Wysłany: Pią Cze 12, 2009 01:06 [R827] Pilot i kilka pytań
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: < 1993
Witam wszystkich miłośników roverka
Niedawno 'odziedziczyłem' po ojcu(kupił sobie nowe auto rovera 827, rocznik 89. Generalnie, nie jest w najlepszym stanie i czeka mnie mnóstwo roboty przy doprowadzaniu go do jako takiego stanu. Główne problemy to:
-chłodnica do wymiany(czy możecie polecić dobry sklep?)
-ostatni tłumik do wymiany(jak wyżej
-sprzęgło też pewnie niedługo do wymiany(ojciec napuszcza mnie na sportowe, ale nie wiem czy jest sens tyle pieniędzy wydawać, gdy nie wiem jak długo to autko jeszcze pojeździ. Ale tu też popytam się jakie sklepy i sprzęgła polecicie
-szyberdach czasem przestaje odpowiadać, gdy choddzi to kiepskawo(gdzieś na forum znalazłem, by przeczyścić styki w puszce pod kierownicą, może zadziała na to zacinanie się, dalej nie wiem co zrobić by sprawniej chodził)
-szyby też wolno chodzą(spróbuję nasmarować prowadnice jak to na forum było gdzieś napisane)
-dużo plam rdzy na karoserii chyba będzie trzeba łatać
-klima jest rozmontowana, poza tym, starej już się nie napełni starym freonem, trzeba pewnie nową montować, choć dziadek mówi, że można próbować napełnić propanem, efekt ciut gorszy, ale działać powinno. Ktoś robil podobne eksperymenty?
-i kolejny problem, nie wiem jak to rozwiązać: pilot nie zawsze ma ochotę otwierać drzwi(działa na podczerwień). Otwieranie kluczem wiąże się z kolei z przymusem odłączenia na moment akumulatora, żeby immobiliser się zresetował(mam nawet specjalny przełącznik w pobliżu aku zamontowany). Myślałem nad kupnem nowego pilota wraz z odbiornikiem, ale to towar ciężko dostępny, dzwoniłem do paru kolesi prowadzących rozmaite skupy i żaden nie miał, mówili że chodliwe są te piloty. Tu następuje pytanie: czy da się podmienić nadajnik+odbiornik na jakiś nieroverowy? Albo roverowy łatwiej dostępny? Najchętniej coś radiowego bym zamontował .
Z góry dziękuję za wszelkie rady pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Sty 04, 2011 21:50, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 01:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 09:18 Re: [827] pilot i kilka pytań
althenin napisał/a:
-chłodnica do wymiany(czy możecie polecić dobry sklep?)
Chłodnice w tych modelach są z miedzi i dosyć szybko korodują. Jest to prawdopodobnie związane z brakiem uziemienia, więc najlepiej dolutować do niej kabelek i przykręcić do karoserii. U siebie w ten sposób zatrzymałem korozję nowej chłodnicy.
mój temat: >>click. Aktualne ceny są niższe, ktoś mi pisał o cenie cenie 650zł za chłodnice nissens, więc popytaj się sprzedawców i dystrybutorów, np http://chlodnice24.pl/
Cytat:
-ostatni tłumik do wymiany(jak wyżej
Ja kupowałem bosala, dosyć drogo. Taniej jest dobrać od jakiegoś innego modelu tylko tłumikarz musi to wszystko pospawać żeby pasowało. Moja rada wybierz taki bardziej spłaszczony tłumik (np chrysler voyager) bo gdy jest okrągły go wystaje dużo odspodu.
Cytat:
-sprzęgło też pewnie niedługo do wymiany(ojciec napuszcza mnie na sportowe, ale nie wiem czy jest sens tyle pieniędzy wydawać, gdy nie wiem jak długo to autko jeszcze pojeździ. Ale tu też popytam się jakie sklepy i sprzęgła polecicie
może ktoś inny coś poleci, sportowe może być za twarde chyba do normalnego użytkowania.
Cytat:
-szyberdach czasem przestaje odpowiadać, gdy choddzi to kiepskawo(gdzieś na forum znalazłem, by przeczyścić styki w puszce pod kierownicą,
Dokładnie chodzi o skrzynkę bezpieczników przykręcana na dwie śrubki, najłatwiej odkręcać elastyczną przedłużką. Trzeba poprawić luty na płytce drukowanej. Takie same płytki PCB są pod przyciskami szyb.
Cytat:
-dużo plam rdzy na karoserii chyba będzie trzeba łatać
nie inwestowałbym w jakieś gruntowne naprawy bo się raczej nie opłaca. Te modele są dosyć tanie, a korozja zawsze wyjdzie w przyszłości. Ewentualnie zabezpieczyłbym ogniska korozji jakąś fabą reaktywną. Późniejsze modele z lat 90tych fabrycznie są już lepiej zabezpieczona przed korozją.
Cytat:
-klima jest rozmontowana, poza tym, starej już się nie napełni starym freonem, trzeba pewnie nową montować, choć dziadek mówi, że można próbować napełnić propanem, efekt ciut gorszy, ale działać powinno. Ktoś robil podobne eksperymenty?
Są zamienniki do R12 ale napełnianie to kwota ~300zł, pozatym skąd pewność ile to wytrzyma.
Podobno w Meksyku propanem napełniają klimy starych samochodów. Propan-butan idealnie by się nadawał do klimy, bo łatwo się skrapla, a w razie ubytków wystarczy podjechać na stację benzynową. Trzeba by tylko zrobić przejściówkę do pistoletów LPG i jakiś zegar aby zadużo nie nabić.
Cytat:
-i kolejny problem, nie wiem jak to rozwiązać: pilot nie zawsze ma ochotę otwierać drzwi(działa na podczerwień).
teoretycznie można by dołożyć dodatkowy sterownik centralnego zamka z pilotem, ale czy ktoś tak zrobił tego nie wiem. Wg schematów w zamku drzwi jest przełącznik, jeśli zapodaje masę do komputera do zamki się zamykają, immo się uzbraja. Jeśli masy nie ma to samochód się otwiera. Trochę info znajdziesz >>tutaj. Ale tak jak pisałem nie wiem jak w praktyce by to działało, kolory kabli też mogą być inne w modelu MK1.
Tłumik końcowy pasuje od FORD GALAXY VR6, ale trzeba obrócić końcówkę i przerobić uchwyty.
Napełnianie klimy gazem propan butan wg mnie odpada, ponieważ bardzo ciężko bedzie taki gaz zmieszać z olejem mineralnym, który jest niezbędny do prawidłowego działania klimatyzacji.
Co do pilota, to u siebie zamontowałem uniwersalne sterowanie radiowe firmy SEO i działa (choć jeszcze nie skończyłem wszystkiego bo nie zawsze z pilota rozbraja alarm) łacznie z funkcja domykania szyb. Z immo może być problem
chłodnica jakoś została polutowana, zobaczymy jak długo pochodzi
Pilot też rozkręcony, polutowany, chodzi jak brzytwa.
Dzięki za info o tłumiku.
Z klimą chyba dam sobie spokój. To auto niestety za długo chyba już nie pojeździ, zbyt pordzewiałe jest. Jedynie czego mi żal to silniczka. Był bardzo spokojnie użytkowany, na syntetyku, czyściutki. Chodzi pięknie. Chyba po prostu kupię rovera albo hondę legend z zajechanym silniczkiem i spróbuję włożyć swój. Tylko boję się czy znajdę taki w dobrym stanie ogólnym, a tylko silnikiem do wymiany. Dzięki za odpowiedzi
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 16:35
Tomek1212, fajnie że udało Ci się z podłączeniem innego sterownika z pilotem. dobrze wiedziec na przyszlosc, gdy moj sie zepsuje albo zgubie pilota.
althenin, dobrze ze udalo sie polutowac chłodnice, bo płacić ~700 plnów za nową to lekka przesada, wartosc calego samochodu prawie:) A nawet to juz wolałbym dopasować od jakiegoś innego samochodu, tymbardziej że to manual czyli nie ma dodatkowych rurek do chłodzenia oleju skrzyni automatu.
Tak jak pisałeś, ciężko będzie znaleść 827 z zajechanym silnikiem bo to jest japońska bardzo udana jednostka. Np gdy ja kupiłem swój model, to olej był czarny jak smoła, właściwie poniżej minimum jak dojechałem do domu, pod korkiem skorupa czarnych nagarów. Trochę się załamałem że poprzedni właściciel (polak mieszkający w niemczech) zabardzo nie dbał, ale wielokrotnie płukałem silnik i teraz jeżdzę na rzadkim syntetyku 5W30 i wszystko ładnie chodzi, na dodatek LPG, 1 generacja w Blosie.
Jeśli bawić się w przekładkę to już wolałbym kupić jakiś model z ostatnich lat produkcji, ale z uszkodzonym silnikiem, trafiają się uszkodzone KV6 (rover) albo włoskie VM 2.5 TD.
Ale to napewno od groma roboty, więc wolałbym już tym co jest jeździć dopóki się nie rozsypie a później kupić coś taniego, ale z dobrą zdrową blachą bo karoseria jest najważniejsza w samochodzie.
[ Dodano: Wto Cze 16, 2009 17:49 ]
Jeszcze mi się przypomniało, poziom boryga w zbiorniczku powinien być na 1/3 wysokości dla silników V6. >>obrazek. Wyższy poziom to większe ciśnienie dlatego trzeba uważać.
Nowa chłodnica aluminiowa w Warce to koszt około 500 zł - przeżyje dwa auta.
Co do oddania na żyletki, to nie na żyletki, tylko na części, ale auto stoi u mojego mechanika, więc jak coś, to jeszcze niektóre cześci można z niego odzyskać.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum