[marcin8c]

Mysle, ze moje trzecie swiatlo stopu jest jakies nawiedzone.

Wszystko zaczelo sie od momentu gdy zobaczylem ze nie dziala mi owe swiatlo (gdy cofalem w strone jakiegos dostawczego). Co zrobilem ? Wyjalem swiatlo, zeskrobalem caly brud i wymienillem zarowki na nowe. Zadowolony ze dziala jezdzilem dalej.

Po jakims czasie znowu to samo... nie dziala. Zagladam do srodka, i nic. zarowki calusie, wsio powinno grac. A tu nic. No wiec zdemontowalem spoiler i wyjalem swiatlo. Poprowadzilem nowy kabelek idacy w srodku swiatla, a dokladnie dwa kabelki i znowu wszystko smiga jak trzeba.

Ostatnio cofam sobie, dostawczak za mna i co widze ? Nie ma odbicia 3go swiatla Wkurzony, wymienilem caly przewod idacy gdzis z polowy wysokosci bagaznika az po samiusienkie swiatlo. I znowu siewic

Jezeli znowu przestanie to chyba je wyrzuce przez okno bo juz nie mam sily i pomyslow na nie.


Taka to drobna historyjka z zycia roverkowicza

[SPAMU¦]

[maciej]

Eee... Ale wymieniłeś ten przewód, który przechodzi z karoserii do klapy w wiązce po prawej stronie przy zawiasie?
Bo tam się najczęściej przeciera...

[marcin8c]

[maciej]