Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Dzisiaj wymienialem felgi na zimowe w swoim roverku i podczas dokrecamnia ostatniej sruby zabezpieczajacej przed kradzieza, poszly mi dwa bolczyki przy nakladce... Kola sa dobrze dokrecone, ale co bedzie jesli zlapie gume, albo bede musial wymieniac felgi? czy da sie cos z tym zrobic, albo dorobic nowa nakladke ? Czy wulkanizatorzy maja na to jakis sposob? mial ktos podobny problem... jestem w kropce
_________________ "Tylko auta z duszą..."
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 01:11, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 06, 2007 21:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ma seryjne alufelgi 15*, ale chodzi o to ze ta nakretka nachodzaca na na nakretki zabezpieczajace wlasnie strzelila... dwa bolczyki w niej ktore zebiaja sie z nakretkami od felg sie ulamaly w srodku, i w srodku tej nakretki jest teraz czyste kolko... wiec nie mozliwosci zeby to odkrecic...
bedzie problem z ta nakladka:( bo patrzylem u kolegi ktory ma R600 i bolce w srodku sa w innym odstepie, wiec nie wejdzie a na kretka z wierzchu nie ma zadnych kantow, sa okragle i jest tylko wyrzezbione miejsce na dwa bolce, ktore ulamaly sie w nakladce
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1079
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 00:23
ja bym sprobowal malym przecinakiem pobic troche z boku , tzn aby odkręcić śrubę, zwykle tak mi się udaje ze zjechanymi śrubami, przecinakiem. ewentualnie jeśli masz taką możliwość to można przyspawać punktowo przedłużkę 1/2" i wtedy odkręcić.
Mam identyczną sytuacje w swoim roverku , obcieła mi się przejsciówka od srub zabezpieczajacych i tym samym nie moge wrzucić stalówek na zimę. rowki na nakrętce mam ustawione o 180 stopni względem siebie.
postanowiłem zrobić fotki i porozsyłać tu i tam(m.in do ART-BIZAR aby dopasowali mi taki reduktor).
ogólnie te nakrętki są głęboko osadzone w feldze i nie łatwo będzie je podejść, a nie chcemy przecież niszczyć sobie felg, dlatego polecam zrobić fotkę i wysłać w pare miejsc w swoim mieście, może akurat ktoś będzie miał taki sam wzór.
W moim przypadku w R827 zepsuła się śruba, to Mariusz418 ją rozwiercił tak fachowo, że nie naruszył specjalnie ani felgi, ani gwintu szpilki, a potem zdjął ją obracając przecinakiem.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
nie mam aparatu przy sobie, wiec nie zrobie foto:( podjade dzisiaj do oponiarskich i sie spytam czy maja na to jakis patent
Witam,
Mam taką zbędną nakładkę, bo swoje śruby zabezpieczające wymieniłem na inne. Te oryginalne roverowskie nie są najlepszej jakości Jeżeli masz ochotę to podeślę Ci fotki nakładki i mogę ją sprzedać razem ze śrubami, albo jak chcesz to podjedź w okolice Głogowa lub Zielonej to odkręcimy (oczywiście jeżeli będzie pasować) ....
kolega mial podobny problem w innym aucie.. rozwiazał go tym ze wzia rurke i naspawł na nakretke i dokrecił... potem dał inne sruby i po sprawie
u mnie tez był problem z tymi bolczykami w tej nasadce ale ,że jestem spawaczem to dorobiłem takie dwa bolczyki i wspawałem je w miejsce starych. odkręcałem juz pare razy i jest wszystko ok
komplet takich nakretek zabezpieczajacych (4 sztuki) + nasadka = okolo 70zl
ja mam wlasnie swoja nakladke i sruby na zuzyciu, bo juz panowie przy wymianie opon mowili zeby to zmienic bo bedzie pozniej kombinowanie (najgorzej jak w trasie )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum