Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] Dziwny problem po naład. akumulatora
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] Dziwny problem po naład. akumulatora
Autor Wiadomość
krzych1 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 190
Skąd: RLU, Podkarpacie



  Wysłany: Pon Lis 05, 2007 17:02   [R416] Dziwny problem po naład. akumulatora
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996

Witam wszystkich.
Ostatnio przytrafiła mi się dziwna historia. Padł mi akumulator (samochód stał dłuższy czas nie jeżdżony) więc postanowiłem go podładować. Podczas jego demontażu (po ciemku, była noc) usłyszałem takie jakieś dziwne elektryczne "cykanie" dochodzące z okolic schowka po prawej stronie (ale już jakby za ścianą grodziową, w przedziale silnikowym). Nie wiem, jakieś zwarcie?
Po naładowaniu i próbie odpalenia - kompletna klapa! Rozrusznik ładnie kręci, pompka pracuje, wszystkie kontrolki świecą i gasną prawidłowo, immo i alarm uzbrajają się i dezaktywują z pilota, a auto nie chce zaskoczyć. Myślałem, że może nie ma iskry więc odkręciłem pierwszą z brzegu - iskra jednak była. Próbowałem dodawać gazu w trakcie rozruchu - też nic. Próbowałem tak "skutecznie", że aż ponownie rozładowałem akumulator :mrgreen: Dzisiaj włożyłem naładowany akumulator i - dalej nic. Kręci, kręci, chwilami wydaje się, że zaraz zaskoczy, ale ostatecznie nie odpala. Ponadto zauważyłem coś dziwnego - gdy włączam przycisk klimatyzacji w II położeniu kluczyka, to lampka kontrolna umieszczona w nim się nie zapala (a powinna), natomiast po włączeniu przycisku recyrkulacji powietrza lampka kontrolna w nim zapala się (a nie powinna - ma się zapalić dopiero po wciśnięciu przycisku po uruchomieniu silnika) i dodatkowo gdzieś z głębi słychać odgłos podobny do dźwięku pracującej pompki, tylko, że trwa on tak długo, jak długo wciśnięty jest ten przycisk, a nawet jeszcze chwilę po jego wyłączeniu.
Całkiem zgłupiałem, może ktoś ma jakiś pomysł, co to może być?

[ Dodano: Sro Lis 07, 2007 18:01 ]
krzych1 napisał/a:
może ktoś ma jakiś pomysł, co to może być?

Wiem, że temat trudny, ale może już ktoś przechodził przez coś podobnego :bezradny:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 01, 2011 20:03, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lis 05, 2007 17:02   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Lis 23, 2007 15:09   

Sprawdzałeś, czy wtryski podają paliwo?

...a może auto już odpaliło?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
baruda 




Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 20
Skąd: polska



Wysłany: Pią Lis 23, 2007 15:34   

Witam. Ja kiedys tak mialem z 206 i mialem odciete paliwo (ten gumowy czerwony przycis wstrzasowy czy jakos tak).

Takie cykanie tez miewalem ale co to to nie wiem... jak gmeralem przy akumulatorze to wlasnie takie cykanie bylo.

Jezeli wyciagamy akumulator z samochodu do resetujemy jego kompa... czasem dostaje balaganu po tym resecie ... alarmy tez lubia wariowac jak maja wlasne zasilanie i odcinaja zaplony... przyczyn wiele moze byc jak sam napisales ze temat trudny..
pozdrawiam
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pią Lis 23, 2007 17:04   

paliwo dostaje ?? po takim dlugim kreceniu swiece powinny byc mokre jesli dostaje paliwo, podczas podpinania aku to slychac silniczek krokowy jak sobie poterkocze troche, moze zruszyles dzies jakis kabel w okolicy aku
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Wto Gru 11, 2007 17:40   

Dalej nic nie ruszyło w temacie?
 
 
krzych1 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 190
Skąd: RLU, Podkarpacie



Wysłany: Sob Gru 15, 2007 09:15   

Witam.
thef napisał/a:
Dalej nic nie ruszyło w temacie?

Ruszyło, ruszyło i to dawno, tylko jakoś nie pomyślałem o tym, żeby napisać :oops:
Podejrzewam, że po prostu miałem zalane świece. Gdy nie chciał palić na słabym akumulatorze, niepotrzebnie kilkanaście razy próbowałem, zamiast od razu ładować akumulator. Po naładowaniu próbowałem odpalać i dalej nic. Wziąłem się za przewody (przełożyłem z drugiego R), a następnie zacząłem kontrolować iskrę we wszystkich świecach. Iskra była, ale zastanowiło mnie to, że świece są bardzo mokre. Poczekałem, aż wyschną, w międzyczasie naładowałem jeszcze raz akumulator, zostawiając gniazda świec puste, żeby też wyschły. Po zamontowaniu świec i akumulatora odpalił od razu :mrgreen: , zniknęło też tajemnicze "cykanie", które prawdopodobnie spowodowane było zbyt niskim napięciem w akumulatorze.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Nie Gru 16, 2007 18:34   

hmm czyli jednak mimo tego ze komp w przypadku nie odpalania silnika, niby odcina paliwo zeby nie zalac silnika, to jednak z czasem go zaleje :-(
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
krzych1 




Pomógł: 19 razy
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 190
Skąd: RLU, Podkarpacie



Wysłany: Nie Gru 16, 2007 19:43   

Witam.
AndrewS napisał/a:
mimo tego ze komp w przypadku nie odpalania silnika, niby odcina paliwo zeby nie zalac silnika, to jednak z czasem go zaleje

Teoretycznie, zalanie nie powinno wystąpić, ale ... tylko teoretycznie.
Może niektórzy pamiętają moje wcześniejsze posty w których opisywałem swoje "przeboje" z zapowietrzonym układem paliwowym, co teoretycznie też nie powinno mieć miejsca w przypadku benzyniaków :mrgreen: Tylko, że teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką. Być może na "nietypowe" zachowanie auta maja wpływ czynniki, które nie zostały przewidziane "teoretycznie" :wink: , np. jakaś niewielka usterka, która nie uwidacznia się samoistnie, powoduje jakieś nietypowe awarie lub zachowania samochodu, które teoretycznie nie powinny zaistnieć tak same z siebie. Ale myślę że po to jest m.in. to forum, żeby "przerobić" wszystkie możliwe "zachowania" naszych R i ewentualnie pomóc forumowiczom w nietypowych, nieprzewidzianych w literaturze, sytuacjach.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416] Dziwny problem z ABS
konrad99 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pią Lis 14, 2008 21:13
Cyk
Brak nowych postów [R416]Benz+LPG.Dziwny problem
baksik28 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Sro Maj 26, 2010 18:19
baksik28
Brak nowych postów [R416] Dziwny problem z odpaleniem.
Rafao Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 17 Czw Kwi 12, 2012 12:53
Rafao
Brak nowych postów [R416 1,6Si] dziwny problem z ukl chlodzenia
dawidd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 25 Czw Wrz 23, 2010 16:45
dawidd
Brak nowych postów [R416] Dziwny problem z silnikiem (1,6 seria K rocznik 95)
Dzejk Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pią Lis 21, 2008 00:27
AndrewS



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink