Znane miejsce, więc dziwi mnie, że Zientarski nie pomyślał (wystarczy raz przejechać, zeby zrozumieć dlaczego jest ograniczenie do 50 km/h).
Tam pod jezdnią jest betonowy mostek nad kanałkiem - jeznia przed i za mostkiem osiadła, a mostek się trzyma - stąd "skocznia" - przy utwardzonym zawieszeniu można stracić kontakt z nawierzchnią, a już na pewno jadąc 200 km/h...
Przy 50 km/h można tam co najwyżej przerysować błotnik o barierkę.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Jak to nie szkoda?? Każdego szkoda
Lubię Ziętarskiego i trzymam kciuki za niego, a jakbym nie lubiła o tez bym trzymała.
Każdy z was pewnie jeździ 50 a już widzę jak jedziecie ferrari 50km/h.
Zresztą to trochę niesmaczne dyskutować jak stało sie coś takiego, a szkoda każdego życia.
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 1 Skąd: Kraków / Leicester
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 14:00
Szanuję p. Zientarskiego, nawet trochę go lubię, z całej siły życzę mu jak najlepiej!
Jednak osobiście uważam, że 200 km/h Puławską w stronę Piaseczna to odrobinę za dużo... Jesli już koniecznie chciał pojechać szybciej, mógł to zrobić w innym miejscu...
Pomimo szacunku dla p. Zientarskiego takie zachowanie na drodze uważam za cwaniactwo.
Sam święty nie jestem, jednak 200 km/h nie śmigam... tym bardzie po drogach w mieście!
Jakie tam jest ograniczenie 50 czy 70 km/h?
Jest takie powiedzenie: "Żeby kózka nie skakała..." Jak się umie podejmować decyzje to trzeba również liczyć się z ich konsekwencjami.... smutne ale prawdziwe...
jezeli jest wierzacy to niech bog ma go w swojej opiece .
auto zbierali mitelka na szufelke chyba
przegial z predkoscia ! , ale mnie STRASZNIE wku6%# ze to kolejny wypadek wrzucony w tabele nadmierna predkosc i statystyka sie zgadza, a to ze w tym miejscu to juz kolejny wypadek smiertelny to ... cicho sza ... zamiast znaku troche asfaltu i ci niemyslacy, jezdzacy za szybko moze tez mieliby szanse przezyc ...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
wczoraj tamtędy jechałem bardzo znane miejsce nie jeden sie już tam rozbił... ale cóż mi wariatów drogowych nie szkoda... tylko szkoda ze czasem giną tez niewinne osoby...
Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 27 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 14:47
zouza napisał/a:
Jak to nie szkoda?? Każdego szkoda
Lubię Ziętarskiego i trzymam kciuki za niego, a jakbym nie lubiła o tez bym trzymała.
Każdy z was pewnie jeździ 50 a już widzę jak jedziecie ferrari 50km/h.
Zresztą to trochę niesmaczne dyskutować jak stało sie coś takiego, a szkoda każdego życia.
kolin napisał/a:
Szczerze chyba bałbym się docisnąc buta w takim Ferrari po naszych polskich drogach
O tym samym pomyślałem jak usłyszałem o wypadku.
Nie wiem ile jest prawdy w programach typu Top Gear, ale ponoć Ferrari to nie Porsche,
nie wybacza błędów...
Oczywiście straszna sprawa i przykro mi z powodu tej tragedii, ale czy widzieliście informację że oni mieli niezapięte pasy!!! (nie wiem na ile to potwierdzone)
Oczywiście straszna sprawa i przykro mi z powodu tej tragedii, ale czy widzieliście informację że oni mieli niezapięte pasy!!! (nie wiem na ile to potwierdzone)
akurat w tym przypadku mogloby sie okazac ze lepiej dla Zientarskiego , bo jakby byli zapieci to by sploneli z autem . tak to ich wyrzucilo poza auto ... ale takie gdybanie nie ma senu.
zaplaci wysoka cene za swoj blad...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ale mnie STRASZNIE wku6%# ze to kolejny wypadek wrzucony w tabele nadmierna predkosc i statystyka sie zgadza, a to ze w tym miejscu to juz kolejny wypadek smiertelny to ... cicho sza ... zamiast znaku troche asfaltu i ci niemyslacy, jezdzacy za szybko moze tez mieliby szanse przezyc ...
Fakt ze Polskie drogi są w fatalnym stanie... ale jest tam ograniczenie do 50km/h
Pojedzcie do niemiec na autostradzie jada po 200km/h a jak wjadą do miasta to i 40km/h i nie ważne czy porshe czy gorsze...
To że kogoś posiada auto 500KM, abs, srs, agd i rtv nie upoważnia go do jazdy 200km/h przez miasto... To jest glupota i nic wiecej... Szkoda człowieka... który jechał jako pasażer...
Straszna tragedia ale przyczyną była brawura,brawura i brawura. Sam osobiście darzę go sympatią jako prowadzącego program... ale to nie zmienia faktu, że pirat drogowy... A jakby tak wpadł w przystanek pełen ludzi??
michone >>> nawiazywalem do poprzednich wypadkow, gdy gineli ludzie w tym miejscu i nie ferari, nie 200 km/h . byla tam taka sytuacja, ze po wypadku jak wlasnie na przystanku auto wyrzucone zabilo czlowieka , 3 dni pozniej w ten sam sposob zostala poszkodowana - nie pamietam czy ze skutkiem smiertelnym 3 przyjaciol zapalajacych swieczki na tym przystanku. statystyka zbiera zniwa dalej... wina za szybko jadacego keirowcy to ... a ze droga jak skocznia malysza to nieistotne .
wiem to z autopsji, bo jezdze tamtedy od czasu do czasu .
jechal duzo za szybko . fakt - nikt nie dyskutuje.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Głupota ludzka nie zna granic... a połączona z hipokryzją faceta, który na ekranie pieprzy o bezpieczeństwie i powściąganiu emocji, przekracza juz wszelkie granice.
Życzę Ziętarskiemu szybkiego powrotu do zdrowia i jeszcze szybszego zajęcia miejscą za ławą oskarzonych. Zlinczujcie mnie, ale dla mnie to nieobliczalny morderca...
michone >>> nawiazywalem do poprzednich wypadkow, gdy gineli ludzie w tym miejscu i nie ferari, nie 200 km/h . byla tam taka sytuacja, ze po wypadku jak wlasnie na przystanku auto wyrzucone zabilo czlowieka , 3 dni pozniej w ten sam sposob zostala poszkodowana - nie pamietam czy ze skutkiem smiertelnym 3 przyjaciol zapalajacych swieczki na tym przystanku. statystyka zbiera zniwa dalej... wina za szybko jadacego keirowcy to ... a ze droga jak skocznia malysza to nieistotne .
wiem to z autopsji, bo jezdze tamtedy od czasu do czasu .
jechal duzo za szybko . fakt - nikt nie dyskutuje.
Powiedz jedno czy gdyby jechal 50 km/h czy nawet 80km/h to tez by sie tak skonczyło?? Z taka predkoscia to nawet gdyby ta hopka sie świecila, przed nia byla tarka i 50 znakow to by sie rozwalil . To że felerna droga to sie zgodze. ponoc jakis czas temu gosciu BMW tez lecial grubo ponad 160 i wyladowal na wiadukcie... jadąc 200km/h 100 metrów pokonujesz w niecałe 2 s...
Nie jestem pewny, czy nawet nie 40 km/h - jak będę tam następnym razem to się przyjrzę.
maniaq napisał/a:
ale mnie STRASZNIE wku6%# ze to kolejny wypadek wrzucony w tabele nadmierna predkosc i statystyka sie zgadza, a to ze w tym miejscu to juz kolejny wypadek smiertelny to ... cicho sza ... zamiast znaku troche asfaltu i ci niemyslacy, jezdzacy za szybko moze tez mieliby szanse przezyc ...
Oczywiście, że droga w tym miejscu jest fatalna, ale nawet jadąc 80 km/h tylko trochę podskoczysz, ale 200 to już inna bajka...
maniaq napisał/a:
nawiazywalem do poprzednich wypadkow, gdy gineli ludzie w tym miejscu i nie ferari, nie 200 km/h
Jakies pół roku temu oglądałem taką "monografię" wypadków w tym miejscu - wszystkie były spowodowane conajmniej 2, a bardziej 3-krotnym przekroczeniem prędkości - oceniano po tym co zostało z samochodów - to już nie jest wina drogi.
Sam uważam, że sporo wypadków w Polsce wynika z jakości dróg, ale tu sprawa jest ewidentna - żadne auto oprócz "malucha" nie wygląda tak:
http://wiadomosci.onet.pl...,0,1,pokaz.html
nawet po walnięciu w słup przy 100 km/h.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
A to czemu? Już pomijam okoliczności, ale jaką masz pewność, że spalenie było bezpośrednią przyczyną śmierci? Przy tym co zostało podejrzewam, że pasażer zginął na miejscu. Pasy i tak by tu nic nie zmieniły patrząc na szczątki samochodu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum