Wysłany: Wto Gru 04, 2007 09:24 [R420] Samodiagnostyka sama się załącza
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Jak w temacie, od wczoraj podczas jazdy pomarańczowa lampka na desce z symbolem silnika
zaczyna mrugać pokazując błędy : pierwsza liczba 12(start) i 34(cewka wtrysku paliwa).Poza tym silnik pracuje normalnie. Błąd 34 pokazuje się już od jakiegoś czasu ale objawiało się to tylko sporadycznym mrugnięciem lampki. Ma ktoś pomysł jak pozbyć się tej dysco-teki ?Jakie są tego przyczyny?
pozdro.
_________________ radko
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 31, 2010 17:31, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 04, 2007 09:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Gru 04, 2007 09:42
Myślę, że Brt może mieć rację, obejrzyj złącze diagnostyczne i przewody do niego dochodzące. Co do błędu 34, pozbędziesz się go korygując kąt wtrysku (ewentualnie naprawiając przetarte kabelki przy pompie).
Sprawdziłem gniazdo, czyściutko, żadnej zwory troszkę nim pomerdałem i chyba pomogło. Na próbie nic nie migało. Zobaczymy jak będzie w czasie powrotu z pracy do domu 29km.
Kabelki dokładnie pooglądam w sobotę.
Dzięki.
pozdr.
[ Dodano: Sro Gru 05, 2007 10:40 ]
Niestety, dziś rano sytuacja powtórzyła się. Prawie przez całą drogę dyscoteka.
Ciekawostką jest to, że wszystko ustępuje po wciśnięciu hamulca ale tylko na czas gdy
jest on wciśnięty.
pozdro.
[ Dodano: Pią Gru 07, 2007 09:47 ]
Do dziś nie mogę poradzić sobie z tym problemem. Sprawdziłem kabelki przy gnieździe i wszystko ok. Jak myślicie, czy może być to spowodowane usterką czujnika położenia
pedału hamulca? Nieraz dawał o sobie znać, to znaczy jeśli podczas zatrzymywania się
wcisnołem pedał hamulca w chwili gdy obroty silnika nie spadły do minimalnych, to pozostawały na podwyższonym poziomie ok 1200, po puszczeniu hamulca spadały
do prawidłowych. W komputerze błąd nie pojawiał się. Łącze to z bieżącą awarią ponieważ
teraz miganie lampki ustępuje po wcisnieciu hamulca.
Dodam jeszcze, że miganie zaczyna się dopiero po ok 30minutach jazdy.
Ma Ktoś jakiś pomysł?
[ Dodano: Sob Gru 08, 2007 01:22 ]
help!
[ Dodano: Pon Gru 10, 2007 00:32 ]
Nikt nie ma?
[ Dodano: Sro Gru 12, 2007 11:18 ]
Problem rozwiązany. Przyczyna troszkę nietypowa, nieszczelny korek od zbiorniczka wyrównawczego. Wywalało przez niego płyn. Pod zbiorniczkiem dynda sobie wiązka kabelków zakończona do niczego niepodłączoną kostką. Płyn zalewał ją i robiło się zwarcie.
Ciekawe od czego ta kostka?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum