Forum Klubu ROVERki.pl :: [R623] Głośne klekotanie - klimatyzacja
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R623] Głośne klekotanie - klimatyzacja
Autor Wiadomość
arolek 



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 3
Skąd: Tbg



Wysłany: Sro Sty 30, 2008 20:55   [R623] Głośne klekotanie - klimatyzacja
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.3 Rok produkcji: 1997

Witam wszystkich.
Chciałem zapytać o pewną sprawę. Od pewnego czasu w moim Roverku 623 zaczeły dochodzić głośne "klekotanie" z pod maski. Na początku myślałem że to problemy z alternatorem poznieważ pojawił się też problem z zapalaniem zamochodu, trzeba kręcić 2 - 3 razy. oprócz problemów z zapalaniem po "dłuższej" jeździe (10 km) ze tamtej strony dochodziły nieprzyjemne zapachy (coś jak palona guma) i dym:( Po przeglądnięciu przez mechanika stwierdził że będzie to prawdopodobie pompa od klimatyzacji (łożysko albo coś innego). Chciałem zapyać czy miał któstaki problem? Gdzie to naprawić bo w moim 40 tys mieście (Tarnobrzeg) odsyłano mnie od jednego specjalisty do drugiego.
I jeszcze jedno pojawił się jeszcze jedne problem wspomaganie. 2-3 miesiące temu miałem problemy ze strasznym piskiem przy skęcaniu, okazało się że nie ma płynu do wspomagania. Po 2 miesiącach znowu to samo, pisk. Ja patrzę pod maskę a tu płyn się kończy. Co może być przyczyną tak szybkiego tracenia go. Pozdrawiam.

maciej: mały retusz tematu
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 01:00, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Sty 30, 2008 20:55   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Sty 31, 2008 10:05   

Co do klimy to nie pomogę, bo u mnie działa...

Jeśli to na pewno pompa (chyba sprężarka) to wydaje mi się, że najłatwiej kupić sprawną z używki (wiem, że to trudno sprawdzić, ale np. osobiście mogę polecić części z HR Automobil z Ostrówka koło Wielunia), nabić klimę i jeździć, ale to musisz znaleźć u siebie jakiś warsztat specjalizujący się w naprawach klimatyzacji.

Płyn do wspomagania nie znika tak ot - mam 15 letniego R827 i 13 letniego R623 i płynu nie ubywa ani kropli - obejrzyj i znajdź wyciek, a potem go uszczelnij.
Mogę podpowiedzieć, że miałem raz wyciek w R827 - winny był cybant na jednym z przewodów.
Nie jeździj dolewając, bo w końcu zarżniesz pompę.

Poza tym chyba za rzadko zaglądasz pod maskę jak na 11 letnie auto, skoro ubytek płynu wspomagania rozpoznajesz po piszczeniu pompy...

Dla ułatwienia poniżej lista czynności obsługowych robionych przeze mnie co około 500 km (mniej więcej co tydzień):
- sprawdzenie poziomu oleju
- sprawdzenie poziomu płynu chłodniczego (zarówno w zbiorniczku wyrównawczym jak i pod korkiem chłodnicy)
- sprawdzenie płynu hamulcowego (na pompie hamulcowej i na ABSie)
- sprawdzenie poziomu płynu w układzie sprzęgła (mały zbiorniczek obok pompy hamulcowej)
- sprawdzenie poziomu płynu wspomagania
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Sty 31, 2008 11:58   

arolek napisał/a:
Ja patrzę pod maskę a tu płyn się kończy. Co może być przyczyną tak szybkiego tracenia go.

Wyciek ;-) Trzeba znaleźć

arolek napisał/a:
Od pewnego czasu w moim Roverku 623 zaczeły dochodzić głośne "klekotanie" z pod maski.

U mnie pompa od klimy też czasem klekocze, tzn. tylko jak jest solidny upał i przyjdzie jej pracować wtedy. Klekocze tak od 25kkm i się trzyma jeszcze... :roll:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
arolek 



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 3
Skąd: Tbg



Wysłany: Czw Sty 31, 2008 13:52   

maciej napisał/a:




Poza tym chyba za rzadko zaglądasz pod maskę jak na 11 letnie auto, skoro ubytek płynu wspomagania rozpoznajesz po piszczeniu pompy...




Napisałem że: I jeszcze jedno pojawił się jeszcze jedne problem wspomaganie. 2-3 miesiące temu miałem problemy ze strasznym piskiem przy skęcaniu, okazało się że nie ma płynu do wspomagania. Po 2 miesiącach znowu to samo, pisk. Ja patrzę pod maskę a tu płyn się kończy. Co może być przyczyną tak szybkiego tracenia go.

A smochód mam od kilku miesięcy :) więc proszę o wyrozumiałość.

Te dwie sprawy pompa od klimatyzacji oraz wspomaganie nie mają ze sobą nic wspólnego.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Sty 31, 2008 14:14   

arolek napisał/a:
2-3 miesiące temu miałem problemy ze strasznym piskiem przy skęcaniu, okazało się że nie ma płynu do wspomagania. Po 2 miesiącach znowu to samo, pisk. Ja patrzę pod maskę a tu płyn się kończy.

No właśnie się do tego odnosiłem - płyny z auta nie parują, nie znikają - to nie benzyna ;) , więc skoro raz Ci uciekł (może ktoś nie dolał albo coś) to potem się kontroluje, czy go znów nie ubywa, jeśli ubywa to trzeba szukać przyczyny - nie powinno ubywać ani grama.
arolek napisał/a:
Co może być przyczyną tak szybkiego tracenia go.

Dziura! Nieszczelność!
Tylko musisz znaleźć gdzie.
Pierwszy krok to prześledzenie całego układu wspomagania (łączenia, stan rurek, pompa) - najłatwiej wziąć Rave i obejrzeć jak on wygląda, a potem w aucie zacząć od zbiorniczka i dokładnie obejrzeć każdy element.
Jak nie wydać od razu, to jedna osoba powinna oglądać, a druga włączyć silnik i kręcić kierownicą, żeby płyn przepływał.
Jak znajdziesz skąd cieknie to już 80% sukcesu. :)
arolek napisał/a:
Te dwie sprawy pompa od klimatyzacji oraz wspomaganie nie mają ze sobą nic wspólnego.

Ale nikt nie twierdzi, że mają związek.
W sumie to powinienneś był założyć dwa różne wątki.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
marthinez 



Pomógł: 84 razy
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 932
Skąd: Szczecin



Wysłany: Czw Sty 31, 2008 20:41   

arolek napisał/a:
Od pewnego czasu w moim Roverku 623 zaczeły dochodzić głośne "klekotanie" z pod maski. Na początku myślałem że to problemy z alternatorem poznieważ pojawił się też problem z zapalaniem zamochodu, trzeba kręcić 2 - 3 razy.

Tu może pomóc regulacja zaworów, jeżeli nie była dawno robiona. :wink:
_________________
Pozdrawiam
Marcin
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R623] Klimatyzacja, schemat?
foto24 Rover serii 600, Honda Accord 7 Wto Lut 17, 2015 19:50
Rademenez_
Brak nowych postów [R620] Bardzo głośne skrzypienie przedniego koła !!
Leevy Rover serii 600, Honda Accord 7 Pon Gru 10, 2007 10:57
piter34
Brak nowych postów [R618] Klekotanie silnika
Alpine Rover serii 600, Honda Accord 10 Sro Lip 15, 2009 22:37
ttbagf
Brak nowych postów [R620] klekotanie, skrzynia biegów, wybierak...
fenomen1717 Rover serii 600, Honda Accord 1 Sro Sie 01, 2012 20:07
Marrkus
Brak nowych postów [R600] Klekotanie dźwigni zmiany biegów w dieslu SDi
Prosze o pomoc
berserker8888 Rover serii 600, Honda Accord 28 Pon Paź 07, 2013 18:52
claudii



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink