Wysłany: Sro Gru 05, 2007 15:01 [R820] Problem z uruchamianiem silnika z immobilajzerem
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam
Moje auto to ROVER 820 z 1990 roku.
Posiadam problem z odpalaniem samochodu. Immobilajzer jest w pilocie. Rano gdy silnik jest zimny, samochód uruchamia się zawsze. Po przejechaniu pewnego dystansu i po nagrzaniu silnika gdy zrobie chwilowy postój, nie mogę uruchomić silnika. Zostaje odłączony rozrusznik pobnie jak zanik prądu w układzie rozruchu. Jedyna mozliwość to pchnięcie samochodu, wtedy odpali od razu. Występuje też często sytuacja, gdy nie mogę odpalić auta, duszę pilota i załączy się syrena alarmowa. Po odłaczeniu syreny pilotem - auto odpala bez problemu. W pilocie mam nowe baterie (4szt). Proszę o sugestie lub pomoc co jest przyczyną usterki lub jak ją usunąć.
Nie znam zasady wprowadzania kodu z pilota do auta.
Dziękuję i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 02, 2011 00:50, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Gru 05, 2007 15:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zostaje odłączony rozrusznik pobnie jak zanik prądu w układzie rozruchu.
Pobnie to miało być "podobnie"?
bogdan48 napisał/a:
Występuje też często sytuacja, gdy nie mogę odpalić auta, duszę pilota i załączy się syrena alarmowa. Po odłaczeniu syreny pilotem - auto odpala bez problemu.
Tzn. auto nie odpala, bo nie kręci rozrusznik... Ty naciskasz przycisk pilota (no właśnie, jak wygląda ten pilot?), załącza się syrena, Ty znowu naciskasz, syrena cichnie i auto da się normalnie odpalić?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 22:21
bogdan48 napisał/a:
Witam
Zostaje odłączony rozrusznik pobnie jak zanik prądu w układzie rozruchu. Jedyna mozliwość to pchnięcie samochodu, wtedy odpali od razu.
wydaje mi się że immobilizer nie jest tutaj winowajcą, tylko coś nie tak z głównym przekaźnikiem zapłonu. Twój opis pasuje do symptomów przestawionych na tej super stronce:
http://techauto.tripod.com/mainrelay.htm
niestety ten przekaźnik jest w naszych 800stkach bardzo trudno dostępny, podobno jest ponad i za skrzynką bezpieczników, już go raz szukałem ale nie udało mi się znaleść. A też chce profilaktycznie poprawić w nim luty, bo mam kłopoty z odpalaniem, ale jak jest zimny silnik.
tutaj lokalizacja tego przekaźnika wg workshop manuala:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum