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Maj 04, 2007 08:20
Ja będę niedługo w swoim wymieniał rozrząd i mój mechanik polecił zakupić na pewno:
- olej Valvoline MaxLife 10W40 bańka 5L (138PLN)
- płyn do układu chłodzenia marki Prestone (ok 30PLN za butelkę - czyli trzeba kupić 2).
Na razie tyle jak mi się przypomi co jeszcze to dam znać.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Pią Maj 04, 2007 22:02
Odnośnie płynu chłodniczego to ja kupuje Borygo Alu.
A do tego Prestona po 30zł za 4l podchodzę trochę nieufnie, niby 'made in usa' ale nie oszukujmy się, przecież nikt by tych baniek nie ściągał z USA, na pewno jest on rozlewany w Polsce, na 90%. Pozatym na opakowaniu jest napisane: 'mieszalny ze wszystkimi płynami chłodniczymi'. To że jest to na bazie glikolu etylowego można się jedynie domyślać, ale tak naprawdę nie wiadomo.
Płyn hamulcowy, dotychczas używałem organiki dot-4, ale może teraz kupie jakiś inny, właściwie to pewnie niczym one się nie różnią. Nie kupowałbym napewno dot 5.1 który tylko spozoru jest atrakcyjniejszy, bo tak naprawdę jest bardziej higroskopijny, czyli szybciej chłonie wodę i lepsze parametry będzie miał tylko na początku.
Odnośnie wspomagania to nadal nie wiem, w necie czytałem że wspomagania Hondy nie akceptują zwyĸłego ATFu bo rozpuszczają się jakieś uszczelki i wogóle wspomaganie zaczyna przeciekać i się psuć, (to piszą ludzie więc jest to wiarygodne) i należy tylko używać 'genuine honda power steering fluid'.
Na moim zbiorniczku jest napisane 'dexron ii or honda fluid' i nie wiem czy wspomgania w Roverach pochodzą od Hondy czy nie, bo jeśli od Hondy to raczej bym nie ryzykował ze zwykłym dexron II, ale jeśli są to wspomagania Rovera, to po co ten napis 'honda fluid' ? Już pomijając fakt że ten olej pewnie kosztuje ze 2x więcej, a do pełnego przepłukania pewnie ze 3 litry pójdą.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Maj 05, 2007 13:18
blue827 napisał/a:
A do tego Prestona po 30zł za 4l podchodzę trochę nieufnie, niby 'made in usa' ale nie oszukujmy się, przecież nikt by tych baniek nie ściągał z USA, na pewno jest on rozlewany w Polsce, na 90%. Pozatym na opakowaniu jest napisane: 'mieszalny ze wszystkimi płynami chłodniczymi'. To że jest to na bazie glikolu etylowego można się jedynie domyślać, ale tak naprawdę nie wiadomo.
Przyznam się, że nic nie wiem na temat tego płynu. Mój mechanik (pracuje w servisie Mercedesa - jeśli może to robić za jakichś odnośnik) twierdzi, że bardzo dobry i też leje go do "mietków" taksiarzy, które serwisuje w domowym warsztacie po godzinach.
Widziałem też test Autoświata (na forum Vectry) płynów do chłodnic - był w czołówce.... więc.... sam nie wiem. Czasami jak czytam to forum, to bardziej się czuję zamotany wiedząc niż żyjąc w błogiej nieświadomości
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Nie Maj 06, 2007 17:44
Odnośnie tego Prestona to nie mówie że jest zły. Jeśli ktoś ci go poleca bo testował no to spox. Ja dzisiaj akurat zalewałem borygo, i weszło mi prawie dwie bańki po 5 litrów, co mnie troche martwi bo układ mam 9 litrów. A ponadto po jeździe jeszcze mam płyn poniżej minimum, zobacze jak jutro.
arrax napisał/a:
blue827,
co do tego płynu do wspomagania to znalazłem tutaj:
http://www.hil.pl/plyn-uk...3de5c1988ae8fd2
według danych technicznych (dzięki BRT) potrzeba 1.4L jedna butelka zawiera 350ml wiec 4 x 16.29=65 plus koszty wysłki
Wymieniałem płyn wspomagania w innym autku co ma pojemność 1.9 i zużyłem równno 3 litry ATFu texaco, i to na styk! Więc w tym przypadku też liczyłbym lekko x2, czyli ok 3 litry na pełne przepłukanie starego płynu. Ciekawe czy dilerzy hondy mają w sprzedaży orginalny płyn Hondy i w jakiej cenie.
----------------------------------------------------------------------
Edit: Dostałem odpowiedź od dealera Hondy i takie są ceny płynów:
Cytat:
Do automatu Honda przewiduje ATF-Z1 83,40pln brutto/ litr
Do wspomagania PSF 70,75pln brutto/ litr
Oleje te nie są mieszalne.
Więc jest pokusa, tymbardziej że przy pełnym flush'u całego płynu (odkręcając przewody od chłodnicy oleju) to bym musiał zużyć jakieś 7-8 litrów tego płynu, co daje oszczędność prawie 400 zł. qrde w usa to mają ten ATF-Z1 po $5 za litr.
Witam. To czy ostatecznie mógłby ktoś z was podsumować ten temat i stwierdzić czy wymienione tu płyny można stosować bez obaw że cos nawali czy niestety trzeba wlać orginalny płyn hondy. Ja szczerze mówiąc po przeczytaniu tych postów wiem mniej niż przed ich przeczytaniem.
[ Dodano: Pon Lis 12, 2007 14:39 ]
Zadzwonilem do Rzeszowa do tego sklepu gdzie proponuja ten płyn Power Steering Fluid for Honda and Acura firmy Kleen-flo i gosciu mi powiedział ze to jet właśnie specejalny płyn do hondy który oni ściagają chyba z niemiec( zapomniałem) i oni dalej sprzedaja to do hondy. Wiec chyba bedzie ok jak ktoś troche dolej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum