Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.3 Rok produkcji: 1994
Samochód po awarii silnika, stał nieruszany od listopada do kwietnia (do teraz).
Przez całą zimę, pod gołym niebem, przez wszystkie mrozy i zamiecie.
Przyszła pora na wymianę silnika. Postanowiłem go przeholować do warsztatu,
ale niestety nie mogę przekręcić kluczyka w stacyjce, a zatem i kierownica jest zablokowana.
Więc nici z holowania, bo kilka zakrętów jest po drodze.
Zdarzały mi się takie przypadki, ale zawsze pomagało lekkie poruszanie kierownicę. Norma.
Trzpień od blokady, nie odblokuje się, gdy jest dociśnięty.
Dziś próbowałem ponad godzinę.
Przekręcałem kluczyk, ruszając jednocześnie kierownicą na obie strony (na tyle, ile ma luzu w pozycji zablokowanej). Dość energicznie, sądząc, że odrobina wstrząsów pomoże temu trzpieniowi się odblokować. WD-40 nic nie pomógł.
Klucz na 100% jest OK, gdyż zamek w drzwiach, jak i w bagażniku otwiera bez problemu.
Więc to nie jest problem wytartego klucza, itp.
Co może być tego przyczyną? Jak można temu zaradzić?
Widzę podobny post:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=51692
Dotyczy jednak dwusetki i to znacznie młodszej.
Czy w leciwej 600, mechanizm jest podobny i problem ten można naprawić w podobny sposób?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 20:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum