Wysłany: Pon Sty 14, 2008 15:33 [R416] Wersja Angielska - problem z Imo i alarmem
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1995
Witam wszystkich Forumowiczów.Jestem posiadaczem Roverka 416i rocznik 95 , wersja angielska. Problem mam natomiast z imo i alarmem. Muj pilot padl i nie nie jestem wstanie wylaczyc imo przez pilota. ( Próby z wymiana baterii, cdzyszczenie, suszenie itd. nie pomogly ). Wiec nie myslac zaczolem wstukiwac 4- cyfrowy kod, ktory naszczęście posiadam. Niestety to tez nie dziala i mój imo sie nie wylancza.
Problem polega na tym że dzień wcześniej prawdopodobnie padł akumulator bo samochód nie odpalił. Przy padnietym akumulatorze, pilocie i niemozliwości wklepania kodu ręcznie nie jestem wstanie nic zrobić. Co radzicie? I czy wyciagniecie akumulatora zrestetuje sytem? Nie chce ladowac w domu akumulatora bo mam male dziecko i lekko sie obawiam o jego zdrowie. Sposobem, który juz przerabialem wielokrotnie bylo ruszenie na podpietych kabelkach do drugiego samochodu. Teraz ten sposób nie wypali bo nie wylącze IMO!!!!!!
POMOCY koledzy co radzicie???????????????
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 02, 2011 22:37, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sty 14, 2008 15:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wiatm ja mam ten sam problem tylko ze jesli moj roverek postoi przez nocke to odpala natomiast w przypadku gdy pozostawie go otwartego na 2 minuty juz mam problemy z odpaleniem moge sobie wciskac ten pilot 5 godzin a on i tak nie odpali wiec w moim przypadku ratuje mnie tylko podpiecie pod kompa gdyz próbowałej praktycznie wszystko.
Pomógł: 29 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 423 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Pon Sty 14, 2008 15:58
Nie rozumiem na co czekasz? Myślisz, że się akumulator cudownie naładuje czy co? Podepnij kable z innego auta, wprowadź na podpiętych kablach kod IMO i odpal samochód.
niedawno mialem to samo, jakbyscie poszukali to byscie znalezli. Po rozladowaniu akumulatora pilot wariuje. Odlaczcie akumulator na godzinke. Po tym czasie podlaczcie go na nowo i wciskajcie 4 razy klawisz zamykania, najlepiej z sekunda przytrzymania. pilot powinien zareagowac, wiec szybciutko wylaczacie immo i podpinacie sie kablami do kolegi... uruchamiacie silnik, jazda testowa zeby doladowac aku, najlepiej z wylaczona zbedna elektryka (radio, nawiew) i sprawa zalatwiona...
moze kolega ma racje sproboj przez kabelki podłąduj go troche moze odpali chyba ze Ci sie rozkodował immo. Ja dzisiaj troszke podzwoniłem i chyba maja sposób na mojego roverka jak pisałem wczesniej czeka go podpiecie do kompa zadzwonileł do goscia i mowi zebym podjechał koszt 100zł wtedy bedzie wiadomo co z tym immo.
konrad! u mnie jest inna sytuacja mi autko odpala, jedynie cos wariuje jak sie go zostawi otwartego na pare minut wtedy nic nie pomaga koles z serwisu mowił o jakiś błedach kodu..trzba podpiac do kompa i sie zobaczy
no chyba ze tak rozladowales aku ze nic nie dziala ale watpie, w moim przypadku rozrusznik w ogole juz nie reagowal tylko tykał a jednak po odpieciu akumulatora pilot zaczal dzialac... a jeszcze pytanie czy w dniu kiedy auto ci nie zapalilo, otworzyles je pilotem i dopiero po usilnych probach odpalenia auta pilot przesta dzialac? jesli tak to daje glowe ze masz to co ja
Ostatnio zmieniony przez konrad99 Pon Sty 14, 2008 17:57, w całości zmieniany 1 raz
Witam
Podładuj akumulator,a potem jednoczesnie podłącz kleme od akumulatora iprzekręc kluczyk w stacyjce,istnieje możliwosc oszukania immo. u mnie pomogło,i jak narazie niemam problemów.
Widzę ze kolega gniewu bardzo sie oburzył na moja porade ale taka jest prawda .sam tego nie wymysliłem tylko tak mi poradził gosciu zajmujacy sie alarmami.No ale cóz są może mądrzejsi odemnie. pozdrawiam
Widzę ze kolega gniewu bardzo sie oburzył na moja porade ale taka jest prawda .sam tego nie wymysliłem tylko tak mi poradził gosciu zajmujacy sie alarmami.No ale cóz są może mądrzejsi odemnie. pozdrawiam
pomyśl sam. jaki miałoby sens w ogóle w autach montować immobilaiser jeśli można by go było tak łatwo ominąć ?
p.s. ja się tak łatwo nie oburzam
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum