Wysłany: Pią Gru 28, 2007 15:51 [214 Si '97] Kapie...
Wiatm , dziś zauważyłem że coś mi spod roverka kapie, nie wygląda ni to na płyn chłodniczy, ani na olej. Niedawno miałem GF no i biały dym sie czasami pojawił, no ale zimno no to wiadomo dlaczego. Zauważyłe też że minimalnie w zbiorniczku wyrównawczym płynu ubyło, jakieś 1/4 litra dolałem i jest max, no ale co to mi mogło nakapać?
_________________ KCNBM
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 28, 2007 15:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To co nakapało ma konsystencje czystej wody, nie płyny chłodniczego, ani o spryskiwaczy, ale zwykłej wody., olej to to też nie jest a zbiera się to w okolicy michy olejowej i z niej kapie...
Nie, to nie klimatyzacja, bo takowej nie posiadam, nie wiem, ale mi się wydaje, że to może być pompa wody, przy wymianie rozrządu się zastanawiałem, cy wymieniać, ale HGF wyskoczyło, no i jakoś trzeba było zaoszczędzić, no i teraz myśle sobie, że to może skutek tego oszczędzania...
Przy wymianie rozrządu nie wiedziałam że trzeba wymienić pompę. Wynik - dwa miesiące później trzeba było znowu ściągać rozrząd bo z pompy się lalo ciurkiem...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum